Strona 1 z 4 |
[ 32 posty(ów) ] | Idź do strony 1, 2, 3, 4 Następna |
Widok do druku | Poprzedni temat | Następny temat |
Honor w wojnie niehonorowej
Autor | Wiadomość |
---|---|
Taernijczyk z ekwipunkiem
|
Witam, po rozmowie z GM s4 - Bluegrass zdecydowałem się na napisanie tego tematu. Zwracam się z propozycją zmniejszenia honoru ujemnego podczas wojny niehonorowej.
Problemem jest to, że przy dołączaniach do walki, drużyna która wygrywa dostaje bardzo dużo honoru minusowego. Powoduje to to, że honor minusowy kumuluje się na koniec wojny co prowadzi do tego, że gildia nadaje się 'do wywalenia'. Przejdźmy do rzeczy. Na przełomie marca i kwietnia br. gildia ZakładKarny zatwierdziła wojnę z Legionem Śmierci. Wszystko by było ok, gdyby nie jedna rzecz. LŚ (Legion Śmierci) dodał swojego sojusznika w wojnie - gildię Nietykalni Forever. Nie chcąc być dłużnym, chcieliśmy również dodać sojusznika po naszej stronie - gildię GetYaSmexyOn. W tym momencie zaczęły się schody. Przy dodawaniu gildii wyskoczył błąd, gildia nie mogła być dodana przez żadnego kanclerza, ani stratega. Myśleliśmy, że to chwilowy błąd więc spróbowaliśmy następnego dnia. Okazało się, że do końca wojny nie mogliśmy dodać po naszej stronie żadnej gildii. Nic na to nie mogliśmy poradzić, więc próbowaliśmy jakoś 'walczyć'. Niestety honor cały czas spadał w dół, a my nic na to nie mogliśmy poradzić. Na koniec wojny prezentowało się to tak: http://scr.hu/6jg/0pjvy Tutaj screeny z osobami biorącymi udział w wojnie: http://scr.hu/6jg/w1exn http://scr.hu/6jg/84ci4 http://scr.hu/6jg/q723y Jak widać na screenach, honor w gildii jest bardzo niski. Aktualnie wynosi on -160k, próbujemy go jakoś zbić, lecz skutki są marne. W tej chwili zamiast myśleć o rozbudowie gildii, myślimy o tym jak zbić honor. Wykonujemy zlecenia na honor, lecz są one bardzo długie i często trudne. Do tego za wykonanie zlecenia mamy niewiele - około 500 honoru co ma się nijak do -160k. Prestiż w gildii jest nabijany właściwie tylko przez 2-3 osoby i przez zdropione rary. W tej sytuacji, chcielibyśmy się zwrócić o zmniejszenie honoru w naszej gildii lub jego całkowite wyzerowanie. Z pozdrowieniami dla Adminów i GMów (w szczególności dla Obliviona i Bluegrass ) gildia ZakladKarny. |
14 Lip 2013, o 21:42 |
|
Taernijczyk z ekwipunkiem
|
Dodam, że honor jest przypisywany do graczy, nie gildii.
Co do zlecenia to tez troche lipny system w tym przypadku. Ale wytrwałości życzę! |
14 Lip 2013, o 22:02 |
|
Uciekinier Taernijczyk
Rejestracja: 6 Mar 2012, o 18:53 Posty: 6 Miejscowość: Stalowa Wola Podziękowano: 0 raz Otrzymanych podziękowań: 0 raz Nick w grze: Bartko |
honor jest przypisywany do graczy ok mam wywalić kanclerza (siebie) i w spół założycieli (virek xmichalx) kumpli z którymi już trochę gram w innych gildiach ? . Ta gra przerodziła się bardziej w prace niż w przyjemność grania (chodzenia na bosy dropienie rarów i rozbudowa gildii która coś daje ) a honor nam to uniemożliwia :/.
|
14 Lip 2013, o 22:09 |
|
Pogromca Valdaroga
|
Rozumiem że regularnie i celowo walczyliście w przewadze tak, że ostatecznie każdy miał minusowy honor? Gdy odkryliście błąd (niemożliwość dołączenia gildii w otwartej wojnie przez jedną stron) mogliście poprosić o naprawienie tego lub zakończenie wojny. Kontynuowanie jej, a już zwłaszcza kontynuowanie poprzez regularne walki niehonorowe to już wasza decyzja.
Rozumiałbym prośbę o zmniejszenie ujemnego honoru w związku z jakąś zmianą. Lecz w tym przypadku obie gildie na to zasłużyły. Nikt was do walk np. 3vs1 nie zmuszał. Nawiasem mówiąc, ciekawią mnie wasze poziomy. Sam jedną postacią potrafiłem nabić 2k punktów w ciągu dwa dni, więc nieco dziwi mnie tak mała liczba punktów przy tak ogromnych minusach w honorze. |
14 Lip 2013, o 22:12 |
|
Taernijczyk z ekwipunkiem
|
Naprawić się tego nie dało. Również GM Oblivion próbował dodać swoją gildię i było to samo. Zauważ, że nie tylko my mamy honor na minusie, lecz także oni. Nas w tej wojnie było 10 osób, ich 46, próbowaliśmy cokolwiek ugrać w tej wojnie.
Kontynuowaliśmy wojnę, aby w międzyczasie nabić trochę prestiżu, co skutkowało prawie z wyjściem na 0 przy poddaniu wojny. |
14 Lip 2013, o 22:19 |
|
Pogromca Valdaroga
|
Jak dla mnie, celowo nakręcaliście się zawsze walcząc niehonorowo. "Oni mnie ubili 3vs1? Teraz my ich pięć razy tak ubijemy"... spirala nienawiści. Teraz, kiedy zauważyliście że nieuczciwe bicie niesie ze sobą jakieś konsekwencje, chcecie wyczyścić sobie historię.
