Strona 1 z 4 |
[ 34 posty(ów) ] | Idź do strony 1, 2, 3, 4 Następna |
Widok do druku | Poprzedni temat | Następny temat |
Indywidualne umiejętności łucznika
Autor | Wiadomość | |
---|---|---|
Inżynier
|
Tak, to kolejny temat mający na celu zwrócić uwagę i wspomóc pomysły ekipy w sprawie łuczników.
Żeby łucznik nie był giermkiem VD i miał swoje własne umiejętności, a nie powielane proponuję: Zmienić działanie zatrutej strzały Zatrucie u Voodoo jak wiemy zmniejsza zadawane obrażenia przeciwnika w każdej strefie i zwiększa zużycie kondycji oraz many Latające kolano u sheeda również zmniejsza zadawane obrażenia każdej strefy i zwiększa zużycie kondycji Wyjście alternatywne dla łucznika: Uszkodzenie układu nerwowego przeciwnika, tak jak pozostałe ww. debufy zmniejszałoby zadawane obrażenia przeciwnika, nie trwałoby 5 rund, a np 3 kosztem tego że nie zwiększałoby zużycia zasobów, bo to na bossach zupełnie zbędna sprawa, tylko dawałoby szansę np. 20% na to że przeciwnik "zapomni" dać ataku, działałoby podobnie jak ogłuszenie, tylko nie ze 100% skutecznością. Tak by jednak znaczna część tych ataków mogła dojsć do skutku, dlatego wydaje mi się ze te 20% jest idealne. Zmienić działanie piachu VD ma szpilkę która zmniejsza skuteczność ataków oraz obrony na strefy dystansu i zwarcia, SH ma dotkliwe kolano które zmniejsza skuteczność ataków na wszystkich strefach Wyjście alternatywne dla łucznika: Wg opisu profesji łucznika w grze, pochodzą oni z puszczy, takie miejsce sprzyja poznawaniu roślin i ich właściwościom, proponuję zmienić piasek na np. pył z jakiejś rośliny który otumania przeciwnika i nie pozwala się skupić, tak że jego ataki w każdej strefie stają się mniej precyzyjne i działałoby to podobnie jak dotkliwe kolano u sh. Ktoś ma własne pomysły sugestie to zapraszam, bo trzeba coś z tym w końcu zrobić. Hejtować też możecie |
|
12 Mar 2015, o 10:38 |
|
|
Błądzący w Tunelach
|
Bardzo podoba mi się pomysł z ogłuszeniem natomiast rozwinąłbym go w jakiś ciekawy sposób. Przykładowo strateg + lodowa + zatrucie = szansa x% na ogłuszenie przeciwnika czyli, że zwyczajnie nie będzie nic robił, oczywiście defa będzie miał.
_________________ You can't kill me cause I was born dead Mag Ognia - 116LvL |
|
12 Mar 2015, o 11:48 |
|
|
Walczący z drzewcami
|
Ogłuszenia i zamrożenia są za silne, nie przejdą nawet w mocno osłabionej formie.
Jako łucznik z piachu bym nie zrezygnowała, bo mimo wszystko atak wręcz się przydaje. Bez piachu i z marnym % na TS ograniczymy się do 1 strefy ataku. W PvE nic się nie zmieni, a dodatkowo spadniemy w PvP. |
|
12 Mar 2015, o 21:09 |
|
|
Współpracownik Gnarla
|
Titanio, wydaje mi się, że twórca tematu nie chciał zabrać piachu, ale w podobny sposób do mojego, zrobić z łucznika z indywidualna umiejętnością, która niedużo by się różniła od piasku. Powód jest taki, że dzielimy umiejętności z, nie oszukujmy się: najlepszym debuferem w grze, co nie jest w porządku, bo to tylko zmniejsza naszą pozycje w grze.
W moim temacie, również w tym dziale, mniej więcej opisałem jak to wygląda... _________________ Nie wiesz o co chodzi? Chodzi o http://screenshooter.net/100009842/kesibin Turniej Profesji Ostlor 2018 Luty: 1 Miejsce Turniej Profesji Ostlor 2018 Grudzień: 1 Miejsce 11.03.2017 11:16 Epik Imisindo został zdobyty! |
|
12 Mar 2015, o 22:51 |
|
|
Inżynier
|
Za silne? wiesz co jest za silne? Ukazanie, to jakoś nikt nie mówi że jest przekokszone. ogłuszenie z 20% skutecznoscia wcale nie jest takie mocne mi się wydaje, na 10 ataków mobka może 1-2 by na runde opuściło i tylko tyle.
