Witam chciałbym złożyć propozycję , aby poprawić słownik w grze tzn. Krew nagła mnie zalewa jak widzę iż niektórzy gracze piszą "mui tesz" dowód 1 http://scr.hu/22p3/z4sbm i już nawet nie czepiam się do używania polskich znaków gdzie według mnie powinny być stosowane ale dobra nie każdemu to na rękę. No naprawdę walczmy z "analfabetyzmem" gdzie i tak w szkołach jest z walka (współczuje nauczycielom). Pisząc tak jeden uczy się od drugiego nie świadomie no chyba nie chcecie abyśmy czytali "ktury" lub "hoć". Ja proponuję dodać parę słów gdzie robi się najwięcej błędów , a jak ktoś jeszcze zauważy inne błędy to niech napiszę. Myślę , że to bardzo dobry pomysł.

Edytowałem, używaj podstawowego rozmiaru czcionki~ Dragonn

Hmm propozycja nie jest ogólnie zła. Szkoda tylko, że sam składni poprawnej zachować nie potrafisz. Fleksja leży i kwiczy.
Piszesz "nie" z przymiotnikami oddzielnie, brak przecinków.
Złota zasada:
Najpierw wymagaj od siebie, następnie od innych




@Ludgar
Doskonale wiem co słowo fleksja oznacza. Miło, że sam się doszkoliłeś
Cytat:
" gdzie i tak w szkołach jest z walka"

Nie ma tutaj o co walczyć. Każdy może skorzystać ze słownika w każdej chwili. Nad dysortografią można zapanować, jeśli się tylko CHCE. Ludzie tacy zawsze tłumaczą się swoją "dys", co w moim rozumieniu oznacza "leń", żadne zaburzenie trwałe. Przeważnie są to osoby w młodym wieku. I nie zamierzam czytać, że tego do końca nie da się wyleczyć, bo to nie prawda. Jedynym rozsądnym wyjściem jest poprawienie osoby, która robi błąd - innego logicznego sensu nie ma, bo nie decydujemy za osobę po drugiej stronie ekranu.

Ja bym proponował stworzyć specjalna ekipę , która dawałaby ostrzeżenia za błędy , na pewno chętnych na to stanowisko by nie brakowało a taki analfabeta by się dobrze zastanowił nad pisownia zanim napisze kolejne zdanie !

Nie wiem czy też to zauważyliście: pisząc na czacie słowo ''rzeź'' wyświetla nam się ''kupię słownik'' ale z tego co wiem słowo to jest napisane poprawnie

To prawda , że fleksyjnie się nie po pisałem. Jedynie na moją obronę mam to , że jak to pisałem to było po 2 w nocy i trochę byłem zmęczony. Mogłem zapomnieć o paru rzeczach .

Hymm, składnia i interpunkcja rzeczywiście pozostawiają cokolwiek do życzenia. Błąd też się trafi, ale... Kto nigdy nie zrobił błędu niech pierwszy podniesie kamień... Ja tego nie zrobię, nie raz napisałem coś z błędem. Ale co do fleksji to jest ona akurat ok. Zanim użyjemy trudnego słowa polecam sprawdzić jego znaczenie.

fleksja «dział gramatyki zajmujący się opisem odmiany wyrazów; też: odmiana wyrazów w danym języku» [http://sjp.pwn.pl/szukaj/fleksja]

Intencje były dobre i to chyba najważniejsze. Ja również muszę się dłuższy czas zastanowić o co chodzi, kiedy widzę np: czemu nie "żucasz kszaków". Napis "kto pomorze?" już mnie nie dziwi. Wiem już, że pytający, nie szuka znajomych z Pomorza, ani nie pyta kto przeżył pomór, tylko potrzebuje pomocy.

Pozdrawiam
L

no

Nie da się nawet rzec napisać bo wychodzisz na analfabete