"lepszy rydz niż nic" xD

wszyscy podają ogniwa i elementy, ale one działają tylko jeśli znajdzie się osoba chętna kupić te rzeczy, a jak juz pisalem ja zbieralem na hc, tam troche ciezko cos sprzedać, poza tym ryzyko deda na zleceniu, a tutaj sciagam eq i lece na małze. No i dostaje kase bezpośrednio od npc.

Seba,

Na HC jest inna sytuacja - tam nie ma kto skupować ogniw czy flaszek/elementów. Nie ma też tylu dedaczy - więc ryzyko zgonu jest z automatu mniejsze. Trzeba patrzeć też na inne serwery. Tam bardzo dużo osób skupuje ogniwa czy flaszki - jest więcej możliwości zarobku. Mało osób chodzi tam na małże zarabiać - na Ostlor nikt praktycznie już tego nie robi - każdy się ora. Każda turniejowa czacha czy kox łapią małych którzy chcą zarobić więc nikt tam nie przychodzi - ostatnio więcej graczy zarabia nawet na niepopularnych nasionkach bo tam nikt nie przychodzi.


HC ma niewielu graczy i nie ma kto kupować tych ogniw etc..

*To moje odczucia, możecie się niezgodzić.

jak bedzie czerwone to wbije sobie ochronke i bede kradł małże tym 20 lvlom i też bedzie ok ?

Po to na małżach jest czarne pole aby nie kraść małży bezkarnie. Zmienienie tego jest... bezsensowne, moim zdaniem.

Czerwonego raczej nie będzie.

Na nasionkach jest duzo osob i od czasu do czasu jest tam strefa duzego pvp co do flaszek do 40lvl hmmm ja mam 48 i nadal robie flaszki wiec smialo mozna na nich zarobic

Przyznajmy sobie szczerze, małże zastąpiły dawne mokradła
Ale faktycznie zamienienie czarnego pola na czerwone pomogłoby wielu graczom.
Jestem za wprowadzeniem takiej zmiany

Pomogłoby? W czym? :p 20 graczy łowi i praży, 30 kradnie uprażone. Jedni drugimi wygarniaja. Każdy bezkarny bo wbil ochronę. Bez jaj. Tyle sposobów na zarobek złota, że jeśli chcesz zarobić na malzach to wycfan się silniejszym kolega niż przeciwnik

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

Polac temu powyzej. Zgadzam sie w pelni z twoim zdaniem a co do tematu moze poprostu to czarne zostanie jak jest? I tak twoj wybor czy tam bywasz czy nie

Mogłeś to zrobić klikając na kufelek a nie nabić sobie posta... (wybacz modzie, nie mogłem się powstrzymać).

Opowiem wam historie jak wujek Maldito zarabiał gdy był mały

Zlecenia na zedy, szpiegów, szkielety i ogry, później zlecenia od Deona i Lesgara a jak już był większy to zlecenia na orki. Ale przede wszystkim zbierało się
DORSZE I HALIT

Były to jedyne opcje zarobku a jednak każdy dawał rade

Przyznam że 100k w godzinę był również popularną formą zarobku, wtedy było to dużo xd

A oto poradnik ja zbierać Halit

http://www.youtube.com/watch?v=vVMrhVvcuYg

Nie warto jednak chodzić do Tizemlina, Halit najlepiej sprzedawać u druidów!