Serwer: S3
Nazwa postaci: Szpitalnik
Czas: 04.13.14
Opis:
Po wyssaniu many przez Gregoriusa w następnej turze jest mi ona automatycznie przywracana.

Jakieś szczegóły ? Kim grasz ? jakie ma debuffy/buffy ? Czy dzieje się tak zawsze czy sporadycznie ?

Wiem, że zdażało się to wielokrotnie, bez względu na debuffy. Każde ssanie powoduje, że z kolejną turą cała wyssana mana jest mi przywracana. W zasadzie to dzieje się tak zawsze - być może wpływ ma na to, że Grześka biję z Aquareą, która wysysa mu hp. Mogę się mylić, ale bijąc go z krabem/konowałem podobnego błędu nie zaobserwowałem.
Gram vd.

Tzn. z tymi petami wysysał poprawnie manę?

Głowy nie dam, ale z tego, co pamiętam, tak; biłem go z nimi wiele razy, a błąd zaobserwowałem dopiero mając tam Aquareę.

Ja takze gram vd i za kazdym razem gdy Grzesiu ssał mane to była mi oddawana w kolejnej rundzie. Posiadam peta : czarny ogar 60 lv

Wysłane z mojego Combo przy użyciu Tapatalka

To niezafajnie bo vd będzie mial takie szanse z grzechem jak dr z grażyną.

Bez przesady - ssanie u Grześka widzę raz na 2 walki i nigdy nie odgrywa (i nie odgrywało) większej roli. Z bugiem czy bez, Grzesiek dla vd to marny przeciwnik

Miałem podobny problem - Grześ wyssał mi mane 2 razy, z czego wartość z drugiego wyssanie wróciła w następnej turze. Gdzieś już to zgłaszałem, temat gdzieś w czeluściach forum.

EDIT:
I bam, jest: viewtopic.php?f=89&t=27370

Błąd sie powtarza
Dzis mialem possane 120+ many do spodu, po wyssaniu majac zero many w tej samej rundzie udalo sie wystrzelic jeszcze 2 iskry, po czym w next rundzie pojawilo mi sie na postaci 150+ many, czyli to co wyssane+to co sie mialo sie zregenerowac.

Zaznacze ze blad mi sie pojawial od zawsze, jedyny raz kiedy ssanie zafunkcjonowalo tak jak nalezy bylo po upku z wprowadzonym nowym sprzetem, wiec stwierdzilem ze naprawione. Ale albo jednak nienaprawione, albo łatka z naprawa zostala cofnieta przy ostatnim up.