Fajne pomysły chłopaki z tym zwracaniem petów albo bardziej wspólne pety w Gildi (wypożyczanie), jestem naprawde za. Ale uważam że jakby cała ekipa przemyślała sprawe z handlem i porządnie to zrobiła, to nie było by źle.

Inną ciekawą opcją w tym systemie była by poprostu sprzedaż tego peta "u losowo respiącego" się handlarza za tą samą kwotę albo część jej wartości, chodzi mi o resp tak jak Kupiec Flaszek etc.

Też właśnie o takim Npc myślałem. Recykling byłby dobry.

A możesz kolego najpierw czytać temat zanim coś w nim napiszesz? Bo 2 posty wcześniej dużo obszerniej opisałem taką sytuację. Co prawda mówiłem o treserze Piterze, nie dodatkowym respiącym NPC, ale przynajmniej opisałem za ile i dlaczego i jak wyceniać wartość petów recepturowych.

No a co do wypożyczania w gildii czy w ogóle wypożyczania - powodowałoby to kolejny przekręt, że ktoś by komuś płacił hajs za ekspienie jego peta i mu wypożyczał. Dla mnie jedyna sprawa tutaj może dotyczyć pozbywania się już niepotrzebnych petów - zwłaszcza gildyjnych i recepturowych, bo te są drogie.

Też nie czytasz
Pisałem parę postów wyżej o przykładowym zabezpieczeniu. Pet dostawał by 50% normalnego expa w takim wypadku, oczywiście można się bawić w procenty i ustawić 30-40%, po to żeby nie było to opłacalne w formie - płace za expienie.
Dodatkowo, nie można by wziąć peta o wyższym lvl niż się samemu posiada.

Zalety tego były by takie, że w wypadku nie grania kogoś, kto ma peta w klatkach nie wpłacało by się żarcia za niego całkiem za darmo, bo można by z tego jego peta korzystać, gdy nasz na przykład padnie. Można by sprawdzić jak działa pet kolegi zanim się samemu kupi takiego. Można by go wykorzystywać do zadań w których nasz pet gorzej by się sprawdzał ze względu na umiejętności. Wydaje mi się że gracze bardzie by się integrowali przy takich drobnych wymianach a niczego w samej grze to by nie zepsuło. Po za tym zdarza się, że jedna osoba ma dwie postacie w jednej gildi, wtedy mógłby na obu tych postaciach z niego korzystać. Same zalety, może drobne, ale zawsze

Razem z petem udostępniałbym jego eq narazajac na przetopienie? (Nawet w gildiach sie tacy znajda mimo dlugiego stazu.) Nie dz.

okno ekwipunku peta widoczne wyłącznie dla właściciela?

jakieś dalsze problemy?

Osoba która ma peta od kogoś chce iść na takie bossy na które ten pet akurat nie ma resów i co? Nie ubierze opasek pet będzie obrywał po 600 i padnie w kilka rund a potem właściciel ma sapy do tego komu tego peta dał.