1. Wstęp

Do opracowania tego pomysłu skłonili mnie znajomi rozrzuceni po wszystkich serwerach i borykający się z tym samym problemem – mianowicie petami gildiowymi.
Precyzując, dokładnie chodzi o nieszczęsny czas jaki trzeba czekać po tym jak pet wyzionie duszka obrywając seryjką na jakże niemiłych dla oka procentach .
Wielu z nas ceni sobie przemierzanie ścieżek Taernu w towarzystwie swoich zwierzaczków (ja również należę do tego grona) i wspólne stawianie czoła monstrom jakie stawia nam na drodze ekipa Taern’u , ale pet gildiowy ma mankament bo jak padnie to przez kolejne 4h trzeba czekać aż zostanie wskrzeszony i to często powoduje rezygnację z dalszej gry. Tak, tak wielu z graczy nie ma możliwości spędzania długich godzin w grze więc ze zgonem peta czasami sesja na Taern’ie dobiega końca. Zresztą biorąc pod uwagę powyższy fakt (4h oczekiwania) oraz to, iż zaroiło się nam od wszelkiej maści atrakcyjnych petów, możemy stwierdzić, że te gildiowe dużo straciły ze swojej atrakcyjności (może poza 3 klatką ale te są dla „wybrańców” ). Ok do rzeczy... no to zaczynamy

2. Idea pomysłu

Zasadniczo pomysł sprowadza się do wykreowania pewnego schematu, korzystając z którego i wykonując nakreślone w nim zadania/zlecenia summa summarum dałoby się przywrócić peta do życia bez 4h oczekiwania. Nie nie, to nie będzie łatwe i przyjemne podejście do NPC i „wykupienie” peta z objęć kostuchy, nie będzie to też tania opcja ani mało czasochłonna, o nie to byłoby zbyt proste, wręcz przeciwnie będą koszta a i czasu też trzeba będzie troszkę poświęcić w końcu to Wasz pet, o którego obecność zabiegamy więc nie samym expem gracz żyje

Efektem końcowym tegoż pomysłu będzie flakon (który sami zrobimy) wypełniony magiczną substancją uzdrawiającą naszego peta.

2. Wykonanie

- rozmowa ze Zbrojmistrzem (pamiętacie pomysł ze Zbrojownią?), z której dowiadujemy się, że na wzgórzach goblinów osiedlił się mag (zresztą nasz krajan), który pała nienawiścią do Utor’skiego pomiotu i być może będzie nam w stanie pomóc w kwestii naszych petów,
- udajemy się do maga, radość ze spotkania krajana i konwersacja na temat pomocy z petami
- mag wielce uradowany ideą gnębienia naszych ciemiężców zdradza sposób na stworzenie magicznego eliksiru, który podany petowi przywróci go do „życia” (ok ok jakoś to trzeba sprecyzować)
- przepis nie jest łatwy, dowiadujemy sie, że do przechowywania eliksiru będzie nam potrzebny specjalny flakon a także wiele składników do wytworzenia magicznego płynu
- dostajemy szkic wykonania flakonu wraz z opisem wykonania i ruszamy do Zbrojmistrza
(flakon – ażurowa obudowa wykonana z metalu, w środku osadzona kryształowa butelka a przestrzeń między obudową a butelką wypełniona jest prastarą energią)
- Zbrojmistrz oglądając schemat stwierdza, że podejmie się wykonania go dla nas
- otrzymujemy od niego wskazówki jak zabrać się za prace nad flakonem (zebranie rudy żelaza, przetop lub wymiana u Dillega, wizyta u kowala celem wykucia elementów obudowy (koszt 50k złota), kryształowa butelka – albo schemat wykonania, albo zakup od Jorisa butelki z grubego szkła)
- gdy już mamy potrzebne elementy składowe idziemy do Zbrojmistrza, który z zapałem bierze się do zmontowania wszystkiego w całość, odsyłając nas w międzyczasie ze zleceniem na zdobycie 10 Imperialnych naramienników, których nie ma w swojej kolekcji
- wracamy do Zbrojmistrza i odbieramy wykonany specjalny flakon (koszt po znajomości 10k),
- mając flakon idziemy z nim do Maga, który stwierdza, że świetnie się spisaliśmy a sam flakon jest wykonany zgodnie z jego instrukcjami,
- otrzymujemy kolejne informacje, tym razem dotyczące składników magicznego eliksiru, które musimy zdobyć aby Mag mógł go przyrządzić i tak recepturka zawiera takową listę:
10x Kryształowa Flasza Większej Many, Kondycji, Życia, Mocy, Siły, Zręczności, Obrażeń (w końcu pet ma być przywrócony do życia więc może po trochu z każdego) | 10x Esencja | 5x Woda Koldów (100)| 4x Resztki magii (200) | 10x Sok Siły (8) | 4x Druidzki pył życia (12) | 5x Łza Driady (10) | Glif Elementarny jako potrzebny artefakt | dwa Inhibitory dla wzmocnienia efektu | oraz Prastara energia do wypełnienia obudowy 2 sztuki (120) - w nawiasach podany ciężar
- gdy to wszystko uzbieramy wracamy do Maga, oddajemy składniki i zostawiamy go z jego magicznym światem, powrót za 2h po odbiór flakonu
- wracamy i dowiadujemy się od Maga, iż ilość substancji wystarczy na 30-40 krotne ożywienie,
- po opróżnieniu flakonu, musimy ponownie zebrać wymienione wyżej składniki, pójść do Maga celem przygotowania kolejnej partii magicznego eliksiru,
- dowiadujemy się również, że flakon wytrzyma tylko 3x pełne naładowanie magicznym eliksirem (90-120 leczeń), potem trzeba flakon wykonać od nowa.
- leczenie – udajemy się do gildii, do klatki, klikamy na klatkę z naszym petem, pojawia się lista petów na której odnajdujemy naszego zwierzaka klikamy na nowy przycisk z napisem „Leczenie” i gotowe, pet ozdrowiony
- kliknięcia na przycisk „Leczenie” zabiera nam oczywiście 1 ładunek z naszego magicznego flakonu.

Przyjrzyjmy się bilansowi kosztów:

Kowal – 50k
Butelka – 800
Zbrojmistrz – 10k
Flasze – 70 szt. wykonując samemu ~400k, z opcją zakupu oczywiście drożej no ale to droga na skróty więc trzeba ponieść koszta – 70szt. x 20k = 1,4kk (dodać należy iż wiele flaszek dostaje się jako drop i to też jest błąd według mnie)
Esencja – 10szt – 200k
Sok siły – 10x 120= 1,2k
Druidzki pył życia – 4x 1k = 4k
Łza Driady – 5x 1k = 5k
Inhibitory – 2x 10 platyn – 20 plat x 13k = 260k
Glif elem. – przyjąłem 200k (różne serwery różne ceny zapewne)
Podsumowując mamy kwotę ~+1,1kk lub ~2,1kk (zakup flaszek na handlu po 20k)

Jak zapatrujecie się na taką opcję ? Za tanio ? Można dopracować i pewne koszta zoptymalizować w górę.

Fajnie opisany pomysł, jednak wątpię by był wart wprowadzenia
Gra będzie szła w kierunku promowania posiadania kilku petów, więc to że jeden nam się leczy, nie będzie utrudnieniem.

To są jakieś bzdury za przeproszeniem. Wskaż mi osobę, która dałaby ~1kk za uzdrowienie peta. Lepiej jak zwierzak padnie, polecieć jakiegoś bossa z innymi graczami. Poza tym sam ten daily quest, jeśli mogę go tak nazwać, zająłby godzinę a może i więcej.
Podsumowując: Jestem przeciwny temu pomysłowi.

@up
Wyciągnąłeś błędne wnioski, kwota ~1kk dotyczy nie jednorazowego leczenia a 30-40 krotnego a to jest znaczna różnica. Skoro komentujesz to jednak wypadałoby dokładnie zapoznać się z całością :/
Tak w zamyśle to ma być coś za czym trzeba się nabiegać a nie coś co się dostaje "od ręki".

Ja jestem jak najbardziej za, a dlaczego ? to bardzo proste ... to ma być opcja dostępna dla tych graczy którzy będą chcieli z niej skorzystać i najważniejsze w tym wszystkim jest słówko "opcja" więc nie coś co każdy musi wykonać. Nie chcesz?, nie robisz i czekasz aż pet ozdrowieje.