Witam na początek wypadało by wspomnieć coś o sobie ,tak więc swoją przygodę z Taernem rozpocząłem jakieś 3 lata temu grałem na s3 oraz aktualnie s5. ,spędziłem między graczami sporo czasu i chciałbym dodać co nie co od siebie ,zważając na to że gra jest ciągle w budowie a do ideału jeszcze jej troszkę brakuje. Chciałbym zaproponować kilka ciekawych rozwiązań by rozgrywka nie była ciągle taka sama i każdy gracz mógł się nią cieszyć bez odczuwania znudzenia jak najdłużej. Dodam jeszcze tylko że w dziedzinie gier mmorpg mam dość spore doświadczenie.

1. ARENA
Na początek wezmę na celownik arenę i turnieje pvp. Cieszę się że w Taernie jest takie miejsce gdzie można się przekonać ile nasza postać nad która ciągle pracujemy jest warta ,lecz:
- w Taernie turnieje są bardzo rzadko a nagrody z nich w większej ilości graczy nie zachęcają do wysiłku ,są to przewidywalne wygrane w postaci platyny i golda , gdyby szale postawiono nieco wyżej gracze o wiele bardziej wyczekiwali by terminu walk.
- sporo myślałem nad możliwością walk turniejowych pomiędzy serwerami ,tzn. taką możliwość mogli by mieć nieliczni gracze którzy dotarli by do finałów w turniejach na swoim serwerze ,a w kolejnych terminach mogli by reprezentować własne s w większych igrzyskach które raz na ~~3miesiące by się odbywały w celu większego zaangażowania się graczy oraz promocji swojego s. (nagrody w takich turniejach mogły by być unikatowe ,jakieś skiny itp.).
- zawsze irytowało mnie to ,że nie można było obserwować zmagań moich znajomych w grze na arenie lub turniejach , a ciekawość zżerała mnie od środka a komentarze na ts jeszcze bardziej nie dawały mi spokoju :d ,chciałbym aby walki na arenie były ogólno dostępne do wglądu przez innych graczy
- myślałem także nad konceptem misji na arenie, powiedzmy istniało by 10 trybów trudności i można by było na niej walczyć w walkach 1vs1 przeciwko zwykłym potworkom i mini bossom (powiedzmy gracze z poziomem 10 mogli by przystąpić do walki na arenie na 1 trybie trudności i walczyli by stopniowo z 5 różnymi potworkami w przedziale lvl od 1-10 od najsłabszego do mini bossa ,a po pokonaniu mini bossa otrzymywali by do wyboru jakąś nagrodę). Np. (szczur > zed > bandyta > tygrys > kruczy).
W kwestii areny chwilowo nic nie przychodzi mi więcej do głowy przejdźmy zatem do kolejnego podpunktu.

2. OGÓLNA ROZGRYWKA
-system osiągnięć w grze jest mało satysfakcjonujący mało tego że pominięto w nich niektóre istotne bossy i potworki ,to ni jak nie idzie się nimi pochwalić między innymi graczami. Jedynym wyjściem jest zrobienie tradycyjnego ss za pomocą jakiegoś programu ,a to nieco mija się z celem.
-wojny serwerowe ,bardzo chciałbym dożyć chwili gdy będzie takie coś możliwe :d ,powiedzmy gildia z s1 wypowiada wojnę gildii z s3 obie gildie mają dostęp do jakiejś wyspy (jakieś tp w stylu konwojenta) na której mogą się razem ze sobą ścierać w boju.
-ogólny ranking międzyserwerowy ,prawda jest taka że jeśli gracz na danym serwerze dojdzie do top10 to może mu zabraknąć motywacji do dalszych starań ,a jeśli miałby do dyspozycji jeszcze coś takiego jak ranking międzyserwerowy to na pewno pokusi się o wyższą lokatę i większe zaangażowanie.
-jak wiadomo eventy w Taernie nie są zbyt urozmaicone albo znajdź coś lub kogoś albo zabij tego bossa i tamtego ,więc po pewnym czasie zaczynasz się zastanawiać czy warto wgl uczestniczyć w czymś takim ,czy nie lepiej sobie odpuścić i coś podexpić ,można by było dodać jakieś „siege” czasem :d ,powiedzmy król orków pragnie zdobyć trentis i wszędzie wokół miasta pojawiły by się jego wojska ,lub szczury wypełzły by z kanałów ,(z takim mobów wypadały by jakieś cenniejsze nagrody ,jakieś flaszki czasem inhibitor ,czy manametr ,może więcej złota) ,innym pomysłem na event mógłby być jakiś mega boss który najechał na krainę i dany serwer miałby 3 dni na jego pokonanie (trzeba zgromadzić ileś tam jakichś przedmiotów by się do niego dostać ,a gdy już w końcu udałoby się jakoś tam wbić to trzeba było by go ubić z 2000 tysiące razy (exp i nagrody marne),żeby przez kolejne 3 dni exp na serwerze był podniesiony o 1,5x).
-w gildiach najchętniej zmieniłbym liczbę slotów spójrzmy prawdzie w oczy 24 sloty to trochę mało ,biorąc pod uwagę to że ludzie pracują chodzą do szkoły itp. , to w niektórych momentach dnia można zapomnieć o gildyjnym wypadzie na jakiegoś bossa a większa liczba graczy w danej gildii zwiększyła by na to szanse ,również pvp byłoby znacznie bardziej widowiskowe jeśli zgromadziło by się więcej przyjaciół :d

