Otóż głównie koncepcja się zrodziła w obliczu nowego popularnego i częściowo wypierającego żmija i attawę (bardziej żmija, głównie ze względu na cenę) trójzębu admiralskiego, ale też ze względu na jawną niesprawiedliwość względem innych profesji taką kwestię:

każdy epik ma obrażenia z broni x+lvl - ale tylko 2 profesje nie korzystają kompletnie z tych obrażeń - mianowicie VD i MO (mówię o podstawowym ataku, bo wiadomo, że sh z hado i debufów czy dru z korków czy os też nie korzystają z obrażeń broni) i w związku z tym biorąc pod uwagę podstawowe ataki dmg bb rośnie o 3,2 podstawowych obrażeń co lvl, ryca o 2,55; sh o 2,85 itd, a MO i VD pozostaje takie samo i to w przypadku MO nie tylko nie rośnie wraz z lvlem postaci, ale nawet z lvlem samego epika i coraz więcej mośków wybiera trójząb jako dający też krytyki a do tego zwiekszający dmg i mający o wiele lepsze staty, a o vd nie wspomnę bo trójząb do attawy to o wiele więcej stat z tymi samymi bonusami, tyle, że ciut słabszymi.

Dlatego, aby było sprawiedliwie proponuję pozostawić na attawie i żmiju 100 obrażeń a od lvla uzależnić moc, dokładnie dodając właściwość

moc (lvl-50), żeby na 60lvlu na jaki jest epik było to co teraz czyli 10 mocy i rosło o 1 z lvlem. Da to wzrost obrażeń odpowiednio o 3,05 z kulki (moc*1,4*220%) i uderzenia cienia u vd i 3,5 z meteora (1,4*moc*250%) itp z innych umek liczonych z mocy.

Ewentualnie, jeśli to za duży wzrost obrażeń bo ostatecznie żmij w ręku 140 lvla dodawałby bagatela 280 (razy mnożniki oczywiście z voguruna itd) obrażeń do metka względem 60lvlowca z tym epikiem (dla porównania barbie między 60 a 140 daje 256 obrażeń podstawy) to niech będzie wzór (lvl/2-20), czyli dajem 10 mocy na 60lvlu i 1 pkt mocy co 2lvle, ale myślę, że różnica nie jest jakaś mega powalająca a bardziej chodzi o fakt, aby dmg rosło wraz z lvlem postaci jak w przypadku innych epików a nie mamy bezsensowny parametr obrażeń z broni, który do niczego nie służy.

Drugi wzór też o tyle bardziej realny, że nie spierniczy balansu bo różnice dmg będą minimalne, aczkolwiek zauważalne, ale z kolei nie doda na tyle dużo statów, żeby wyraźnie wpłynęło to na power (na 60lvlu 10 mocy i dla 1 wzoru na 140 - 90, dla 2 na 140 - 50 mocy)

oba wzory psuja obecny balans... Poza tym dmg mosia z kulki powinienes liczyc z inka.
Poza tym MO bije duzo(jak barba spotka mobka ktory ma resy 80% to tez bedzie bic malo), mówisz o niesprawiedliwosci a np taki brb/sheed/luk zeby dorownywać dmg mo potrzebuje buffa od ryca, to jest dopiero niesprawiedliwość ( pewnie zależy od mobka, czuje "gównoburze" na ten temat)

Warto wspomniec,ze mo ma 2 strefy ataku , a brb bez ryca bije jak kupa, a Wy nadal usilnie chcecie tego mo ulepszac. Zalosne.

Choć zdaje mi się że dla Vd lepiej dać modyfikator trafień magicznych/przełamanie dymków niż mod obrażeń.

VD lubia zwiekszac dmg by odstawal coraz bardziej od łuka balans w epikach jest dobry przynajmniej u vd i mo

O ile sam kiedyś opisywałem tą jawną dysproporcję (btw, po wbiciu epikowi lvl, Allenor dostaje +2 dmg, wszystkie dwuręczne +3 dmg, na psychobroniach też działa?), to od jakiegoś czasu niebiescy robią dobrą robotę, i balansują dmg na instach. Zmiana którą proponujesz jest ciekawa, i jeszcze rok temu rękami i nogami bym się podpisał pod 2gą opcją.
Obecnie jednak, zmiana taka, wymagałaby kolejnej zmiany odporności na bosach, i w pve tak naprawdę nic by nie zmieniła. Wpłynęłaby jedynie na pvp, gdzie w grupowym pvp mo i vd nie mają na co narzekać.
Dlatego propozycję oceniam jako życzeniową, bez praktycznych szans na wprowadzenie.

Również kiedyś opisywałem tę jawną dysproporcję. Na korzyść MO/VD...
Jestem oczywiście na nie. Problem balansu między obrażeniami postaci należy rozwiązać u ich źródeł, a nie komplikować sytuację. Zepsuje się balans między epikami, cenę poniosą przede wszystkim postacie bez epików.
Tak, zwiększenie obrażeń na poziom psycho działa na wszystkie psychobronie. Zgodnie z zasadą że jednoręczna broń dostaje +2 obrażeń, dwuręczne (w tym kastety i łuki) +3 obrażeń. Nie sprawdzałem tylko bólu, a jego obrażenia są istotne dla druida. Powinno być +2/poziom.

A ja się kompletnie nie zgodzę, że Trójząb wyprze Żmije

Żmija u ogarniętego mo to potężna broń a trójząb to tylko namiastka

Docelowe mody dużo niższe, bonus do dmg na hlvl mało istotny ( vogurun, udręki, milość - bonus z kija to naprawdę realnie nie wiele dmg) a jeden podwójny wynagrodzi ten brak moda do dmg

Ja nie mówię, że wyprze żmija jako coś lepszego, a jedynie, że coraz więcej MO będzie używało trójzębów ze względu na to, że jest może i namiastką, ale jest przede wszystkim wielokrotnie tańszy.

A co do balansu... mi jedynie chodzi o to, żeby dla każdego epika rosło dmg wraz z lvlem, dla balansu można wyrównać w dół i dać wyjściwe 10 mocy na 100lvlu, dla 60 dać 0, dla 140 dać 20, czyli 1 mocy na 4 lvle nie na 2, chodzi wyłącznie o sam fakt, aby dmg każdego epika zależało od lvlu postaci.

I argument, że MO bije na ince... a BB bije na furii, luk na zmysłach a ryc na buffach...

Czyli po prostu chcesz bonus tylko po to by mieć bonus, żadnego sensownego powodu nie potrzeba?
Abstrahując od wszystkich klas oraz ich umiejętności, spór można sprowadzić do porównania 0.7•siła+0.3•zręczność+broń vs 1.4•moc+0.6•wiedza. Chcesz bonus za brak uwzględnienia broni u magików, jaki bonus dostanie fizol za brak kolejnego 0.7•siła+0.3•zręczność?