Witam. Przedstawię Wam dzisiaj moją koncepcję na psycho broń dla magów rzędu Batagura, Gjomala, Otwieracza czy Fangi.
Temat poruszaliśmy po wielokroć więc pomyślałem, od słów do czynów.
*Przedmiot:

"Jęzor"
Typ: Laska
Ranga: X
Wartość: 1.400.000 złota i 150 platyny
Waga: 30
Modyfikator obrażeń magicznych : 7%
+1 co poziom
Wymagany poziom: 85
Wymagana moc: 95
Obrażenia : 110
Moc: +20
Wiedza: +10
HP: 100
Mana: 80

*Drop z Nidhogg'a z uwagi na to, iż jego koledzy dają psycho rary i wąż nie jest lubiany

*Wygląd z założenia pozostawiam grafikom lecz mam pewien pomysł, mianowicie
http://scr.hu/3zv1/z2la5
Znany item sklepowy z tym, że jego głowa przypominałaby głowę węża.

Wszystko jest jedynie koncepcją, zachęcam do dyskusji na temat statystyk i samej idei.

pomysł dobry ale może zamiast obrażenie od energii to od zimna bo waż chyba nie atakuje energio
Albo modyfikator obrażeń

Ale tak to pomysł dobry jestem na tak

Taka laska fajnie by wyglądała w wersji 3D

Fajny pomysł, dopracowany. Zaczł bym wtedy chodzić częściej na węża bo wkońcu można lootnąć coś fajnego. Jestem na tak.

Ps: Dodaj ankiete!

Obrażenia magiczne. Druid będzie silniej leczył. Ale nie wejdzie z prostego powodu. Inżynierowie będą się bać, że zamiast spartolonego balansu na 110+ lv będzie spiartolony balans 85+ lv. A robić trzymiesięczne testy dla nowego kijka to i sensu nie ma.

Balans w Beirn i tym podobnych etapach gry kuleje również z powodu braku takiej broni

Od tego jest inżynierka żeby robić testy i nie sądzę by dla takiego przedmiotu trwały one 3 miesiące.

Co do modyfikatora, to również ciekawa opcja lecz myślę, że psycho broń powinna jednak dodawać obrażenia poprzez lód czy energię tak samo jak Batagur.

zamiast obrażeń od energii, obrażenia magiczne, żeby dr też korzystał. Np. 5% + 1 co lvl
Reszta stat okej, boss też dobry :p

Dobry pomysł.
Jeśli MO chce bić zwykłym atakiem.
A no i na lvl 90.

Obrażenia od żywiołów działają tylko na ataki w zwarciu.

Czyli koncepcja z modyfikatorem obrażeń jest lepsza.
Ewentualnie można pomyśleć nad innym bonusem.

Jakoś nie widzę zastosowania dla takiej broni.

Bo dla kogo by miała być i co by miała zmienić?


Vd i mo nie ubiorą bo dla nich nie ma znaczenia jakie i ile jest obrażeń w broni.
Kolejna rzecz do ładowania i zjadająca psycho exp nic nie dając w zamian jest bezsensu.

Jedyna postać która by mogla teoretycznie z niej korzystać jest drut, jak by oczywiście znalazł w grze jakieś moby nieodporne na energie.

Ale ogólnie koncept broni dwuręcznej dla magików odpada.

Ekipa od jakiegoś czasu usiłuje zmusić wszystkich magoli do biegania z tarczą, licząc ze w ten sposób w jakimś stopniu rozwiąże sie problem ze magicy nie sa w stanie sie bronic w zwarciu, a 90% mobów w grze zabija właśnie w zwarciu.