krab niema resow ok on ma super resy lepsze czasem od graczy na 70/80 lvl ale za to jego dmg w porownaniu do ogara to kpina wiec jesli ktos chce peta ktory zawsze ustoi i Cie buffnie bierze kraba a kto chce miec peta ktory ma najwiekszy dmg w tej grze bierze ogara chociaz przyznaje ze ogar wyexpiony tak na 70/80 lvl powinnien miec polepszone resy bo zaczyna odstawac do tych nowych krainek (ogar dobry na 70 lvl tak do fyo/dz pozniej coraz ciezej sie go expi)

ogar musi miec male resy bo pety gildyjne nie mialy by sensu

No nie jestem przekonany. Żeby mieć ogara który jest w miarę dobry, trzeba go mozolnie expic przez 40lvl. W gildii kupujesz peta od razu na poziomie 50-80, wiec to w tym miejscu jest sens ich kupowania (nie każdy ma tyle cierpliwości na wyexpienie sobie peta do 70lvl). Moim zdaniem jeśli ktoś poświęcił tyle cierpliwości, żeby mieć ogara np. tak jak ja na 76lvl, powinien mieć z niego pożytek. Trochę resów naprawdę nie zaszkodzi (nie za dużo, żeby nie był zbyt mocnym koksem), bo teraz jest miękki jak galaretka.

Moj ogar ma 111 lvl i pada w pierwszej rundzie od np. Fantoma vd-ukaz nie wspomnę o brb czy ryc (90-lvl), jesli to się nazywa wyexpiony silny zwierzak to nadal sugeruję byście popracowali nad tzw. "balansem" i dali mu jakies resy! Wasze podejscie do tego słowa zakrawa o kpinę, dodam że gram Druidem i już wystarczająco mi postać zbalansowaliście, a przypomnę że ogar od 30 lvl-a nie doczekał się jeszcze żadnego up-a Pozdrawiam

Ma 111 lvl i na pewno bije "malutko"

Martwy naprawdę niewiele drogi kolego
Proszę o rozpatrzenie propozycji popartą argumentami a nie o głupkowate dyskusje, w takowe się nie będę wkręcał.

Aż tak ciężko wprowadzić ressy od danego poziomu
np:
30-40 poziom 15% ressów
40-50 poziom 25% ressów
50-60 poziom 30% ressów
70-80 poziom 35% ressów
80-90 poziom 40% ressów
90-100 poziom 45% ressów
100-110 poziom 50% ressów
110-120 poziom 55% ressów
120-130 poziom 60% ressów
130-140 poziom 65% ressów

dotyczyło by to wszystkich petów oprócz kraba
a dla tych co będą pisać że ma więcej hp to niech spojrzą na ilość ataków ogara a innych petów z klatek ogar najczęściej 0-2 a średnia petów gildyjnych 3-4

pierwsze to trzeba wiedzieć jakie resy ma ogar chyba gdzieś tak miedzy 10-20% wydaje mi się ze większość posiadaczy ogarów chce tylko odrobinę zwiększyć resy np żeby max resy jakie ogar może mieć sięgały do 40-50% (te resy co są wyżej to to byłby ogar koks kozak i nie wiem co jeszcze)

powiem tak bylem i właściwie jestem posiadaczem ogara na 72 lvl przestałem go expic i wymieniłem na 3 klatke i tam jest już inna bajka z resami

a najlepszym rozwiązaniem byłaby możliwość powieszenia na szyi peta carata i byłoby po problemie

@pagor, tylko o co robić takie same resy dla wszystkich petów? Jeden może być bardziej pod atak, drugi pod obronę. Inna sprawa, że ogar wcale nie wypada jakoś szałowo przy petach z trzeciej klatki nawet względem ataku, a one mają do tego normalne resy, nie to co on. Nie chodzi mi o to, żeby był zaraz od nich mocniejszy, ale żeby chociaż tak nie odstawał, ile razy ktoś wskoczy z psem z 3,2k hp+ na wendigo, a po chwili pet pada... ogar powinien mieć zwiększane resy wraz z lvlem, sam przestałem expić swojego, kiedy miał około 55lvla czy tam nawet większy (a ja może 58) bo liczyłem na to, że wraz z lvlem nie będzie juz taki słaby, ale się przeliczyłem... teraz chodzę z muchami (a mam 77lvl) bo super podbijają epa, a wytrzymują nawet na ghadirze, co rawda są gorsze w ataku, ale też nie przesadzajmy, ogar tymi swoimi dwoma gryzakami na rundę też tak wiele nie zrobi.

Co z tego, że ma dużo hp? I tak potrafi paść na lodzie mając 2k+ hp... Z tego wynika, ze trzeba być rycem żeby go expić, bo często druid nie ma już co leczyć, a o innych profesjach nie wspomnę.
Lepiej zmniejszcie im hp, a dajcie normalne resy. Co do tego, ze nadrabia dmg, to raczej mało się przyda 'martwy' pet. Często mi się zdarza, że stoi jak kołek, daje sobie trans, potem wbija strach, panike... I nic nie atakuje! Jak już nie chcecie zwiększać resów, to przynajmniej niech pet atakuje 5 razy w walce nawet po 1 PA, a reszta w deff, bo staniem i umieraniem mało pomaga graczowi
W dobie petów jednorazowych nie opłaca się go expić, "byle do 3 klatki". Za tą platynę, którą wydałam gdy pet umierał na duszkach czy Grzesiu już dawno mogłabym sobie kupić porządnego peta gildiowego i żałuję, ze tego nie zrobiłam, bo trzymałam się nikłej nadziei, że będzie koks, a tu lipa :C