Rezygnujesz z piachu kosztem dezorientującego pyłu, wiesz jak działa gaz łzawiacy, powiedzmy że to działałoby podobnie i miałoby działanie jak kolano sheeda. |
|
12 Mar 2015, o 22:58 |
|
|
Walczący z drzewcami
|
Nie mam pojęcia po co ruszać jedyny dobry debuf, na którym zależy drużynie, jeżeli obok mamy zbędną i praktycznie nieużywaną TS.
|
|
13 Mar 2015, o 00:12 |
|
|
Inżynier
|
mozna zmienić jedno i poprawić drugie, chodzi o to zeby nie było bezczynności tylko stałe próby, jak bedzie się tak podchodzić do sprawy jak Ty i ekipa to sie nigdy nic nie ruszy.
Jak się chce to się szuka sposobu, a jak się nie chce to się szuka wymówki, proste. |
|
13 Mar 2015, o 00:23 |
|
|
Walczący z drzewcami
|
Akurat wszystkie podejścia jakie mogłam to zrobiłam i mam wyczucie tego co mogłoby przejść, a na co nie ma szans. Ogłuszenie i nowy zamiennik szpili, czyli kolejny debuf na drużynę raczej nie przejdzie, tak samo jak podobne zamrożenie i zmiana zatrutej na inny debuf osłabiający.
Nie mówię, że próbowanie czegokolwiek nie ma sensu, ale jestem zdecydowanie przeciwna zabraniu łucznikowi szpili jako ataku wręcz. |
|
13 Mar 2015, o 00:55 |
|
|
Błądzący w Tunelach
|
Pomysłów było wiele, nakładający się efekt rozbicia pancerza jak rozumiem upadł?
Moim zdaniem dwie nowe umki są w stanie rozwiązać wszystkie mankamenty łuka - a te mamy trzy - niska przydatność debuffów, ogromne spalanie zasobów i mizerny dmg nawet jak na debuffera. Zamiast zatrutej umka, która da łukowi to co maja inni debuferzy - sh ma ko, vd ssie manę - zatem może umka, która powodowałaby ograniczenie zużycia many i kondy o 25% na 7 poziomie (przy 60 wiedzy wchodziłaby na 2 pa jak zmysły). Wówczas łuk mógłby bić dłużej - co przy jego słabym dmg i ogromnym spalaniu zasobów byłoby realną wartością dodaną i bardzo pomogłoby choćby w zleckach (np. harpie). Łuk mógłby chodzić w resach bez obawy, że zaraz się wykopsa z many i kondy - co przekładałoby się także na jego większą żywotność. Drugi pomysł to zabranie mamuśki (jak pisze Tit) - skoro taką solą w oku jest wrzucanie jej z podstawowego atrybutu łuka - zręki - btw. chyba nikt oprócz Tit nie robił testów jaka jest szansa wrzucenia TS przy 300 plus czy nawet 600 wiedzy u łuka - a to bardzo ciekawe, ponieważ ta szansa nadal jest mizerna (rozmawiamy o 115 plus i Berlinie), gdyż ta umiejętność jest właśnie tak ciekawie skonstruowana, że tak naprawdę nikt nie ma pojęcia jak to działa i ile tej wiedzy trzeba mieć. Odpowiedz nie jest zbyt budująca - żadna ilość wiedzy nie będzie zadowalająca - ta umka na wyższych lvlach łuka staje się gniotem. Zamiast TS debuff "strzelany" - w końcu łucznik mógłby w pełni wykorzystać swoją zrękę - powodowałby obniżenie zadawanych obrażeń na podobnym poziomie jak zatruta oraz atak i obrona każdej strefy - 25%. Łucznik mógłby spokojnie tak jak sh czy ryc (ten ma więcej bo 160, a trafiają się też ryce, którzy mają więcej) robić 140 wiedzy (co umożliwiłoby mniejsze spalanie zasobów) przez co w pvp nadal należałoby bronić 3 strefy - (strach). I problem rozwiązany _________________ corrumpunt mores bonos colloquia mala |
|
13 Mar 2015, o 01:03 |
|
|
Taernijczyk z ekwipunkiem
|
Ja dodatkowo bym wprowadził coś w stylu obniżenie obrony dystansowej jak ma vd i sh tyle że fizycznej.
|
|
13 Mar 2015, o 08:18 |
|
|
Strona 1 z 4 |
[ 34 posty(ów) ] | Idź do strony 1, 2, 3, 4 Następna |
Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Kto jest na forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 105 gości |
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum |