Jak wiemy od dawna, dzisiejsze sojusze gildiowe niczego nie oznaczają. Nie ma nic dalszego z nimi związanymi. Dlatego chciałbym wam przedstawić swój pomysł odnośnie sojuszów (możliwe że już ktoś to proponował).
1. Dodać jakąś specjalną zakładkę do karty gildii, aby wszystkie sojusze były widoczne a nie tak jak w chwili obecnej mamy długą listę w dół, gdzie jest widoczne kilka pierwszych sojuszy. Ta zakładka byłaby widoczna dla osób z poza gildii.
2. Wiele gildii bawi się w zakładanie sojuszy, ale i tak później atakuje graczy z gildii sojuszników. Dlatego przydałoby się takie rozwiązanie, aby nie można było zaatakować naszego sojusznika (takie rozwiązanie jest już w wielu grach, bynajmniej strategicznych ale i w tej by też się przydała). Takim sposobem gildie bardziej by się namyślały przed wysłaniem/zaakceptowaniem zaproszenia do sojuszu (byłaby to też swego rodzaju ochronka dla graczy którzy nam coś zrobili, co jest wielkim minusem tego pomysłu ale i tak warto).
Piszcie śmiało czy się podoba.

PS: viewtopic.php?f=121&t=34719 - Byłoby miło gdybyście w końcu wprowadzili te znaki. Najlepiej wszystkie możliwe i też te w walce jak już Dragonn wspomniał.

Nie będzie kogo orać w PvP!

Ora się chyba wrogów, a nie sojuszników? Teraz nie wiem czy to ja czy ty masz dziwne podejście do świata.. ale cóż zdrajcy są wszędzie.

A co do pomysłu, mi się to podoba, nie raz było tak, że zostałem atakowany przez tzw. "sojuszników" , by potem dowiedzieć się, że gracz ten nic o sojuszu nie wiedział, bo
- ciężko sprawdzić
- sojusz nieaktywny
- ma to gdzieś? przecież to tylko napis. . .

słuchaj z tym totalnym zablokowaniem pvp wsród Gildii to troszke kicha, sam będąc w Gildiach top 1-5 walczyłem z sojusznikami gdy nam sie nudziło, aby zobaczyć co trzeba zmienić w taktyce itd. tzw. uczenie sie przez zabawe. Wyszło nam to na dobre, a taka blokada totalna nie tedy droga

Totalna nie musiałaby być. Można też dodać specjalną ikonkę w oknie drużyny "Pojedynek". Tym sposobem byłaby możliwa walki między sojusznikami.
Co do wrogów to też można zrobić taką opcję, że wpisujemy gracza na np. "Czarną listę"* (którą oczywiście trzeba by dodać gdzieś) i wtedy można by atakować go bez akceptacji "Pojedynku". Wiem, że było by to swego rodzaju utrudnieniem, ale skoro jest to wasz kolega w sojuszu i chcesz z nim pvp to raczej się nie atakuje na red/czarnym znienacka.

*Lista by działał bez potwierdzania naszego wroga. Każdy kto na nią jest wpisany może być atakowany bez problemu.

faktycznie , sojusze są jak najbardziej do poprawek , czy to prezentacja graficzna , czy czytelność ( stoi kilkunastu graczy na czarnym , kroi się dym , nasza gildia ma 15 sojów i co , mam teraz sprawdzać każdego po kolei i się może składów na pamięć uczyć .... )
Jakiś zancznik graficzny obok miejsca na tarczę /czachę żeby widać było z daleka że to ''swój'' ... <---- a nie jakieś niewygodne i ograniczające pvp blokady.

pmysł pro , ale i tak w ciągu najbliższych 3 lat nie ma szans na realizację

ad.prosty scroll bybardzo poprawił to syfne obecne rozwiązanie , ewentualnie dodatkowo zmiana czcionek i rozmiarów nazw gild

Co do walk mniedzy sojuszami to co za problem wpisac kogos na owa czarna liste i go atakowac o.O może inaczej jesli gracze sa w sojuszu to aby walczyli to, Gracz A wysyla info i checi walki do gracza B, gracz B akceptuje badz odrzuca chcec walki, zupelnie jak z handlem, albo chce sie handlowac, albo nie, oczywiscie trzeba by bylo to wykonac dosc dobrze, zeby nie bylo bugow w wojnach czy cos, ale od tego mamy teterow ^^

Oba pomysły były już szeroko omawiane na forum, wystarczy poszukać. O ile samo oznaczenie nie specjalnie jest dla mnie potrzebne, ani mi nie przeszkadza, o tyle brak możliwości atakowania sojusznika to znaczne utrudnienie. To blokowanie możliwości tworzenia walk pvp, dla zabawy jak również normalnych walk, czemu sojusznicy nie mogą walczyć? Przecież to ludzie, gracze, a gildie i sojusze to inna sprawa, ja mam doświadczenia gdzie po awanturze dwie topowe gildie na s3 będące sojusznikami po prostu się bezlitośnie mordowały.

A do tego mam inne zdanie na temat twojego założenia, że sojusze te nic nie oznaczają i nic z nimi się nie wiąże, w moim przypadku jest zupełnie odwrotnie, co zresztą pisałem w podobnym temacie. Na przyszłość radzę szukać, aż dziw że jeszcze nie zamknięto tematu i nie nagrodzono ostrzeżeniem.

patrz w dol na moj podpis troche bardziej rozbudowany temat i nawet dojsc swiezy ;d