W admini Taernie mają na to wywalone, ale uwierzcie są gry gdzie takich bzdur na forum wypisywać nie można.


Seba łopatologicznie - chodzi mi tylko o uregulowanie AUKCJI, nie chcesz założyć, aukcji, chcesz podrażnić innych to napisz "zbieram oferty powyżej a jak nie to mam cie w d... "

CM - Cena Minimalna czy ustawisz 100 czy 200 czy 500 to już twoja sprawa, ale to powinna być cena za jaką już jesteś skłonny sprzedać.

I ja chcę dysponować cudzymi itemami - człowieku chyba nie ten poziom reprezentujemy i nie dojdziemy do porozumienia

Gram w grę gdzie itemy kupujemy na automatycznych licytacjach, jeden wystawi cm 100k i czeka tydzień dwa i albo sprzeda albo nie, drugi nie daje żadnego CM i ryzykuje, nieraz puści item za grosze a nieraz jest takie licytowanie że wyciska 50% więcej od kolegi z cm.

Owszem taern to tylko gra, gram dobrowolnie bo lubię, ale skoro inwestuje w to czasem trochę pln ( choćby na sama premkę ), to mam prawo wymagać pewnego poziomu rozrywki zapewnionego przez administrację, potrafią kneblować za banały z automatu, dawać jaila urwisom, czy studzić zapał czasowymi banami czy czymś innym - odrobina chęci i będą ogłoszenia oraz aukcje wyraźnie odróżnione.

No i maja racje, to oni "dropnęli" ten item i moga sobie robic z nim co chca, nawet sprzedać u kowala


No tak bo to Ty musisz mi ustalać ceny minimalne, ja sprzedaje item i wybieram taką jaką chce z dowolnego dla mnie powodu


To je zostaw, jesli nie pasuje Ci ta wzmianka to nie bierz udziału w takich licytacjach


Masz prawo wymagać poziomu od gry, ale co maja admini do relacji handlowych? Jesteś chyba niepoważny... Ale nie bo wielki pan i władca to by chciał każdy item za 100 golda licytować, moze nikt sie nie "skapnie" i zgarniać wszystko albo straszyć banem

Jakby mieli coś zmienić to wyglądałoby to tak:
OBECNIE:
CM: 3kk
KT: 6kk
PO ZMIANACH:
CM: 5kk
KT: 10kk
dla tego samego przedmiotu i g byś zmienił

PS: Dawno nie widziałem tak żenującego tematu

Wróćmy do tej rozmowy za 20 lat jak zrozumiesz o czym piszemy.

Argumenty z palca wysysasz i delikatnie przekręcasz.

Raczej ty musisz dorosnąć, bo nie umiesz odpowiedzieć racjonalnie to musisz takie bzdury wypisywać.

Podstawowe pytanie:
Co masz do przedmiotów które sprzedają inni gracze? To "ich" itemki i niech robią z nimi co chcą, a jak nie pasuje to nie licytuj.

PS: Myślisz, że jak założysz temat to jesteś jakimś "królem" i wszyscy powinni pisać tylko "po twojemu" ?

skoro jest taki żenujący, to po co w niego się wtrącasz? By próbować udowadniać, że są słabi? że Ty jesteś najważniejszy? OK, możesz napisać, że Ci się nie podoba taki pomysł, Możesz toczyć bezsensowną walkę na argumenty, która niczego nie wnosi, ale skoro ten temat jest " żenujący" i "patalogia", to po co się odzywasz???

Widzisz, że wpychając swoje argumenty, inni ich nie rozumieją/ nie chcą rozumieć, lub mają kontrargumenty. To po co wpychasz swoje zdanie? Skoro wiesz, że to nic nie da? Chcesz być najważniejszy? Twoja duma nie pozwala nie odpowiedzieć? Możesz rozmawiać, dyskutować, ok rozumiem, ale po co się wtrącasz, skoro temat "patalogia" . Nie rozumiem.

Myślę, że znasz zdanie: "nie kłóć się z głupcami, inni nie zauważą różnicy"

Ciekawe, czy Twoja duma pozwoli na przeczytanie mojego postu, czy tylko kawałka, czy go spróbujesz zinterpretować. Ciekawe, czy wyjdziesz z tego żenującego tematu, czy znów coś odpowiesz, by tym razem i mi przywalić jakimiś argumentami.

Seba,
Nie rozumiesz tematu...

O to chodzi, że podając CM z dopiskiem "cena mnje nje zadowoli to nje zpżedam" powodujesz u innych frustrację.

Jesteś już nastawiony na kupno a tutaj "nje bo nje". Czy firma u której kupujesz coś licytując nagle przysyła list "Ktoś dał jednak więcej niż Pan. Rzecz sprzedamy Panu który da więcej."? Chyba nie.

Bo licytacja to licytacja. Jak ją wygrasz to powinieneś dostać przedmiot.

A tutaj, za przeproszeniem, pierdoła "cena mnje nje zadoliua nje zpżedam". Czy to jest normalne? Nie.

