no pomysl w deche to i dodam coś od siebie. Boss miałby powiedzmy 10% szansy na "skok farida" i w momencie gdy przykładowo gracz z lewej z pozycji 1 atakuje boska a temu zadziala akurat skok to atak ten automatycznie przelatuje na wylot i trafia gracza z pozycji 1 po prawej itd. .

hehe, ogolnie pomysl na + tylko tak na powaznie to chyba nie bardzo bylby mozliwy obecnie do wprowadzenia, ale moze nie, co ja tam wiem...

Pomysł ciekawy, aczkolwiek jestem do niego sceptycznie nastawiony, i podchodzę z dużą rezerwą. A czemu już wyjaśniam.
W drużynie na takiego bossa oczywistym jest że znajdowałyby się co najmniej dwóch druidów (jeden by miał ogromne trudności z ogarnięciem wszystkiego), ale czy nie byłoby tak że obowiązkowy skład owej drużyny składałby się jeszcze z czterech rycerzy, dwóch debuferów, i dwóch DMG? Taki boss mógłby spowodować że jeszcze bardziej pogłębiłaby się przepaść między klasami. Druid i rycerz czyli profesie, które są wszędzie potrzebne byłyby potrzebne jeszcze bardziej, natomiast z wypraw eliminowałoby się jednego z debuferów, i jednego DMG (po co brać np. dwóch barbów, skoro lepiej wziąć dwa MO bo radzą sobie lepiej, i analogicznie na cholerę VD skoro urok wbić jest bardzo ciężko?).
To tylko luźne przykłady, bo nikt nie wie jakby ten boss wyglądał, ale jestem jednak przekonany że byłyby profesie które przydawałby się o wiele mniej niż inne.

Skoro miałby 6 głów, po 3 na każdą stronę, można by było wykminić, przykład:

Strona DMG:
1 głowa - odporność na ataki fizyczne urok i obuch oraz kłute (wykluczyłoby to barbe na tej główce), wrażliwość na ogień. - Przewaga MO
2 głowa - Odporność na ataki dystansowe i uroki, niewrażliwość na ogień(wykluczenie mo). - Przewaga barbarzyńcy
3 głowa - wrażliwa na wszystko

Strona DEBUF:
Każda z głów wrzucałaby oddzielnie stronie DMG niewrażliwość na ataki(1 runda) co rundę, aby przerwać te wrzucanie, każda z głów potrzebowałaby odpowiedniego debufa:
1 głowa - Odporność na fizyczne i dystansowe. Wymagania Książka szpila i zatrucie.
2 głowa - Odporność na fizyczne i uroki. Wymagania strateg i lodowa.
3 głowa - Odporność na dystans i uroki. Wymagania dotkliwe i "cios w nos".

Ponadto gdyby któraś głowa dostała złego debufa rzucałaby grupowe czyszczenie.

Wiem, pomieszane strasznie, ale nie widzę innej opcji która wstawiłaby mo i luka do składu...

Aby nie bić tego na 1 skład, póki nie byłoby debufa, druga strona zdenerwowana właśnie tym, że się nudzi, atakowałaby i zabijała całą drużyne debuferów

@ Areol genialne, jedyne co bym zmienił to 2 głowę po stronie debuffera, wbicie lodowej w przypadku łuka jest dość ciężkie, nie dość, że ciężko będzie trafić głowę bez szpili czy dotkliwego to jeszcze szansa na wbicie aury jest niewielka, lepiej sprawdziłoby się strateg i zatrucie.

Zatrucia nie wziąłem pod uwagę ze względu na VD, ew podpalenie mogloby byc, ale to i tak taka sama szansa jak na lodowa aure

sam strateg wymaga udziału łucznika, a vd i tak będzie zajęty wbijaniem swoich 3 debuffów z uroków.

Jestem na tak
na ss jest pare głów i po środku. jakaś. postać. więc. bym zrobił tak
Że pierw trzeba. pokonać 6 głów a potem na środku bossa który by miał ze 100k hp ale biły by go 2 strony
boss powinien byc tak 45+ i 75+ dla 2grp lvl
A żeby weiść do insty trzeba dostać przepustke były. by 2 pokoje dla 2 przedziałów

Nie chce w Taernie tworzenia "specjalnych" bossów tak aby każdy mógł je bić tylko dlatego, że tak narzuca idea bossa i jego wrażliwości. To jeszcze bardziej potwierdza fakt, że są profesje stabilne i upośledzone.
Chcę aby boss był wyzwaniem lecz nie narzucał składu.

Nie mylić, jestem oczywiście za ideą bossa dla 10 graczy.

Też bym nie chciał narzucania składu, tez chciałbym być zabierany na bossy mimo iż moze mnie zastąpic vd lub sh, inni gracze zapewne też. Ja, jako łucznik, próbuję się wpasować. Ale nie oszukujmy się, wszystko ładnie widać podczas trwania HH.

Bardzo fajny pomysl z tym bossem jestem za lecz wstrzymalbym sie z jego wprowadzeniem. Uszykujcie na pocztku wszystkie bugi w grze dopiero zajmijcie sie czyms nowym