Witam , na wstępie prosiłbym każdego o wzięcie udziału w ankiecie dotyczacej tematu .

Mam do zaoferowania taki pomysł , otóż :

Mamy możliwość wypożyczenia statku w porcie ( tam gdzie małże ) . Wejście na statek ( w zaleznosci od rodzaju statku ) kosztuje określona ilość golda wraz z wypłynieciem oraz wyjście ze statku ( także kosztuje okreslona ilość golda ) . Gdy wynajmniemy sobie taki statek nikt nie może nas zaatkować ( jesteśmy na nim sami ) . Statki można podzielić na takie z :

- 1 ogniskiem ( wynajecie najtansze )
- 2 ogniskami ( cena wynajecia srednia )
- 3 ogniskami ( wynajecie najdrozsze )

Npc przenosiłby nas ze statkiem na morze tak jak np. Murrag na wyspe .

@edit pare poprawek

-możliwość wynajęcia tratwy , w której moglibyśmy tylko łowić ( nie prażyć )
-atakujace nas grupki niegroźnych piratów , którzy przeszkadzaliby w łowieniu/prażeniu
-możliwość znalezienia w platynowej skrzynce , lub wylosowanie w KP darmowego biletu na całodobowy połów małży ( ten punkt niekoniecznie )


W taki oto sposób moglibyśmy uniknąć walk na małżach ( tak wiem zrobiono tam czarne pole specjalnie po to aby o nie walczono ), no ale nie raz widze tam 15 lv oraz 30 lv który kozaczy do słabszego a on biedny nic nie może poradzić i musi odejść aby nie zaliczyć zgonu ( nie ten 15 lv to nie ja ) .

Co o tym myslicie ? . Zapraszam do komentowania .

Dodam to co napisał Rzuff , podoba mi się

Może frytki do tego?


A może ostrzeżenie za bezsensowny post? rzuff

Za!

Sensowny sposób na bezpieczne łowienie.

Kilka uwag:
- opłata byłaby zróżnicowana pod względem czasu, tak jak u kucharza, natomiast jej wysokość zmieniałaby się losowo. Czasem nie opłacałoby się pływać nawet jak małże są za 15k.
Można by to uzasadnić zmianami pogody.

- opłata byłaby na tyle wysoka, że ogólnie dochód (po uwzględnieniu losowości), byłby niższy niż przy halicie.

- zabieranie ze sobą osób kosztowałoby dodatkowo lub byłoby niemożliwe.

- Rock ofiarowałby czasem voucher na rejs (1, 2 lub nawet więcej, może całodzienny?).

Po pierwsze:
Bardziej widziałbym tu tratwę niz statek, byłoby klimatycznej. W Ameryce Południowej są takie pływające tratwy-chatki rybaków, fajnie wyglądają (jako np tło do zdjęć, bo bieda tam aż piszczy )

Ja bym proponował (aby nie było za łatwo) żeby podczas takiego "rejsu" w losowym momencie napadała nas jakaś grupka piratów, taka żeby jej pokonanie było trudne (ale nie niemożliwe!) i każda grupka byłaby dopasowana do lvl prażącego. Jeśli zostalibyśmy pokonani, piraci zabierają nam wszystkie małże (uprażone i surowe) my natomiast nie zaliczamy klasycznego zgona (brak utraty exp i złota). Jeśli my ich pokonamy, nie dostajemy za nią żadnego expa ani nic innego.
Do tego małże łowić można byłoby dalej tylko na plaży, statek służyłby tylko do prażenia.
Po drugie:
Uczulam na błąd jakim mogłoby być postrzeganie przez tego npc naszego peta jako dodatkowego członka załogi.



@down
Dlaczego nowy mob? Wystarczyłoby wziąć animację (postać czy jak to tam się zwie) np bandyty, oprycha itp, dorobić kapelusz z piórem i papugę na ramieniu, innemu opaskę na oko, a trzeciemu drewniana nogę i już - piraci "jak ta lala"
Umki te same, mieliby tylko odpowiednio podrasowane statystyki. To nie mają być mobki które będą porywać swym wyglądem (choć mogłyby), zachowaniem czy mieć tuzin nowych umiejętności. Mają przyjść i jak gracz nie ogarnia/ma pecha to żegna się z małżami a tym samym z kasą wydaną na bilecik na rejs. A jak to miałoby wyglądać? Ja osobiście polecałbym coś takiego:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=H0QfVDebLFg[/youtube]

Ale w praktyce to po prostu mogłoby wyglądać tak, że podczas zbierania włącza się ekran walki i już - jesteśmy atakowani.

Jak dla mnie troche za dużo zachodu z tymi piratami ( nowy mob ?)... Do tego jak to wgl mialoby wygladać , atak na morzu ?

Pomysł z losowo atakującymi mobkami jest ok, nawet nie muszą być trudne, ważne żeby przeszkadzały.

Ale pomysł z prażeniem, a nie łowieniem na tratwie jest bez sensu
Przecież to nielogiczne, tratwa służy do łowienia

I tu kolejne rozwinięcie, na statku (który jest większy), można łowić i smażyć, tratwa służy tylko do łowienia.



Wiem, wiem, kupa roboty ten pomysł, roboty którą można przełożyć na rzeczy bardziej pożyteczne.. z drugiej strony, czemu nie?



Tylko taka opcja jest rozważana

Z tym łowieniem na plaży a prażeniem na tratwie - chodziło mi o to, żeby każdy musiał postać na plaży na czarnym chociaż trochę, np właśnie po to żeby te małże złowić. Jeśli kupowane bilety byłyby jednorazowe, nie musiałyby być wtedy nawet mocno drogie - nikt nie uprażyłby więcej małż niż przyniósłby ze sobą w plecaku. Wersja vip (łowienie i prażenie) byłaby wtedy o wiele droższa, lub do wygrania podczas eventów/za zlecenie od Rocka.

P.S.
Przed oczyma wyobraźni mam jak taki pirat z hakiem, kiedy pada krzyczy "do stu beczek zgniłych śledzi, znów się nie udało"

Może ktoś z ekipy sie wypowie ?

Nawet jeśli administracja oficjalnie się ustosunkuje do tego pomysłu - to zazwyczaj przeciętny gracz się o tym nie dowiaduje. Nie wcześniej niż przy wejściu upa.
Akurat w stosunku do tworzenia nowych map/inst i poprawiania balansu PvP ten pomysł jakoś nie jest szczególnie wybitny.

Sam przyznajesz, że pomysł jest zaprzeczeniem założenia które jest kluczowe dla lokacji z małżami. Szans na jego wprowadzenie raczej nie ma.