Nie wiem czy wcześniej pojawiały się takie pomysły szczerze nie przeglądałem całego forum ,ale chciałbym mieć możliwość edycji tego artykułu gdybym sobie jeszcze o czymś przypomniał ,chętnie to dopiszę do tej listy.

Z góry przepraszam za poszatkowanie, ale moim zdaniem odpowiedź w takiej formie miałaby najwięcej sensu.

Normalny eq jest w sklepie, dla graczy na wyższych lvl jest całkowicie zbędny gdyż eq mają w pełni rarowy (przydają się tylko pierścienie z resami do PvP), dla tych na niższych lvl też bardziej opłacałoby się złoto i plata. Przynajmniej ja wolę wygrać platkę i mieć na peta niż wygrać coś co sprzedam w sklepie za 100k bo do niczego mi się nie przyda.

Temat walk między serwerami już się przewijał. Nie jest to możliwe ze względów technicznych.

Ten pomysł również już był. Co prawda nie pamiętam oficjalnego stanowiska ekipy w tej sprawie, ale z tego co kojarzę pomysł będzie dopracowywany po targowisku

Mordownia w Kamenak oferuje zlecenia (na honor i zwykłe) z kilkoma poziomami trudności. Nagrodą jest złoto/exp/prest/honor (w zależności czy to zlecko na mobki czy na fantoma)

Było wielokrotnie. System osiągnięć ma być niedługo zmieniany. Nie jestem pewny czy w najbliższym upku, ale chyba nie. Raczej w "niedalekiej przyszłości"

Sam nie wiem co napisać. Niby jest to technicznie niemożliwe (oddzielne bazy danych), ale zawsze można to "obejśc". Wybłagać od dryga za komplet nowych opon (kto jeszcze nie wymienił to już czas najwyższy ) aby udostępnił na kilka dni jakąś część s0 gdzie takie 2 gildie mogłyby się naparzać kilka dni dla czystego fanu (pomysł tak samo realny jak urodzenie dziecka przez posła Grodzkiego). Ewentualnie niech się takie dwie gildie dogadają między sobą i zaczną grać na wspólnym, nowym serwerze (jakby taki pomysł miał sens )
Zawsze może zapytać na sb kto jest w topce na poszczególnych serwerach a potem założyć odpowiedni temat w"osiągnięciach" by się pochwalić że jest się najlepszym.

No ale to też zalicza się do zabijania "tego czy tamtego", więc nie za bardzo rozumiem czym to miałoby się różnić od zwykłego zabijania.

Złota na serwerach i tak jest za dużo. Drop z mobów eventowych?
Zły pomysł. Są zwykłe moby z których coś dropi więc wystarczy. Jedyne co mogłoby z mobów eventowych lecieć to skiny.

