Moim zdaniem na pewno umiejętności dotychczasowe każdej profesji głównej powinny zostac + dodatkowo umiejętności podklasowe, jednak lepsze niż te i aby podklasa miała jakieś ukierunkowanie które będą odzwierciedlały umiejętności

Odnośnie mnie:



Willy odpisał jako inżynier - wygląda to prawie tak samo jak mój post, zwrócił uwagę na te same aspekty. Widać moja odpowiedź była konstruktywna, bo wskazała braki, nie tego oczekuje ekipa, a ja mając jakieś pojęcie o tym, czego potrzeba mogę z grubsza ocenić wartość takiego pomysłu. Czasami sama idea jest dobra, innowacyjna i jest akceptowana, ale idea podklas jest stara jak cała gra, zatem potrzeba dobrych, nawet bardzo dobrych konkretów, których tutaj mi niestety zabrakło.

Do tej pory myśl po podklasach wiązałem z analogią do samych klas, ich wybranie nie daje żadnego bonusu, a tylko pozwala korzystać z innych umiejętności na 2 karcie czy założyć dany typ setu/epika (co w kwestii podklas wydaje się nie istotne). Z tego powodu podklasy w moim wyobrażeniu byłby kontynuacją rozwoju postaci analogicznie jak klasy, wybieramy jedną z trzech, gdzie pojawia się nam dodatkowa karta z umiejętnościami, właściwym dla danej podklasy. Nic więcej, żadnych bajerów, bonusów, najprostsza droga do tworzenia różnorodnie ukierunkowanych postaci. Pomysłów odnośnie samych podklas było sporo: o umiejętności, zdobywaniu poziomów, wspomnianej trzeciej zakładce czy innych rozwiązaniach, takich jak proponowane tutaj. W kwestii podklas poszedłbym najprostszą drogą, i tak czekamy już na nie 3 lata, nie róbmy z tego mega wypasionego projektu, bo zamiast następnych 3 lat będziemy czekać 13 ...

Oczyms podobnym rozmawiałem z kolegą i to by był najlepszy pomysł

Podzielam opinię Szymdara
Co do bonusów: jak chcesz już takie rzeczy, to powinny być to atrybuty wykorzystywane w walce (celność, obrona, PA, dodatkowa właściwość jakiejś umiejętności z II karty itp), jak chcesz bonus do expa to kup premium. iszesz, żeby przemyśleć żeby były też bonusy negatywne, no to je wymyśl, bo w takiej formie to komentatorzy musieliby za ciebie podklasy od nowa wymyślić.
Co do umiejętności: byle jakie, bez przemyślenia, np. zwiększenie każdemu hp kosztem many albo kondycji kosztem many :p albo lepsza ucieczka.
"Wybór każdej ze ścieżek powinien istotnie wpływać na naszą postać i jej taktyki oraz możliwości w walce."
No jakoś ci nie wyszło, wsadziłeś po prostu umiejętności polegające na bonusach, u każdej podklasy podobne, tylko polepszające coś innego.
"Nowe umiejętności powinny umożliwiać tworzenie alternatywnych ścieżek rozwoju postaci"
Oho, ale mam alternatyw. Mogę graczom zabierać manę, a dodawać co tam chcę - resy na uroki (czemu akurat na uroki?), hp, kondycję (swoją drogą to nie fair, bo many nie można zwiększyć).
"Natomiast starałem sie wrzucić pomysł który wychodzi ze schematu dotychczasowych planów odnośnie podklas."
Nie starałeś się, a ci się udało :). Nie widzę w tym nic nowatorskiego, dodałeś tylko to, że trzeba zrezygnować z umiejętności, które już są, ale przy tych jakie podałeś to można by było zmienić wtapianie, a resztę wolę od tamtych :p Jak już coś takiego wymyśliłeś, to umiejętności powinny całkiem zmieniać druida, bo "Takie umki to go świątyni w gildii pasują." - cytat LordGalwing.

