Odpowiedz  [ 35 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
 "Male Wendigo", czyli harpie na plaskowyzu 
Autor Wiadomość
Jedną nogą w Haligardzie
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Kwi 2013, o 03:50
Posty: 27
Miejscowość: Vratislavia
Podziękowano: 18 razy
Otrzymanych podziękowań: 150 razy
Odpowiedz z cytatem
Post Re: "Male Wendigo", czyli harpie na plaskowyzu
Heavenmaker napisał(a):
Nie wykluczam, że kwestia dukatów będzie wymagała odrębnego rozwiązania - jednak musicie też zdawać sobie sprawę z tego, że dukaty są jednym z celowych ograniczeń dostępu do insty. Wątpię, żeby zostało to zmienione w taki sposób, żeby zapotrzebowanie na dukaty wynikające z potrzeby orania insty zostało zaspokojone w taki sposób, żeby każdy w dowolnym momencie mógł oporowo (z zastrzeżeniem innych ograniczeń) tam biegać.


Oczywiście to rozumiem że trudności wynikające ze zdobywaniem dukatów ma na celu jak największe ograniczanie możliwości "orania" admirała. Jednak uważam to za cholernie niesprawiedliwe w stosunku co do graczy, którzy nie mogli ich zdobywać wcześniej, bo mieli nieodpowiedni lvl. Dużo graczy (w tym ja) mogło zadbać sobie o przyzwoitą ilość dukatów, co pozwala na w miarę regularne chodzenie na tego bossa, ale co z tamtymi? Mają cały dzień latać i wykonywać różne DQ by ciułać dukaty, których i tak dostaje się mało (chyba maksymalna ilość dukatów po wykonaniu wszystkich DQ to 45). By móc pójść na owego bossa co 3 dni?
Dlatego uważam że powinien być jakiś DQ, który gwarantuje choć te 100 dukatów (ta ilość i tak gwarantuje wejście tylko co dwa dni).

_________________
fac fideli sis fidelis
mors certa hora incerta
fac te ipse felicem


3 Gru 2015, o 21:37
Profil
Walczący z drzewcami
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 Wrz 2010, o 18:45
Posty: 332
Podziękowano: 34 razy
Otrzymanych podziękowań: 358 razy
Odpowiedz z cytatem
Post Re: "Male Wendigo", czyli harpie na plaskowyzu
Problem na pewno jest.

Nie zgodze sie z argumentem HMa o dobrze deficytowym.
Co to z dobro deficytowe, co jest deficytowe w godzinach 16-22, a miedzy 2 a 6 w nocy jest juz dobrem powszechnym?

Czyli deficytowe jest tylko dla pewnej grupy graczy, pewnie najliczniejszej grupy pracujących lub uczących się w dzień, a chcących poklepać wieczorem.
W większości mających na ta gre 2/4h max, z powodu innych obowiązków.

Rozumiem ze ma sie ono wiązać z określonym wysiłkiem, musi byc jakiś koszt jego wykonania.
I ok.
Niech ekipa okresli ten wysilek i ile czasu ma to zabrac.

Tylko niech ta trudność będzie dla wszystkich graczy porównywalna, a nie ze wieczorem jak jedną harpie na 10 min złapiesz to jest nieźle, a w nocy w 10 min machasz całość.

_________________
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.


3 Gru 2015, o 22:05
Profil
Uczeń Heremona
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lip 2011, o 22:55
Posty: 578
Miejscowość: Parowar
Podziękowano: 478 razy
Otrzymanych podziękowań: 2053 razy
Nick w grze: Inkwizycja
Serwer: Tolnor
Odpowiedz z cytatem
Post Re: "Male Wendigo", czyli harpie na plaskowyzu
Ja serio nadal nie rozumiem tego narzekania - to przecież jest gra MMO, jeżeli ktoś chce mieć o każdej porze równe szanse to niech sobie kupi grę na DVD. Przecież każda gra MMO premiuje tych, którzy mogą grać poza standardowymi godzinami lub poświęcają na nią więcej czasu niż pozostali. Tu teraz nagle wychodzą narzekania graczy, którzy z racji tego, że wartościowych zleceń jest coraz więcej, twierdzą, że powinny być one coraz łatwiejsze, bo - UWAGA - oni nie mają na nie tyle czasu. To chyba przecież logiczne, że każda gra dąży do tego, żeby gracze poświęcali na nią coraz więcej czasu - tylko jakiś obłąkany administrator ułatwiałby i tak łatwe (bo jest łatwe - można kliknąć strategię i pójść zrobić kanapkę) zlecenie.

