@Torkil otóż to, jakoś nie widzę tabliczki "Nie właź tam, bo nie wrócisz" przed wejściem na urwisko z Lempami.
Eksplorowanie krain to naturalna i tak oczywista kolej rzeczy, że aż szkoda tracić czas na rozwodzenie sie nad tym tematem. Skoro ktoś w taki właśnie sposób wyladował w miejscu z którego wrócić nie sposób, w dodatku jeden jedyny raz zabłądził, to ja nie widze powodu, żeby miał byc zlewany przez GM'a. Właśnie chyba do ich obowiązków należy pomoc mniej doświadczonym graczom - poprawcie mnie jeśli się mylę(a sorry, nie przekonacie mnie że każdy gracz levelowo expiacy na orkach wie, że jak wyskoczy na mapę wyżej, to resp zaliczy w miejscu-bez-powrotu).

Rozsądek nie ma w tym wypadku nic wspólnego z odmiennym zdaniem na dany temat
Moja opinia opiera się na własnych doświadczeniach - jeśli gdzieś "polazłem" to na własne ryzyko i na własną rękę musiałem kombinować jak wrócić a nie spamować na priv do GM że nie przejdę z powrotem
Reasumując - jeśli jesteś na tyle odważny żeby zwiedzać rejony nie przeznaczone dla Twojego lvl postaci to przyjmuj niedogodności na klatę a nie szukaj pomocy ze strony administracji

Pzdr.

Dlatego byłoby najlepiej skorzystać z mojego pomysłu w innym temacie

http://forum.taern.pl/viewtopic.php?t=27870&p=195043#p195043

coś takiego w najbliższym upku własnie wejdzie - Twój pomysł mnie zainspirował i zmobilizował i na s0 testerzy już śmigają z tym mechanizmem od tygodnia. Niestety nie wzbudza entuzjazmu bo podobno lepszy od wieży teleportacyjnej, która nie ma skoku na Posterunek - ale negocjuje z jej konstruktorem, żeby dokonał lekkich modyfikacji, tak żeby wilk był syty i owca cała

No cóż, ja po przeczytaniu tego tematu mogę domniemywać, iż autor zrobił to jeden, jedyny raz, gdyż nie widzę zbyt wielkiego sensu by robił to powtórnie wiedząc, że będzie miał problemy z powrotem. Poza tym, wierzę że człowiek uczy się na błędach (czy to wiara uzasadniona? Żadna taka nie jest, dlatego jest wiarą) i nie będzie pchał łapy do ogniska, jak już raz się sparzył.
Nie mniej jeśli spojrzeć na to z Twojego punktu widzenia, tj gracza który łazi tam co chwila i zawraca dla GM-a/Moda głowę, to rozumiem i popieram. Tyle tylko że takie zachowanie byłoby dla mnie alogiczne i kompletnie niezrozumiałe.
Poza tym jak napisał Desacred:

więc zwracam honor Wam obu.



Tak, masz rację. I gdyby nie jeden mały fakt, nie dałoby się tu nic wtrącić: Skąd gracz, który gra pierwszy raz, to jego pierwsza postać (mniej więcej jak ja) ma wiedzieć, że jak tam wlezie to nie da rady wyjść? Ma pytać na czacie czy tam jest bezpiecznie? Ja nie mogę otrzymać wiadomości o orientacyjnej cenie rarów, nie zawsze wszyscy są pomocni, a ci co są, nie zawsze mają czas by śledzić czat. Sam go wyłączam gdyż mam za mało miejsca na ekranie, może to się zmieni kiedy się w końcu ogarnę.
Gdyby była tam brama jak dla low lvl do alarilu, albo jakieś inne ostrzeżenie, to wtedy takie "płacze" byłyby nieuzasadnione, ale w tym wypadku zgadzam się z autorem.
Gdyby nie ten temat, możliwe że sam bym się wwalił w taką "pułapkę", ale teraz przynajmniej wiem, żeby zawsze być czujnym



Sądzę, że to powinno zadowolić autora tematu i wyczerpać dyskusję

na szczescie nie jestes gm ^^
@@@ po co sie pchałes do garnizonu tak zapytam chciałes zwiedzic ja bym radził szybowac po wiki
ja zawsze chciałem zebrac pt na htage miałem 30 lvl i zbierałem rok * metafora * nie warto chodzic skoro widzisz lempo (100 lvl ) to jak spasc z 11 piętra

Ja tam lubię zwiedzać i mnie nie musi gm przerzucać

Ale bramki nie pozwalają już sobie pochodzić :/

Proponowałbym jakieś infantylne zlecenie.


I bijemy mobki jakie mamy okazję zobaczyć idąc na halit, po skończonym zleceniu przenosi nas pod Kemenak.

problem jest rozwiazany ...... od tego upa , ale oczywiscie nie do konca.. bo kto imperiałów nie ma i tak dalej jest w czanej d....

Z tego co kojarzę to imperiały można kupić u kogoś kto jest w garnizonie, więc zostaje kwestia posiadania złota na zakup