No dobrze. Ja ze swojej gildii usunąłem wszystkich, bo to była zgraja przypadkowych ludzi i nie miałem zaufania do nikogo. Miałem chorego tatę którym musiałem się zajmować i nie miałem możliwości grania. grałem na innych serwerach ale bardzo rzadko.

Teraz gdy sprawa się rozwiązała . Postanowiłem wrócić na serwer s2, nie dostałem żadnego ostrzeżenia na e-maila, ani nawet na pw w grze. Faktycznie możecie zmieniać zasady gry. Ale jak chcecie kasować działki gildyjne to powinna być jakakolwiek informacja. Ja żadnej nie dostałem po prostu ostatnio chciałem skorzystać z buffów świątynnych i okazało się że nie ma mojej działki.

Więc według mnie to nie w porządku, że kasujecie Gildię bez żadnej informacji do Kanclerza. Co tam informacji bez żadnego ostrzeżenia !!!!!!!

Działka jest usuwana dopiero po przekroczeniu 30 krotności opłaty dziennej, więc nie przesadzajmy.

No dobra ja to rozumiem, tylko wyobraź sobie że jesteś sam w gildii i trzymasz ją tylko po to bo jest jako tako rozwinięta. Nie miałem potrzeby wchodzić sobie na działke żeby popatrzeć na ładne budynki.

Nie miałem żadnej informacji że chce skasować moje 20 kk. I tylko o to się rozchodzi
czuje się poszkodowany przez Administratorów gry ponieważ moja gildia nie była porzucona po prostu nie wiedziałem ze ktoś mi ją skasuje bez jakiej kolwiek informacji !!!!!!!

Nie wiem czego wy nie czaicie.

Ja nie czaję w jaki sposób mieli Cię poinformować o tej zmianie skoro było info zarówno na forum jak i na blogu.







Listem poleconym za potwierdzeniem odbioru? Nie rób sobie gościu jaj...

no to wyczyścili te nieaktywne gildie, super !!!

A skasowali o jedną gildię za dużo. Bo tak się akurat złożyło że ta nieaktywna gildia chciała od nowa odżyć. Spoko chcieli zrobić miejsce zrobili a ja chce swoje 20kk. to tak jak by kasowali ci peta bo nie ma jedzenia i od nowa musiał byś go kupować. Trochę nie fair.


Nie miałem czasu wejść na grę. To fakt będę czytał blogi i fora.
Brawa dla tego Pana.



Fajnie że Administrator użył słowa własność , ja się pytam jakim prawem ktoś usuwa moją własność. Jak ktoś jest nieaktywny rozumiem żeby usunąć z działki.... okey żaden problem, tylko w takim układzie ja chce zwrot poniesionych kosztów.

Własność powiadasz...
Wszystko co osiągnąłeś w tej grze, nawet samo konto jest własnością firmy Whitemoon, nie Twoją.
Radziłbym więc zakończyć ten temat, bo coraz mniej w nim racjonalnych argumentów.

Pozdrawiam.

Bardzo mnie cieczy twoja znajomość prawa. Tylko te czystki miały na celu kasowanie Gildii widmo. No a właśnie taka gildia widmo upomina się o swoją działkę.

Raz już zapłaciłem za działkę i drugi raz mi się nie uśmiecha.

Rozumiem, że się upominasz - ale wyjaśniłem Ci już, że to nie przyniesie efektu.

Uważam że nie jest problemem zabranie działki tylko jej zawartosc, jezeli komus zalezy niech opłaci zadłużenie i wykupi działkę ponownie ale niech bedzie ona miala zawartosc jaką sie wypracowalo, jaka niesprawiedliwosc jest w tym co piszę? Komu zalezy na zabraniu tego co ktos sie dorobił? Pewnie wszyscy powiedzą że nikomu i chodzi tylko o zwolnienie miejsca przez gildie widma, no i własnie tak sie stalo a to czy ktos odkupi swoją dzialke jest weryfikacją tego czy gildia jest aktywna czy martwa.

A nie możecie tak z dobrego serce po prostu oddać mi pustej działki to nic was nie koszt a ja będę bardzo szczęśliwy że nie popsujecie mi przyjemności z gry.