Trzeba było pomyśleć wcześniej. Albo walczyć "normalnie", albo poprosić administrację o przerwanie wojny jako remis z powodu błędu. Byłby to lepszy pomysł niż walcząc dalej niehonorowo, licząc że konsekwencje będą bez znaczenia. Przerwanie zbugowanej wojny jest bardziej prawdopodobne, niż wyczyszczenie dobrze działającej "kary" za walki niehonorowe. Można co najwyżej poprosić o redukcję strat, gdy administracja uzna że straty za ujemny honor są zbyt duże i będą to balansować. Lecz jeśli system jest dobry i nie wymaga poprawek... należy zbijać zleceniami/wojnami, ile by to nie zajęło. A wojnami podobno łatwo to zrobić, wiele gildii na s3 ma ogromny honor na plusie za kilka "towarzyskich" wojen. Nawet przegrana szybko się zwraca, gdy ma się 100k+ honoru w zamian. |
15 Lip 2013, o 22:24 |
|
Taernijczyk z ekwipunkiem
|
Kyth Moire napisał(a): Jak dla mnie, celowo nakręcaliście się zawsze walcząc niehonorowo. "Oni mnie ubili 3vs1? Teraz my ich pięć razy tak ubijemy"... spirala nienawiści. Teraz, kiedy zauważyliście że nieuczciwe bicie niesie ze sobą jakieś konsekwencje, chcecie wyczyścić sobie historię. Trzeba było pomyśleć wcześniej. Albo walczyć "normalnie", albo poprosić administrację o przerwanie wojny jako remis z powodu błędu. Byłby to lepszy pomysł niż walcząc dalej niehonorowo, licząc że konsekwencje będą bez znaczenia. Przerwanie zbugowanej wojny jest bardziej prawdopodobne, niż wyczyszczenie dobrze działającej "kary" za walki niehonorowe. Można co najwyżej poprosić o redukcję strat, gdy administracja uzna że straty za ujemny honor są zbyt duże i będą to balansować. Lecz jeśli system jest dobry i nie wymaga poprawek... należy zbijać zleceniami/wojnami, ile by to nie zajęło. A wojnami podobno łatwo to zrobić, wiele gildii na s3 ma ogromny honor na plusie za kilka "towarzyskich" wojen. Nawet przegrana szybko się zwraca, gdy ma się 100k+ honoru w zamian. Próbowaliśmy robić wojny honorowe, lecz kończyly się one nieporozumieniami i nie miało to żadnego sensu. Toczyliśmy dalej wojnę, aby straty w prestiżu nie były tak duże. Prestiż uzyskiwaliśmy poprzez poddanie się w wojnie innych gildii po stronie przeciwnika. Był to jedyny sposób aby zyskać prestiż. Rozmawialiśmy z administracją na temat przerwania, lecz uznali że nic na to nie mogą poradzić. Prosimy tylko, aby chociaż część tego honoru lub całość została usunięta. Jeśli gildia Nietykalni Forever też musiałaby mieć 'zbity' honor to nie mamy nic przeciwko. |
15 Lip 2013, o 23:07 |
|
Taernijczyk z ekwipunkiem
Rejestracja: 16 Kwi 2013, o 18:04 Posty: 11 Podziękowano: 0 raz Otrzymanych podziękowań: 0 raz |
ogolnie tez mam słabe zdanie na ten temat. czasem za pobicie jednego słabszego dostaje sie ponad 1000 na minus honoru i panie odrób to teraz, a czasem to zwykły przypadek (lub niewiedza, bo ktos tam np pierwszy raz wojne niehonorową organizuje). no coz, za bledy sie placi, ale to tez nie jest zbyt wyjasnione w grze. podobnie jak blad z konstruktem n aktorym bardzo duzo stracilem i zero odzewu. no nie trzeba bylo tam wchodzic.
|
16 Lip 2013, o 03:40 |
|
Uciekinier Taernijczyk
Rejestracja: 6 Mar 2012, o 18:53 Posty: 6 Miejscowość: Stalowa Wola Podziękowano: 0 raz Otrzymanych podziękowań: 0 raz Nick w grze: Bartko |
Myślę ze honor ujemny w wojnie nie honorowej nie jest proporcjonalny do wojny honorowej gdzie zdobywa się honor dodatni
|
16 Lip 2013, o 14:54 |
|
Administrator
|
bartko napisał(a): Myślę ze honor ujemny w wojnie nie honorowej nie jest proporcjonalny do wojny honorowej gdzie zdobywa się honor dodatni Bo.. bicie słabszych jest znacznym występkiem, a bicie równych sobie jest rzeczą normalną. Nie ma się tu nad czym rozwodzić. To tak jak z jazdą samochodem, jeździsz przepisowo to jedyne punkty jakie możesz dostać to te z programu Vitay, gdzie po dwóch latach możesz wymienić punkty na zapalniczkę. Z drugiej strony, jak jeździsz niegrzecznie, to szybko uzbierasz punkty, dzięki którym dostaniesz nowe prawo jazdy. _________________ Rzuff - s2 (Taern.pl) Rzuffi - s1 (Taern.com) Rzuff na YT: http://goo.gl/84D78E |
16 Lip 2013, o 15:34 |
|
Strona 1 z 4 |
[ 32 posty(ów) ] | Idź do strony 1, 2, 3, 4 Następna |
Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Kto jest na forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 409 gości |
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum |