Ja wpadłem na pomysł aby Gildie Widma nie były usuwane tylko sprzedawane innym graczom. Tzn : raz w tygodniu odbywałaby się aukcja i owy gracz który nie chce zaczynać od zera kupiłby by ja za cenę 10k x ilosc prestizu/złota/surek w skarbcu Gildii Widma
Pozdrawiam.

hmmm ciekawe opłaty powiadasz ok zgoda to dodajcie opcje kasowania i stawiania od nowa budynków jak to określiłeś w realu opłaca się podatek ale i mamy całkowicie działkę do dyspozycji a nie ze postawimy kibel i już ma tam stać całe życie ???? może skalniak bym se tam zrobił xd
idąc ta drogą robicie mi z postaci dru kalekę płacie mi rentę ^^
nie no zgrywam się ale z ta opcja burzenia i stawiania od nowa to warto pomyśleć ...

opłaty niech będą tylko ostatnio coś bierzecie za dużo od graczy ,
powoli zaczyna być widać ze ktoś staje się bardzo zachlany najlepiej to widać po nowych rarach i setach ich kupno i naprawy to jakiś obłęd i w porównaniu do starego eq to nie są to sety czy rary co by robiły z nas koxa co sam może gorzałę chodzić xd

Szczere mówiąc nie bardzo podoba mi się wysokość kwot.
100k * poziom warowni jeszcze ujdzie ale 250 to już sporo.
Niedługo wprowadzimy podatek od nieczystości z klatek petów, czy ekologiczny z kopalni żelaza?
Inaczej eliminacja gildii widmo tak, system opłat nie podoba mi się.
Można by było załatwic to symbolicznie chociaż poprzez symboliczne klikanie raz w miesiacu przez któregoś z strategów/uczestników jakiegoś przycisku w gildii.

Poza-tym HM jeśli chcesz żeby było klimatycznie i ciągneło nieco graczy po kieszeni to niech nie będzie podatek a koszta naprawy i renowacji budynków. Fajnie by było widzieć w konwojencie działki, które nie są pielęgnowane zarastają budynki zaczynają się rozpadać. Ale gdy gracze wyłożą pieniądze na naprawę (odpowiednik twojego podatku) gildia wracałaby do swojej świetności.
Taki proces psucia mógłby mieć ze 3 stopnie i wtedy gracze "czający się" na działkę pilnowali by miejsca które ma się stać wolne:)