Mój pomysł dotyczy męczącej sprawy tzn. Podpisanego ekwipunku. Wiadomo, że gdyby dało się go odpisywać i mieć nu dużo by można było zarobić, ale chciałabym by wyglądało to tak:
Idziemy do kowala, naprawiamy np. tężec. Gdy już stwierdzamy, że nie jest nam potrzebny wracamy do kowala i powiedzmy za 10 platyny (w zależności od eq) i równocześnie USZKADZAMY GO.

Nie dało by się na tym zarobić, ba jeszcze tracimy. Tylko lepsze jest odsprzedać sprzęt uszkodzony innemu graczowi, niż przerobić go na eski albo sellnąć kowalowi.

Proszę o nie spamowanie pod tematem typu "Popieram", tylko o głosowanie w ankiecie.

Taki pomysł był wielokrotnie i nigdy nie zostanie wprowadzony. Rary i tak są tanie. Każdy wolałby wydać 10 platyny (100k) i mieć w zamian np. 350k na handlu. Dysproporcje są jeszcze większe na droższych rarach.
Aby pomysł miał sens, to przy niektórych przedmiotach cena w platynie powinna wynosić nawet 1-10k platyny.
Ponadto byłoby to tak samo, jakby administracja sprzedawała kilka rarów miesięcznie za platynę. Po prostu wprowadzanie na rynek przedmiotu, który nie powinien do niego wrócić.

Nie musi być to dostępne dla setów i epików, a co do ceny pisałam. "W zależności od eq"

Jak się głosuje na "nie" to trzeba uzasadnić, no to uzasadniam...
Nie bo nie
Dobra, tak na poważnie.
Pomysł nie ma racji bytu z powodu tego, że ceny rarów spadną.
Tyle w temacie.


jak już napisano - bez szans. zamykam - ironka