Jakbym nie czuł się na siłach to bym uciekł a że jemu się udało i nie był na tyle odważny by stanąć 1vs1 bym mógl się odegrać. To nie jest fair że takie cwaniaczki są bezkarne a możliwość zemsty 5 minut po dedzie bez ucieczki i dołączania jest dobra.

Jest dobra patrząc jedynie z perspektywy silniejszego, postaci z wyższym lvlem, bądź świetnym ekwipunkiem, która po walce myśli: @@!#$%^& jak oni mogli tak sfarcić - trzeba im pokazać miejsce w szeregu. Patrząc z perspektywy szaraczka, a takich jest zdecydowanie więcej propozycja jest fatalna.
Już nie wspomnę tutaj o balansie w opisywanym przykładzie

Nawet szaraczek może chcieć zemsty gdy atakuje 2 ludzi o podobnym poziomie to pojedynczo ich wyłapie