Witam. Od dawna chciałem założyć ten temat, ale się powstrzymywalem. Teraz kozaki na zamku przegiely...
Zapewne przynajmniej większości z Was przynajmniej raz zdarzyła się sytuacja taka, jak mi dzisiaj. Mianowicie: szedłem sobie przez zamek, patrzę- nielichy. Oczywiście rzucam się na niego. Gdy już go zabiłem, wychodzę z walki i atakuje mnie łucznik o 10lveli większy. Zazwyczaj nie uciekam z pvp, więc zacząłem się bić. Okazało się, że łucznik mimo, że duży, to cienias. Gdy był na full debuffie i umierał na farcie uciekł, unikając 4 z 5 uderzeń cienia na 70%+. Co zrobił? Wypił poty i zaatakował. Tego już nie przeżyłem.
Jaki jest mój pomysł?
1. Gdy ktoś zaatakuje LV MNIEJSZY OD SWOJEGO, następnie po walce 1VS1, do której NIKT NIE DOŁĄCZAŁ zwieje, a w przeciągu 15 SEKUND znów zaatakuje ofiarę szansa na PumpMastera WZRASTA o 50%. Ma to zapobiegać zwykłemu hamstwu i brakowi honoru.
2. Jeśli nie odpowiada Wam ten, powiedzmy sobie szczerze, drastyczny pomysł, może dałoby się rozszerzyć honor na zwykłe walki pvp, nie tylko gildiowe. Wpływałby na ilość zdobywanego doświadczenia, albo szansę na drop z walk pvp, jeszcze nie wiem, ale zakładam, że działałby tylko od pewnych progów, np. od -200.

1) Lepiej wprowadzić czas oczekiwania po ucieczce, czyli gdy uciekniemy z walki pvp gdy my jesteśmy atakującym to wyświetla nam się takie okienko z dajmy na to 20 sekundami gdy nie możemy nic zrobić (takie jak się wyświetla gdy za często w małym przedziale czasowym logamy z postaci na postać)
/Mnie to za bardzo nei denerwuje, ale widzę zalety zlikwidowania tego "wrzoda" na tyłku /

2) A co gdy to ty uciekniesz z pvp bo ktoś cię zaatakował? Albo tak popularne oglądanie walk pvp, też by na tym tracili honor gdy później będą opuszczać walkę? Sytuacji sprawiedliwych, gdy uciekamy z walki jest sporo jestem przeciwny drugiemu pomysłowi.

1. Też dobry pomysł
2. Opcja z honorem jest raczej awaryjna, do dopracowania

Życie jak tak robi to nie wychodź na red proste...

Edit

Nie masz nic ciekawszego do powiedzenia? Pod każdym postem piszesz zdawkowe odpowiedzi, na moje oko, żeby napisać coś. Przyjrzyj się problemowi. Mi się nie nie podoba to, że ktoś mnie zaora (bywa), a to, że hamszczaki, które nie dość, że atakują to jeszcze uciekają mają przewagę w stosunku do normalnych graczy...

Około 3/4 osób, które wzięły udział w ankiecie stwierdziło, że problem jest
Większość wszystkich ankietowanych opowiedziała się za opcją nr 1
Myślę, że pomysł w miarę się spodobał, czy ktoś kolorowy mógłby się wypowiedzieć, czy będą podejmowane jakieś kroki w kierunku wprowadzenia takich zmian, czy mój pomysł ma jakieś szanse na wejście w życie.

Połączyłem posty - Nicolay

Możliwość wykorzystywania ucieczki jest częścią PvP.
Sam wiele razy atakowałem i natychmiast ustawiałem ucieczkę... by potem zaatakować i uciec znowu. To najlepszy sposób na zablokowanie kogoś, by nie dołączył do innej trwającej walki - mając już przygotowaną taktykę zawsze klikam pierwszy i przeciwnik nie ma szans ruszyć się nawet o krok.
Nie każdy jest druidem z korzeniami lub dmgerem potrafiącym ubić przeciwnika w rundę, to czasem trzeba kombinować.
W Twoim przypadku trzeba wylogować na kilka minut. Nawet jeśli przeciwnik będzie czekał, możliwe że nie będzie aż tak czujny by nie móc uciec lub wypić na szybko poty. Chociaż najlepiej to oczywiście zawołać swoich przez TS.
A kto jest cieniasem? Ten łucznik przecież okazał się lepszym strategiem i wygrał. Nieładnie obrażać zwycięzcę

Ja jestem za tym aby nic nie zmieniac troche z tym problemu oraz pracy
Gracze juz przystosowali sie do nie uczciwej walki pvp typu blok obu stron a gdy juz rozpoczyna sie walka to wiadomo co robi jedna ze stron
Proponuje nie chodzic samemu od tego ma sie kolegow aby nie uczciwy gracz nie zyskal na twojim ded a jesli nie masz kolegow to isnieje ochrona pvp na czerwonych

Zwycięzcę ? Hipotetycznie... Atakujesz...uciekasz bo nie masz szans w otwartej walce...ale przecież jesteś strategiem. Od czego ciemne bramy...kolo wchodzi a Ty wsadzasz mu nóż w plecy.
Wnioski?
Pozostawię to bez komentarza

Nie zapominajcie to gra a w kazdej grze nubki chca sobie ulatwic
Pomysl sam w sobie do kitu niech bedzie tak jak jest czepcie sie czegos innego