Zainspirowany spamem w karczmie wpadłem na pewien pomysł, który w znacznej mierze ułatwiłby grę w party sheed+barb. Nie jestem zwolennikiem ułatwiania gry, ale wielokrotnie zwrócono już uwagę na niepotrzebny efekt krwawienia występujący przy latającym kolanku sheeda i komplikacje z tym związane, zatem przekopiowałem tutaj zasadniczą część mojego posta.

Pomyślałem jakby zmienić efekt krwawienia na zakażenie? Nie psułoby gryzienia barbie, a dmg by było, jeden problem rozwiązany. Barb i tak nie rzuca zakażenia, więc nie ma innego problemu.

Istotne jest, że wchodziłoby jako atak w zwarciu podobnie jak popularny "rzyg", czyli nie wymagałoby krwawienia. Ataki ma takie chociażby zimowy troll czy szatan, podbiega i wrzuca zatrucie+zakażenie, czemu sheed nie mógłby wrzucać latającego (odpowiednika zatrucia)+zakażenie?

Moim zdaniem jeśli już coś wymaga zmiany, trzeba pozbyć się krwawienia, to żeby nie osłabiać sheeda może takie rozwiązanie będzie dobre?

Obrażenia są liczone jako 0,5 siła + 0,3 wiedza, a sheedzi raczej inwestują w zrękę i wiedzę od med lvl, więc na lowlvl dmg byłoby dalej słabe, raczej się nie używa tego debuffu tak często, za to na wyższych poziomach jest często spotykany, gdy ma się już wiedzę i te 200+ siły.

Kyth sugeruje, że wzór może być nieaktualny, nie wiem. Sprawdzałem tylko na wiki. Obrażenia można dobrać odpowiednio sprawdzając jak to wygląda w praktyce.

Nie ma tu mowy o żadnym uroku. Taki sam efekt ma krwawienie, które może zostać wrzucone jako urok lub jako zwarcie, podobnie w tym przypadku zakażenie wrzucane atakiem w zwarciu, a nie urokiem.

Na kolanku jest 70% dmg + 70% od krwawienia, można tak zostawić zamieniając krwawienie na zakażenie, które u barby ma 140% dmg na 7 poziomie. Ewentualnie osłabić do 70% dmg + 50% od zakażenia, trzeba by sprawdzić jak to wychodzi w praktyce aby dmg było porównywalne z obecnym krwawieniem.

Napiszcie co o tym sądzicie, nie wiem czy mój pomysł jest dobry, ale większych wad tutaj nie dostrzegam poza ułatwieniem gry. Obecnie zakażenie jest wymarłym skillem u barby, więc może w ten sposób ta się je ożywić.

Czekam na komentarze i głosy.

Pozdrawiam

Widzę mały problem:
Według założenia zakażenie miałoby być porównywalne z krwawieniem. Z tym tylko, że zakażenie (o ile dobrze się orientuję) nie słabnie w czasie tak jak krwawienie, więc obrażenia musiałyby być zmniejszone w taki sposób, by równy rozkład dmg z zakażenia był taki sam jak malejący z krwawienia.
Co do wzoru - uważam, że dmg liczone z siły i wiedzy są ok

Skoro już bierzemy pod uwagę party barbarzyńca + sheed, to sheed i tak klika przed barbą żeby wbić bufki. Czyli sheed wbije bufki a barba dalej może gryźć i dmg będzie normalny.
Pewnie będzie, że się czepiam szczegółów, ale te zatrucie + zakażenie nawet do opisu nie pasuje. U barbarzyńcy o ile dobrze pamiętam w opisie jest, że ma jakiś woreczek ze sobą (chyba coś w tym stylu). Voodoo postać zajmująca się czarną magią to pasuje, ale do sh nie wiem jakby ten opis wyglądał.

Tyle, że bierzemy pod uwagę dłużej trwające walki - wbijam latające na początku, a potem już nie mogę korzystać z tego debuffa, gdyż popsuję krwawkę barby - co oznacza, że jeżeli w walce użyję raz tego debuffu to będzie cudxd - bo sorry, ale nie zawsze bossa rozwala się w 5 rund xd

ps do sheeda to de facto nic nie pasuje xd więc jakbym zaczęła nawalać nie wiem, z pistoleciku na wodę, pewnie zdziwienia wielkiego by nie było xd

Zakażenie jakoś niezbyt do kolanka mi pasuje, raczej widziałbym to jako oddzielny efekt w postaci obrażeń przez kilka rund przypisany do skilla, dokładnie tak jak to jest w przypadku os czy korzeni druida.

Dokładnie tak jak napisał snoowman. Jakoś nie widzę sheeda z zakażonym kolanem

A sama idea jak najbardziej na +

Czepiacie się szczegółów.
Co za różnica czy to będzie zakażenie czy taki skill jak opisał to snowman, skoro efekt będzie taki sam?
Co do fluffu związanego z zakażeniem: sheed ma brudne kolana (nie ma czasu na mycie bo musi pilnować trzeciego uniku) i bijąc przeciwnika w nos sprawia, że tamten z automatu łapie zakażenie, ebolę, gorączkę zachodniego nilu i czarną ospę.
Przecież fluff w tej grze, jeśli chodzi o opisy umiejętności leży i kwiczy...

To zdanie idealnie podsumowuje cały pomysł, ani to fajne, ani potrzebne, promuje tylko bezmyślne klikanie w zegar i bezsensowne ataki.

Kolano plus zakażenie? Wyglądało by to co najmniej śmiesznie. Jak można rozbijając komuś twarz nie spowodować krwawienia tylko od razu zakazić? Lepiej zrobić oddzielne krwawienie i problem będzie z głowy. Mam na myśli osobny debuff, który będzie np. obok krwawki barby i tyle jeśli chodzi o to co mam do powiedzenia na ten temat

Pomysł ułatwi życie sheed'ą i barbą ( barba musi się modlić by po kolanku weszło mu gryzienie ) dlatego wg mnie pomysł na + co do nie ścisłości że rozbicie twarzy powoduje zakażenie to oczywiście można wymyślić jakiś odpowiednik np. "krwawienie z nosa" które by było oddzielnym debuff'em. Chociarz widząc barbe z niezniszczalnymi zębami gryzącego okutego w stal wojownika , walnięcie z kolanka w twarz i dając wtedy zakażenie zbytnio by mnie nie zaskoczyło.