Przecież o to chodzi, żeby Ci którzy mają czas, robili te zlecenie, zdobywali dukaty, bili admirała i dropili rary a następnie sprzedawali je tym, którzy tego czasu nie mają, ale za to mają np. dużo platyny - to jest przecież biznes.

_________________
"Zawsze mam rację z prostego powodu-nie chrzanie głupot" - Kalart

"Moja refleksja jest taka że kneblować każdy umie, domagać się sprawiedliwości wobec innych " - Mroczna

"Wybacz jeżeli uraziłam Twoje myślenie" - Ruuda


3 Gru 2015, o 22:17

Podziękowali: Krzeeslaw (3 Gru 2015, o 23:51)
Profil ICQ WWW
Taernijczyk z ekwipunkiem
Awatar użytkownika

Rejestracja: 4 Maj 2015, o 23:47
Posty: 20
Podziękowano: 81 razy
Otrzymanych podziękowań: 31 razy
Nick w grze: Nejcikk
Odpowiedz z cytatem
Post Re: "Male Wendigo", czyli harpie na plaskowyzu
I jak tu sie gromak z toba nie zgodzic ;)

edit.: nie chce zebym zostal zle zrozumiany, wiec jestem za tym, zeby zwiekszyc resp harpii i lekko to ulatwic, zeby to zlecenie bylo "nagroda" po wbiciu 110 levela (ktory jest co dla niektorych ciezko wbic) i naprawde oplacalo sie bardziej niz zlec. u taisha, lecz nie mozna zrobic tego tak gruntownie, zeby o 16 po poludniu dalo sie to zrobic w 5 minut. A co do tego, ze ekipa musi troszczyc sie o swoje interesy, no to nic w tym dziwnego i jeszcze raz zgodze sie z Gromakiem, ze zlota na serwerze jest za duzo i ulatwienie zlecen spowoduje wzrost inflacji :)

_________________
Kupuj w SZOPIE!
Check my Youtube channel!
Image
"Call me King, call me demon - Water forgets the names of the drowned."


Ostatnio edytowany przez Krzeeslaw, 3 Gru 2015, o 23:33, edytowano w sumie 1 raz



3 Gru 2015, o 23:02
Profil
Walczący z drzewcami
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 Wrz 2010, o 18:45
Posty: 332
Podziękowano: 34 razy
Otrzymanych podziękowań: 358 razy
Odpowiedz z cytatem
Post Re: "Male Wendigo", czyli harpie na plaskowyzu
Nie chodzi o to że nie ma czasu, ma ograniczony czas ale ma i coś by chciał w tym czasie zrobić, ale nie może.

Oczywiście że logiczne jest że ci co pracują, a nie maja czasu na grę, bo pracuja, maja kasę, bo pracują. I można by z nich coś skubnąć.

Ale "skubnąć" łatwo powiedzieć, gorzej zrobić.

Wez skubnij kolesia który siada do gry o 18, ma czas do 20 i chciał by sobie machnąć zlec, bo tak.
Żeby już za 3 dni iść na admirała.

No ale nie dal rady, bo nie ma harpi.
I tak co dzień.

Wiec zamiast na admirala idzie pojeździć czołgiem albo polatać samolotem.
Czyli poskubane.

Wiec może niech sobie poklepie te harpie?
Niech sobie klepnie bosa?
Moze coś udropi?

Za golda z harpi naprawi to dopiero za 2 miechy jak dobrze pójdzie, to może platke kupi?
w końcu kasę ma bo pracuje..

_________________
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.


3 Gru 2015, o 23:11
Profil
Taernijczyk z ekwipunkiem
Awatar użytkownika

Rejestracja: 4 Maj 2015, o 23:47
Posty: 20
Podziękowano: 81 razy
Otrzymanych podziękowań: 31 razy
Nick w grze: Nejcikk
Odpowiedz z cytatem
Post Re: "Male Wendigo", czyli harpie na plaskowyzu
Kerku z calym szacunkiem, ale piszesz glupoty

_________________
Kupuj w SZOPIE!
Check my Youtube channel!
Image
"Call me King, call me demon - Water forgets the names of the drowned."


3 Gru 2015, o 23:44
Profil
Walczący z drzewcami
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 Wrz 2010, o 18:45
Posty: 332
Podziękowano: 34 razy
Otrzymanych podziękowań: 358 razy
Odpowiedz z cytatem
Post Re: "Male Wendigo", czyli harpie na plaskowyzu
w ktorym miejscu?

