Więc tak z góry powiem że pomysł jest wzięty z innej gry ( nie nie powiem jakiej )

No tak mamy nasze wojny Gildii w czasie których możemy ustawić stawkę jednak wiemy ile ryzykujemy i podejmujemy decyzję o tym ryzyku , ale tutaj wchodzi mała rewolucja ( w żaden sposób nie zmieniająca ich będąca po prostu pikantnym dodatkiem ) Więc dobrze Rabować i być obrabowanym mogą być tylko Gildie z działką wyglądałoby by to tak że Gildia ustala jeden dzień w tygodniu obrony w tym dniu inne gildie mogły by ją obrabować ale musiałyby rabunek "zgłosić" minimum 24h wcześniej a maximum dajmy na to 3 dni wcześniej wyświetlałoby by się to tak jak deklaracja wojny tylko że nie możemy jej odrzucić , idziemy dalej rabujący przy "zgłaszaniu" musi określić godzinę ataku (ograniczenie godzinowe to dajmy na to od 6.00 do 24.00 ) rabunek może trwać maxymalnie godzinę jeżeli obrońcy od rozpoczęcie ataku nadal będę się bronić po prostu obraniają swoją twierdzę przed rabunkiem (jest to jedna z dwóch opcji obronienia) teraz jak wyglądałby ten rabunek w rabunku i obronie może brać udział max 5 osób żeby wejść do ataku po prostu klikamy na gildię atakowaną o godzinie ataku i przeniesie nas na pole bitewne obrońcy na pole bitewne będą wchodzić przez swoją gildię dajmy na to przez twierdzę ? (tu jest możliwość walnięcia jakiegoś nowego budynku) jeżeli w ciągu 5 (no niech będzie 10 min od startu godziny nie będzie żadnego obrońcy a będzie choć jeden atakujący twierdza jest zrabowana , jeżeli będzie chociaż jeden obrońca i atakujący (jak pozwalają nam walki oczywiście może być ich max 5) odbywają się walka drużyna która pierwsza wygra po trzykroć wygra broni lub rabuje oczywiście nie rabuje wszystkiego tylko dajmy na to jakieś 5 % surowców i kasy (oczywiście można ustalić jakieś granice prestiżu żeby kozacy nie orali nowych ) DLa narzekających ale my nie chcemy bawić się w wojny a tak to musielibyśmy cóż takie jest życie

PS. W ciągu dnia swojej obrony Gildia może być zatakowana max 1 raz a atakować możemy 2 lub 3 max (jeżeli to wejdzie zostawiam te liczby ekipie) razy w ciągu tygodnia

Wiele gildii jest na tyle małych i mają na tyle ograniczone możliwości grania, że nawet jakby chcieli to nie mogliby się zjawić w grze nawet o 12.00. "Nolify" wyzywaliby nawet topowe Gildie jeżeli wiedzieliby, że o tych godzinach jest u nich mało aktywnych członków.

W tym celu jest ograniczenie czasowe żeby nie dochodziło do ataków o 1.00 na ranem i wybór dnia przecież raz w tygodniu na godzinkę chyba da się zorganizować ... ( a na tyle małe gildie chyba nie mają działek ? )

Załóżmy że w gildii jest 10 osob 8 z nich prawcuje/chodzi do szkoly, czyli są online po 16. Czyli nawet o 12 gildia nie ma szans obrony.

!!!!!! I po to mogą wybrać wybrać dzień obrony , niech wybiorą sobie sobotę kurka wodna , i nie nie muszą całego dnia siedzieć bo wcześniej wiedzą o której atak.

nie rozumiem, czemu mają wgl dopasowywać jedno do drugiego (gra i życie) jak ktoś ma zasadę, że gra np miedzy 20-22 a Ty mu każesz żeby wchodzil w sobote o 6:30

Można zawęzić krąg godzinowy lub ograniczyć to w jakiś inny sposób masz pomysł pisz

Za łatwo aktywne gildie podkradały by surowce, gildiom mało aktywnym w których zapasy surowców z kopalni są spore, pozyskanie surowców było by banalnie proste, a zlecenia na surowce stały by się zbędne. Daje również możliwość kombinowania, by robić ustawki i transferować surowce pomiędzy gildiami, a w szczególności tam gdzie gildie mają różne kopalnie i spore zapasy. Wątpię by przeszło.

Ale pomysł... Wziołeś to z gry ,,The idea of trash'' ??

Ktoś tu niech przejdzie na inne gry typu grepolis, plemiona i takie gó.wna .... Taern ma jedno do siebie dzięki czemu lubię tą grę - gram kiedy chce i o której chce a nie że muszę wejść na grę bo zaraz mi surki ukradną - uważam że Taern pod tym względem dziesiątkuje inny gry i jeśli taki pomysł by wpadł to osobiście olał bym tą grę.
Uważam ten pomysł za idiotyczny i do kosza.
Pozdro