Witam
up@Carrot
Hej, dzięki za komentarz i chociaż podjęcie próby merytorycznej rozmowy. Szacun.
Masz swoje zdanei na temat mojej propozycji - spoko. Jednak jeżli jesteś zaintersowany w rzecozwej dyskusji (o co wnioskuję od poącztku tego tematu) to jestem otwarty.
Przy tym wszystkim jednak, trudno podjąć dalszą dyskusję ponieważ w swojej wypowiedzi pominąłeś moje dalsze posty w tym te z odpowiedzią do Szymdaro i Willego - które merytorycznie pozostały bez odpowiedzi. Nie widzę sensu ani logiki w powtarzaniu się - zwłaszcza w sytuacji, kiedy temat ma 2 strony .
Dla przykładu tylko masz porównanie Twojego tekstu vs moja wcześniejsza wypowiedź:


vs


Dorzucam jeszcze drobny komentarz odnośnie umiejętności. Sprawa wygląda podobnie, dodatkowo błędnie zrozumiałeś (lub ja nieprecyzyjnie opisałem - można dotypać nie?) działanie części z nich.

Moja propozycja tak nie wygląda, oto ona:

Gdzie tu masz o zabieraniu many graczom? Może jak zabierasz głos to jednak wypadałoby dokładnie przeczytać pomysł, hmm? Czemu akurat na uroki? Bo akurat taki pomysł POD DYSKUSJE wrzuciłem? Nie chcesz urków? Masz inną drogę i możesz wybrać umkę z hp lub kondą - tak to właśnie ta alternatywa, której brak zarzucasz.


Wyszło, nie wyszło. Masz prawo oceniać jak uważasz. Dla mnie nowość mojej propozycji polega przede wszystkim na wyjściu ze schematu - jak podkalsy to nowa karta umek. Ponadto (co też uważam za istotne) zaproponowałem rozwiązanie pozwlające zachować dotychczasowy system 9 umek a przy tym uzyskać różnorodność stylów gry i taktyk. To ostatnie jest nierozerwalnie związane z kotwicą w postaci 9 umek dostępnych. Ja rozumiem, że jak już przeczytałeś mój pomysł i cześciowo go zrozumiałeś to łatwo powiedzieć, że część z tych rzeczy to nic nowatorskiego. Jednak jak to w życiu: najciemniej pod latarnią.
I do tej pory nie spotkałem żadnego pomysłu sugerującego takie spojrzenie na podklasy.
Ok tyle ode mnie, i tak się rozpisałem ponad plan

pozdrawiam
Lisario

P.S do postu Szymdaro nie odnosiłem się ponieważ totalnie zignorował moją wypowiedż do Willego (była przed jego postem), do tego tradycyjnie nie podjął merytorycznej dyskusji. Co ciekawe zresztą niektóre z jego wypowiedzi w ostatnim poscie totalnie potwierdzają moje tezy o tkwieniu w schemacie rozwiązania podklas. Więc w sumie mamy zgodność.

Z tą maną źle zrozumiałem, sorki.

Co do tych umiejętności to nadal nie widzę w nich nic szczególnego. Nie chodzi o to czy jest taka umiejętność czy nie, tylko o to, że alternatywny rozwój ogranicza się do tego, co dodam swoim koleżkom w drużynie. Swoją drogą to z tym dodawaniem hp jest dodatkowo taki minus, że było by zbyt mocne, nawet jeśli nie dało by nie wiadomo ile. Co do solo to dość dobra jest tylko klątwa, ulepszona ucieczka jest moim zdaniem bez sensu, bo chodzi o to, żeby wygrać walkę, a uderzenie ogłuszające było by zbyt dobre. Pomysł z hodowcą też nie przypadł mi do gustu, bo moim zdaniem powinno się dążyć do tego, żeby lepsza była postać sama w sobie, , a zwierzak ma jej w tym tylko pomagać, bo jak będzie w drużynie 5-osobowej, to nic jej to nie da.
Co do 9 umiejętności to jest jeden wielki minus - na którymś tam lvl'u masz rozwinięte wszystko na 7, a to z kolei zmniejsza możliwości kombinowania dotyczące poziomu danej umiejętności i nie ma oszczędzania PU tak, żeby wyszło jak najlepiej.

edit poprawki błędów w składni :p