_________________
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.


3 Gru 2015, o 23:53
Profil
Taernijczyk z ekwipunkiem
Awatar użytkownika

Rejestracja: 4 Maj 2015, o 23:47
Posty: 20
Podziękowano: 81 razy
Otrzymanych podziękowań: 31 razy
Nick w grze: Nejcikk
Odpowiedz z cytatem
Post Re: "Male Wendigo", czyli harpie na plaskowyzu
Nie przytocze tutaj konkretnych cytatow, bo chodzi mi o sens wypowiedzi, mianowicie o to, ze nikt nie bedzie robil gry pod graczy, ktorzy spedzaja dziennie 2 godziny i mieliby miec takie same szanse na bicie harpii jak tzw. "heavy userzy". Musi byc rywalizacja, wygrywa ten kto moze logowac o bardziej niestandardowych porach i ten drugi musi pluc sobie w brode, ze nie ma takiej mozliwosci bo np. pracuje i chce sie wyspac, dlatego zeby nie odstawac od kolegow/rywali kupi platyne. Przedstawiajac swoje interesy na forum, trzeba tez polaczyc to z interesami administracji. Zadna normalna ekipa nie bedzie chciala stracic kosztem tego, aby graczom bylo latwiej.

Edit.:

Co do tych interesow administracji, moze podam kilka przykladow :

Buszcik daje propozycje o wprowadzeniu paczek z platyna
(kiedys dostawalo sie ja bezposrednio na postac) - super, gracze maja interes w tym, zeby mogli sobie nia spokojnie handlowac, zas ekipa ma interes w tym, ze kupowanie platyny i handel nia staje sie powszechniejszy - czyt. ekipa wiecej zarabia

A jesli ktos rzuca pomysl, gdzie interes ma tylko jedna grupa czyli gracze to jest mala szansa, ze wejdzie a jak ekipa ma jeszcze na tym stracic to szansa wynosi okragle 0. Proszac ekipe zeby cos wprowadzila trzeba tez pokazac, ze bedzie miala w tym interes i wtedy to cos ma realna szanse zeby wejsc, moim zdaniem to jest podstawa przy wchodzeniu do tego dzialu.

_________________
Kupuj w SZOPIE!
Check my Youtube channel!
Image
"Call me King, call me demon - Water forgets the names of the drowned."


3 Gru 2015, o 23:59
Profil
Uczeń Heremona
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lip 2011, o 22:55
Posty: 578
Miejscowość: Parowar
Podziękowano: 478 razy
Otrzymanych podziękowań: 2053 razy
Nick w grze: Inkwizycja
Serwer: Tolnor
Odpowiedz z cytatem
Post Re: "Male Wendigo", czyli harpie na plaskowyzu
kerklis napisał(a):
Wiec zamiast na admirala idzie pojeździć czołgiem albo polatać samolotem.


No ale tymi czołgami też za długo nie pojeździ ani samolotami nie polata - chyba, że kupi premium (a zapewne wiesz, ile premium tam kosztuje) albo będzie jeździł słabymi czołgami, które nie zjadają tyle kredytów - czyli tak, jakby 140 lewel chodził na... Modliszkę lub Freda, bo wjazd jest darmowy. Jak będziesz chciał mieć lepszy czołg i tym czołgiem grać - to będziesz musiał grać też słabszymi, żeby zarobić na ten droższy. Czyli poświęcić dużo czasu. Przecież do 40 (?) lewela nie ma psycho i w postać nie trzeba inwestować esencji - Taern daje dokładnie takie same "darmowe" rozwiązanie jak WoT - chcesz być na topie - albo poświęć dużo czasu grze, albo sobie ten czas kup.

_________________
"Zawsze mam rację z prostego powodu-nie chrzanie głupot" - Kalart

"Moja refleksja jest taka że kneblować każdy umie, domagać się sprawiedliwości wobec innych " - Mroczna

"Wybacz jeżeli uraziłam Twoje myślenie" - Ruuda


4 Gru 2015, o 20:54
Profil ICQ WWW
Błądzący w Tunelach
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Sty 2013, o 14:47
Posty: 119
Podziękowano: 23 razy
Otrzymanych podziękowań: 11 razy
Odpowiedz z cytatem
Post Re: "Male Wendigo", czyli harpie na plaskowyzu
Nie czytałem all i może ktoś już na to wpadł . Na płasko mamy jaskinie podobną do tej z misia , więc można zrobić ich przywołanie w inście po włożeniu np. 1mięsa. Co by się wkładało i ile sztuk by się pojawiało daje ekipie do rozwiązania.
Jest też opcja odblokowania Gorgona w tym zlecku na łzy , co by na pewno poprawiło sytuacje .

_________________
VD 120 +

Czegoś nie potrafisz to rób to częściej i więcej żeby przełamywać progi w codziennym Życiu


5 Gru 2015, o 08:51
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 35 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 470 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  
cron