Ten pomysł mi się akurat podoba. Współpraca między graczami zawsze na +.
Tylko z tym hh bym nie przesadzał, 3 dni to za dużo, wystarczą 3 godziny (po godzinie dziennie) hh x2

Ja bym zaczekał aż będzie wiadomo co z dodatkowymi miejscami w klatkach, bo więcej osób w gildii = mniejsza szansa na miejsce w 3 klatce.
Argumentu o widowiskowości PvP w ogóle nie trawie. Limit wynosi 5 osób jednocześnie w drużynie, z ogranicznikiem 10 slot/strona na walkę więc tu nic by więcej osób w gildii nie zmieniło. Najwyżej obok jednej grupki gildii XXX stałaby druga grupka która tez by z kimś walczyła, ale czy to widowiskowe?

Również tak uważam dlatego nie chodziło mi o zmianę nagród dla wszystkich graczy tylko dla zwycięzców ,raczej o jakiś unikatowy skin lub coś w tym stylu. Można by też było całkiem odstąpić od nudy i wprowadzić dodatkową walutę za walki na arenie ,a za te wygrane można by było wypożyczyć jakiś epic item na 2 dni (aż takiej wielkiej krzywdy aktualnym epikowcom to nie zrobi ,a ile frajdy miałby taki gracz który tego epica dostałby na te 2 dni ).



Fantom to mimo wszystko jest kozak ciężko go jest ubić solo a tu chodzi o rozrywkę dla 1 gracza w czasie gdy ogarnia go kompletna nuda ,a co do tej mordowni to nie powiedziałbym że ona aż tak wiele rozrywki oferuje. Zlecenia z resztą jak większość z nich są monotonne i powtarzalne.



Z przykrością czytam coś takiego ,że technicznie jest to niemożliwe zwłaszcza że wcześniej spotykałem się z takimi tytułami ,gdzie takie coś było na porządku dziennym ,a dogadywanie się z jakimiś gildiami to już konkretny pogrom tracić kolejny rok życia żeby wyexpić jakiś 90+ i walczyć dla fanu (bez żadnych korzyści).



Pytać można ale czy dane na forum były by aktualne ,właściwie mógłbyś się sugerować postem z przed dekady



To prawda ,to również zalicza się do zabijania ale nie wyglądało by to zabijanie ciągle tak samo.


Nie chce żeby to wyglądało jak standardowe przedrzeźnianie ,ale jest w tym trochę mojej winy bo nie określiłem tego jakimiś konkretami a trochę trzeba było się domyślać A co do tego co się powtarzało proszę to ignorować ,to w żadnym wypadku nie miał być plagiat

smuci mnie to ze na arence jest nie dostepna sala walk druzynowych ( zeby powalczyc sobie 5v5 trzeba leciec na red albo black pole przeciez od trenowania walk jest arena. nie bylo by glupie gdyby zrobiono taka salke

Pomysł był, ale "utknął" nie wiadomo kiedy zaczną się prace nad tym, wiadomo tylko że nie w najbliższej przyszłości.

Jeszcze chciałbym napomknąć o braku możliwości burzenia budynków w gildii ,taką opcje mógłby mieć kanclerz gildii. Wszyscy wiemy że nie każdy jest w tej grze weteranem i niektóre gildie na początku wybudowały powiedzmy kopalnie żelaza i tego bardzo żałują :d i przez to tracą tak dużo cennego czasu ,który mogli by przeznaczyć na exp

Gildia ma wybudowany tartak i kamień. Stoi sobie nieaktywna rok czasu, przez który to okres w/w surowce się gromadzą. Następnie taka gildia zostaje "przywrócona do życia" sprzedana, wraca w łaski właściciela to mało istotne.
Po takim powrocie, kanclerz burzy tartak i kamień po czym buduje kryształ i żelazo i ma wszystkich surowców od groma i jeszcze trochę.
To tylko przykład na nadużycia jakie by się na pewno pojawiły.
Jak już burzyć tartak z gildii jest usuwany cały zapas drewna (analogicznie z innymi surowcami)
A nawet w takim przypadku nie jestem przekonany do tego pomysłu.
Budynki w gildii to jak małżeństwo trzeba się dobrze zastanowić czego się chce