Wygranie licytacji za rozsądną cenę uszczęśliwia. A takie pisanie psuje cały smak. Bo znajomy z Gildii np. oferował Ci przedmiot za 20kk. Ty jesteś nastawiony na licytację którą wygrałeś za 15kk. Przez głupotę którą wiele razy już wspomniałem tracisz okazję kupienia przedmiotu. A znajomy dawno już sprzedał przedmiot również za wynegocjowaną cenę 14kk.

Tutaj pojawia się "bul dupiszcza" . Nowych zniechęca do gry (w grze też są czasem licytacje). Zwykły gracz jest zdenerwowany.

Dlatego lepiej wprowadzić ten pomysł - skróci on tę patologię.

Odzywam się bo mam do tego prawo, mam prawo negować każdy idiotyczny temat, skoro jest skierowany przeciwko mnie, sam używałem tej frazy i mam zamiar używać jej nadal. Dropnąłem item, mam prawo żądać 5x większej ceny niż "rynkowa", a to czy go sprzedam To mój problem.

Równie dobrze mogę napisać, że jestem otwarty na "ciekawe" oferty i stworzyć licytacje, która trwa 2 tygodnie, w miedzy czasie dojde do porozumienia z jednym z licytujących/zainteresowanych i i tak bedzie "dupa" z waszych ofert. I będziecie mieli znów ból dupy ?



Sorry tak działa rynek... wolicie wrócić do czasów kiedy pisało się pod tematem ofki i wszystko się konczyło ? a może wystarczy, że ludzie będą pisać:
"Zaczynamy od x kk" "Mam ofke za x kk, od niej zaczynamy" zamiast CM i wtedy nie bedzie wam przeszkadzać, że chce sprzedać item za y golda ?


Jak ktoś się "denerwuje" bo nie kupił itemka w grze, albo nie wygrał licytacji dotyczacej tego itemka to chyba powinien odstawić komputer

Jak już wyżej pisałem taka zmiana dałaby tylko to, że ewentualne ceny minimalne/początkowe byłyby wyższe i wtedy nikt nie pisałby, że cena nie może go zadowolić bo zaczynalibyście od prawie "maksymalnej"

Nie rozumiem też cały czas co ma ekipa do tego kto dropnął jakiś item i za ile chce go sprzedać? Jak coś nie pasuje nie bierz udziału w licytacji - proste.

Nie mam sily...

Rynek działa tak, że licytacja trwa tydzień i nagle ktoś nie sprzedaje "bo nie?

Czy jeśli wygrywasz licytację na Allegro i dostajesz maila o treści "cena mnie nie zadowoliła" to nie denerwujesz się?






Jak dla mnie administracja powinna dbać o dobry smak oraz klimat gry.

Dlatego też nie rozumiem Cię. Ciekawi mnie, czy potrafisz się postawić w sytuacji gracza który polował na item miesiąc, wygrał licytację i nagle dowiaduje się że nie bo nie.

Zapewne znów napiszesz "tak działa rynek" (ciekawe... ). Dla mnie rynek działa tak, że nie ma takich sytuacji jak opisywana w temacie.

Dawno nie kupiłem nic na allegro ale wydaje mi się, że było coś takiego, że licytacje zaczynały się np od 1zł a obok pisało "cena minimalna nie została osiągnięta" ...



Musi zrozumieć, że sprzedający nie chce mu sprzedać itemka i żyć dalej. No chyba, że według Ciebie ma się rozczulać nad tą sprawą i ją rozpamiętywać.

Według mnie musi spełnić to co napisał (w naszym przypadku jest to sprzedasz). Nie musi się rozczulać. Zaslanianie się "zabezpieczeniem" jest, moim zdaniem, głupie. Kompletnie nie rozumiem osób które nagle kończą licytacje przez własne widzimisię.

Osiągnęli, przy dłuższych licytacjach, zapewne satysfakcjonującą cenę i co? Przepraszam Pana bardzo, nie sprzedam bo rozmyśliłem się?

A za tydzień widzimy na handlowym / forum kolejne zbieranie ofert.

Znów zgłasza się sporo osób. Załóżmy że cena jest wyższa niż w poprzedniej licytacji - ale znów Pan się rozmyślił i zakończył bez powodu.

Za kolejny tydzień następna licytacja wciąż tego samego przedmiotu - zgłasza się mniej osób ponieważ mają przeczucie, że zostaną "oszukani" jak w poprzedniej. Znów cena robi się wyższa - ale znowu koniec bez powodu.


Jaki z tego morał? Przed jakiś okres czasu gracz zrobił X licytacji które przerwał. Zostawił dużą liczbę osób które tylko straciły czas na czekanie na wiadomość od sprzedającego o treści "Wygrałeś! (…)" Niezadowolenie i w ogóle niesmak pozostaje. Zabawa i uciecha z gry zniszczone (bez tego rara nie pójdę na tego i tego bossa - straciłem czas i przez to czas oczekiwania, że pójdę, wydłużył się).

Dlatego powinni to ukrócić.