Strona 1 z 2 |
[ 13 posty(ów) ] | Idź do strony 1, 2 Następna |
Widok do druku | Poprzedni temat | Następny temat |
Nowa umiejętność sheeda, aby mógł walczyć grupowo
Autor | Wiadomość | |
---|---|---|
Walczący z drzewcami
|
Nie od dzisiaj wiadomo, że gra sheeda często jest bardzo samotna, gdyż ma tak dobrane umiejętności, że niewiele osób chce go zabierać na jakieś bossy, bo ani nie broni jak rycerz, ani nie leczy i korkuje jak druid, nie am lepszych debufów czy uroków jak vd czy łuk, a za to jedynie może dodać 2 PA i zbić kondycję i manę (w takiej ilości, że szybciej straci swoją lub po prostu zabije przeciwnika), a jednocześnie jego obrażenia nie są aż tak silne jak barba czy MO, aby z kolei z tego powodu go zabierać. Ale nawet samotna gra sprawia problem, bo pety jakie chodzą z sheedem, albo muszą uciekać przy wysokiej ilości hp, albo umierać...
Dlatego z racji na to, że sheed ma te swoje uniki i do tego zazwyczaj bardzo dużo zręczności, przez co ciężko go trafić i lepiej, żeby to w niego moby waliły, niż w peta i długo myślałem, co z tym można zrobić i wymyśliłem. Umiejętność "Obraza przeciwnika" jak dla mnie jedyny sensowny zamiennik za cios w wątrobę, którego większość sheedów nawet do wysokiego lvla nie rozwija, bo daje na tyle mało, a moby maja na tyle dużo kondycji, że może i pozostaje jako ta niedoceniana, niemniej inne są rozwijane chętniej i szybciej. Jak ma działać ta umiejętność? na zasadach uroku rzucanego na pojedynczego przeciwnika i działającego w ten sposób, że przez określoną ilość rund dany mob z jakąś szansą atakuje sheeda, który rzucił ten urok, zamiast tego przeciwnika, w którego celował - słowem sheed ściąga na siebie ataki danego przeciwnika w taki sam sposób w jaki rycerz ściąga na siebie wszystkie ataki kierowane na danego towarzysz broni. Taki sheed chcący bronić swojego peta i/lub współtowarzysz broni, będzie musiał inwestować dodatkowo w wiedzę i/lub dawać dużo PA w ten urok, żeby wszedł, więc nie wzmocni to go w niesprawiedliwy sposób i da szansę rozwoju w innym kierunku, jako bardziej obronnego, niż ofensywnego. Teraz ilość rund działania uroku i procenty - procent powodzenia (czyli na ile % przeciwnik wyzwany przez nas tym urokiem zaatakuje sheeda) - można śmiało ściągnąć z ochronki ryca, natomiast ilość rund z wrażliwości na ogień od MO, na wysokim poziomie taki sheed może nawet wyzwać kilku przeciwników ale max 1 raz na rundę a i wtedy ma ataków mniej, a jak chce jeszcze dorzucić uniki czy KO... coś za coś, trudniej się będzie grało, ale ciekawiej lub tak samo - o ile ktoś oleje wyzwanie, jak teraz olewa wątrobę. _________________ Nephalem 104 (sh) i rośnie NephaleMo 101 (mo) XioncDawid 65 (dr) NephalemUk 50 (łuk) i rośnie |
|
8 Sty 2015, o 22:41 |
|
|
Chodząca legenda
|
Czytając pierwszy akapit dochdzę do wniosku, że nie masz pojęcia o profesji sheeda. Od pewnego poziomu sheed to podstawowy debuffer, łucznik i VD są brani jako dodatek. Sheed nie otrzyma wzmocnienia w żadnej postaci.
|
|
8 Sty 2015, o 22:52 |
|
|
Współpracownik Gnarla
|
pograj dluzej, zmienisz zdanie, sh naprawde jest znaczacym graczem w kazdej sferze tylko trzeba go wyexpic
_________________ Pomogłem/podobało się? Kufelek się należy Zapraszam na mój kanał YT! klik To tylko gra... to tylko taern... https://scr.hu/0dk2/wo2xz Epik [127lvl] z latarką to jak Polska bez korupcji i długów |
|
8 Sty 2015, o 22:58 |
|
|
Jedną nogą w Haligardzie
|
Nie chcę się czepiać, ale cios w wątrobe jest podstawową umiejętnością sheeda przeciwko postaciom fizycznym.
