Odkąd zostały wprowadzone pety jednorazowe, to chcąc nie chcąc te gildiowe nawet z 3 klatki straciły swą wartość i zostały w pewien sposób zdegradowane.

Wiele osób powie iż One expią i ogólnie są lepsze co wg mnie prawdą nie zawsze jest (patrz aktywność, taktyki no i np rozproszenie holma u kraba czy skok farida u muszek co maja 40lvl )

Wydaje mi się iż balans petów gildiowych był dobry właśnie do momentu wprowadzenia wielu nowinek no i tutaj nasunęła mi sie pewna myśl, która nie zaburzy podstaw związanych z petami a nada im wiekszego sensu.

Tak więc dodał bym po prostu bonusy do najlepszych możliwych petów którym w sumie bardzo by się to przydało no i przykładowo w sprawie darklinga dodało by to mu większego sensu (jego taktyki czasem są straszne.... )
Więc przejdę do sedna i pokaże o co chodzi:

Kudłacz - jak sama nazwa wskazuje i wygląd *to bestia wyjątkowo trudna do pokonania* tak więc dodatek w formie bloku raz na jakiś czas który podkreśli jego pancerz wyglądał by przyzwoicie:
Rozproszenie Holma 10%

Tłuk - Posiadając tego peta uważam i mając wgląd w inne uważam iż jest on najbardziej kompletnym z 3-ciej klatki więc i bonus powinien być najmniejszy, lecz czasem jego opis wydaje się być przekłamany *Ogromna wytrzymałość stwora czynią z niego doskonałego kompana* wg mnie nie jest aż tak wytrzymały, muchy czy krab posiadają znaczenie wyższe resy, a wbicie nawet 10 poziomów niewiele zmienia
Skok farida 8%

Darkling - Zdecydowanie najbardziej pokrzywdzony pet z 3 klatki, może i posiada całkiem pokażne obrażenia ale jego lenistwo irytuje wszystkich włascicieli (do tego czesto zapomina o ince i bije jak twig ) tak więc tutaj bonus powinien być najwyższy:
Szansa na podwójny atak 12%

Twig - Wg mnie dorównuje tłukowi a nawet góruje nad nim, lepsza aktywnosc od darklinga, niezłe obrażenia + fajne debufy no i największa ilość HP, więc pomysłu na bonus za bardzo nie mam lecz proponuje:
Szansa na trafienie krytyczne 8%

Oceniajcie, komentujcie, wpisujcie własne propozycje petów w sumie niektóre z niższych klatek również potrzebują delikatnego liftingu, wg mnie nie zaburzy to rozgrywki a nada sens niektórym petom

Pozdrawiam

pomysł sam w sobie dobry, tym bardziej że wpadłeś na niego podczas rozmowy ze mną ja osobiście na vd posiadam kraba, i nie mam zamiaru go na nic innego wymieniać jest on o tyle dobry że nie potrzebuje leczenia, ustoi praktycznie każdego mniejszego bossa, z druidem to pewnie by więcej rund na szatanie ustał jak ja swoim VD. Jakie jego plusy są względem mojej osoby? daje rozkaz grubaska czasem strach i panikę, bić i debufować nie musi, bo robię to ja. Pełni dla mnie funkcje tzw tanka co odbiera na siebie ciosy i zwiększa mi resy oraz uderzenie. Najbardziej zależy mi na tym by nie expil po prostu podbija mi psycho rarki co jest dla mnie najważniejsze w bieganiu na małe bossy.

Napisałęm tak w celu porównania czemu wole kraba a nie peta z 3ciej klatki i zrazem chciałem zwrócić uwagę że zmiany są potrzebne popierając założyciela tematu. Do samych zmian jakie zaproponował nie będę się odnosił. Dodam jeszcze jedną ważna rzecz, by mieć kraba wystarczy 12pl lub 180k i 60lvl

Jestem na nie. Zaletą petów gildyjnych jest ich "darmowe wskrzeszanie" i możliwość expienia. Kraba mamy, jest koxem, ale padnie i musimy wydać kolejną kasę i expić od początku.

Jeżeli chodzi nawet o same bonusy to proszę Cie.. Twig miałby szanse na kryta taką jak ja w full secie.. Inne mooby też mają ładne bonusy..
Chciałbym zauważyć, że pety gildyjne nie są słabe bo niektórzy biorą motyla zamiast druida na gorzałę (pozdro Scamp i Hass).

Ulepszanie petów z trzeciej klatki z tego powodu że weszły jednorazówki? Chyba coś tu nie tak.


Zamiast narzekać zacznij je expić.

http://scr.hu/0yys/n9b67

Wyexpienie nawet 9 lvl to sporo zważywszy na exp jaki trzeba wbic a korzyści... szczerze nie widze żadnych poza niewielką zmianą w HP

Jednorazówki tym się różnią iż większość z nich posiada lepsze umki bardziej przydatne, a zapewne po wprowadzeniu nowych petów expiących z jeszcze to bardziej wymyślnymi możliwościami już te z 3 klatki będą przeżytkiem.

To samo miałem z ogarem w swoim czasie, najwyższy pet na serwerze, pierwszy +70 ogarek, wprowadzono jednorazówki i pet stał się jak każdy wie.... totalnie bez sensu, to samo zaczyna się pojawiać z gildiowymi (aktualnie 1 i 2 klatka, do 3 powoli dochodzimy)

P.S I to nie jest narzekanie a po prostu obiektywna ocena zmian i negatywnych przemian względem petów niby najtrudniejszych do uzyskania jak i najdroższych. Darklinga również expiłem na s4, morał z tego był taki iż leń na zawsze nim już pozostanie (aktywnosc)

Sugerowałbym raczej krytyki dać Darklingowi (Który jako podróbka MO ma dawac dmg, a Twigowi jako debuferowi podwójne.
Pomysł jakiś jest, ale pewnie nie ma szans na wprowadzenie.

Jestem całkowicie na NIE, ulepszać pety które i tak już w tym momencie są bardzo dobre jest przesadą. Bonusy które ty podajesz czyli kryt itd? to te pety zaczną być bardziej przydatne niż gracz. Jestem również posiadaczem Ogara lvl 75 i co ja mam powiedzieć?

To dość stara propozycja, jeszcze sprzed naszej informacji na blogu o rozpatrywanych punktach dot.reformy petów. W naszej liście jest punkt "balans petów gildijnych", ale dotyczy on nie tyle - jak przedmówca napisał - wzmacniania tych petów gildijnych, które i tak są dobre, i najpopularniejsze, ile ewentualnego wyrównania różnic petów, które odstają w klatkach, których nikt nie bierze.

Co do samej koncepcji wzmacniania petów gildijnych wzgl jednorazówek - jednorazówki są takie dobre, ponieważ nie expią, nigdy nie staną się mocniejsze, niż w momencie kupna. Coś, za coś, taka jest idea.