po 1 na ten dził mnie nakierował członek Ekipy
po 2 owszem-moby były tam od zawsze,nikt tam nigdy nie zaglądał,ale od czasu jak było tam zlecenie od Taisha lludzie tam często chodzą.Chodzi o to,ze po ostatnim restarcie ułożyły się baardzo niefortunnie.Wiem,ze jest oich taka sama ilość,ale są porozżucane po okolicach a teraz się znaczna ilość skupiła na jednej dróżce,co jest wielkim utrudnieniem.
po 3 estart może coś dać,bo po estarcie zmienią mobki swoje położenie,ale odpowiedzi
a)podoba mi się
b)zawsze to jakiś pomysł,ale to jest zlecenie na kase,przez imperiałły trza kupować plate a plate dużo osób kupuje za złoto-mniej efektywne zlecenie.
c)bardzo mądry pomysł,podoba mi się

A tak w ogóle problem dotyczy S1 dlatego,kolego może Ci się wydawać,ze u was jest wszystko ok,ale dzięki za poświęcenie czasu w napisaniu posta

Z jednej strony popieram zdanie o zbyt wygórowanych wymaganiach do zlecka na kaske w zielonej,wczoraj nie dalismy rady z barbą 69,lecz z drugiej strony nawet qesty robi sie w 4-5 osób.Nie uwazam ze jest to zle pomyslane.jesli ja jako członek gildii musze poswiecic czas ,kase na moja gildie to dlaczego osoba nie bedaca członkiem zadnej gildii ma miec jakieklolwiek ulatwienia.Po to jest zrobiony teleport aby wlasnie ludzie poswiecajacy sie dla ogolu mieli ulatwienia a nie ludzie ktorym szkoda czasu i kasy na gildie.Pozdrawiam