Pozdrawiam _________________ Kleopatr s7 OSTATNI SPRAWIEDLIWY W TYM OKRUTNYM ŚWIECIE joł |
|
8 Sty 2015, o 23:03 |
|
|
Walczący z drzewcami
|
No nie wiem... czytałem kilka poradników na tym forum i żaden nie promował wątroby a wręcz praktycznie w każdym była ona na 0.... i/lub stwierdzano,. że jest to potrzebne tylko na PvP i nadal nie zmienia to faktu, że jak sobie ekspie w tych samych miejscach z petem co inni z mojej gildii to mój pet leczy się te 4h bo padł nawet 3 razy częściej, niż wszystkie pozostałe pety wszystkich pozostałych postaci innych profek razem wziętych.
I owszem, koło 30+ brano mnie jako podstawowego debuffa z pocałowaniem ręki, zwłaszcza, że w moich moczarach prawie zawsze trafiałem front kickiem, a po celnym froncie to już szło wszystko po kolei, ale teraz wolą łuki walące obszarowo plus szpila i lodowa jako debuf na tym 50+ i o ile wcześniej grało mi się rewelacyjnie to teraz zaczynam się męczyć... ale najbardziej dobija padający pet, bo wszystkie siły naparzają w niego i nic się z tym nie da zrobić, bo nawet jak debufnę to max 1 przeciwnika w 1 rundę, a skuteczniej dla mnie jest go po prostu zabić serią FK i chi do bólu. I w rezultacie w 1 rundzie pet dostaje od bossa i od obstawy, w 2 od "bossa" (nie koniecznie mam na myśli bicie bossów właściwych bitych solo, ale jakieś grpki z jednym mobkiem wyraźnie silniejszym typu wilcza alpha) i obstawy -1 i pada lub jest ledwo żywy lub od debufnietego bossa i pełnej obstawy co na jedno wychodzi, a jakby dostawał tylko od obstawy a od debufnietego (lub nawet nie, bo mogłoby nie starczyć PA) bossa ja - pet by żył... a z wątrobą? jak nawet nie boss, a zwykły przeciwnik ma 2k kondy to mu mogę wklepać 4 razy po 2PA w wątrobę aby w ogóle trafić - to zakładając 7lvl tej umki (niewykonalne na 50lvlu postaci, z zachowaniem reszty debuffów) jestem w stanie mu wklepać koło 1600-1800 z kondy nie zadając żadnych obrażeń i debuffów, nie dając sobie PA ani uników, a i tak jemu się jeszcze 100 kondy zregeneruje... i tak pecikowi wklepie lub mi, bo nie mam uników, bo PA nie starczyło i to z pełną siłą, bo debuf niewklepany... może na PvP jak zjadę w rundę do zera kondę barbie czy rycowi to już wygrałem, ale do ekspienia czy zabijania grupek wrogów jest to słabe moim skromnym zdaniem. _________________ Nephalem 104 (sh) i rośnie NephaleMo 101 (mo) XioncDawid 65 (dr) NephalemUk 50 (łuk) i rośnie |
|
9 Sty 2015, o 00:02 |
|
|
Uczeń Heremona
|
Łuk walący obszarowo chętniej brany od sheeda? Toż to herezja
Chociaż sama umiejętność dosyć ciekawa |
|
9 Sty 2015, o 00:16 |
|
|
Jedną nogą w Haligardzie
|
Torkil napisał(a): Łuk walący obszarowo chętniej brany od sheeda? Toż to herezja Chociaż sama umiejętność dosyć ciekawa Umiejętność ciekawa, ale wątpie żeby zabrano cios w wątrobe od Sheeda. Zresztą sam bym był za tą nową umiejętnością, bo PvP mnie nie interesuje. Ale motłoch innych Sh, którzy żyją tylko pojedynkami mógłby się sprzeciwić _________________ Kleopatr s7 OSTATNI SPRAWIEDLIWY W TYM OKRUTNYM ŚWIECIE joł |
|
9 Sty 2015, o 00:46 |
|
|
Współpracownik Gnarla
|
Proszę cie...
Jak tylko przeczytałem twój "pomysł", miałem przed oczami twojego kulawego sheeda. Ty chyba sam nie do końca wierzysz w to co piszesz.. Gram sheedem i twój post jest wnet obrazą w kierunku mojej postaci. Cios w wątrobe słaby i niepotrzebny?leże i kwicze.. Na 136 lvl z ciosem rozwiniętym na 6 poziom jestem w stanie w kazdej walce pvp zbić przeciwnikowi konde tracąc na to raptem 2 ataki. Atak jak najbardziej potrzebny i jak najbardziej na miejscu u sh.. Skoro twierdzisz,że ta postać potrzebuje nowych umiejetnosci,gdyż jest nieprzydatna w pt to widzę tylko 2 rozwiązania; -Jeśli jesteś jeszcze nupem, podexp troche postać.. tak do 100+ -Jeśli natomiast jesteś już koksem i masz takowe zdanie to znaczy,że jeszcze z nupa nie wyrosłeś. Jako grający sheedem stanowcze NIE dla twojego zalosnego pomyslu. _________________ "Ból jest tymczasowy...może trwać minutę, godzinę , dzień, miesiąc a nawet rok...Lecz w końcu ustąpi... Natomiast gdy sie poddam , będzie trwał wiecznie" |
|
9 Sty 2015, o 01:10 |
|
|
Walczący z drzewcami
|
słusznie zauważyłeś - na PvP zjedziesz kondę w 2 ataki mają 130+ (czyli na dobrą sprawę każdą umkę na 7),a pomysł dotyczy zupełnie innego typu postaci, nie robionej pod PvP, tak jak są ryce nie robieni pod obronę. Ale po komentarzy Kleopatra na temat żyjących pojedynkami, koncepcja musi upaść...
_________________ Nephalem 104 (sh) i rośnie NephaleMo 101 (mo) XioncDawid 65 (dr) NephalemUk 50 (łuk) i rośnie |
|
9 Sty 2015, o 01:31 |
|
|
Taernijczyk z ekwipunkiem
Rejestracja: 27 Sty 2012, o 16:33 Posty: 12 Podziękowano: 0 raz Otrzymanych podziękowań: 72 razy Nick w grze: Nihil |
Cytuj: ani nie broni jak rycerz, ani nie leczy i korkuje jak druid, nie am lepszych debufów czy uroków jak vd czy łuk, a za to jedynie może dodać 2 PA i zbić kondycję i manę (w takiej ilości, że szybciej straci swoją lub po prostu zabije przeciwnika), a jednocześnie jego obrażenia nie są aż tak silne jak barba czy MO Proponuję: dać sheedowi blok, leczenie, korzenie, szpile razem z ukazem i +300% do dmg. Problem solved. Nic do Ciebie nie mam, autorze, ale sheeda akurat nie trzeba poprawiać, o czym przekonasz się za kilka leveli, wytrzymaj. _________________ Zaprawdę powiadam wam, w te dni ludzie szukać śmierci będą, ale jej nie znajdą, zapragną umrzeć, ale śmierć się od nich odwróci. |
|
9 Sty 2015, o 01:33 |
|
|
Strona 1 z 2 |
[ 13 posty(ów) ] | Idź do strony 1, 2 Następna |
Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Kto jest na forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości |
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum |