Strona 2 z 2 |
[ 20 posty(ów) ] | Idź do strony Poprzednia 1, 2 |
Widok do druku | Poprzedni temat | Następny temat |
Propozycja - kolejnosc ataku
Autor | Wiadomość |
---|---|
Duma Forum!
|
No tak, cudnie. Inni przeciwnicy przecież poczekają, aż im zabijesz drugiego kompana. Dla mnie bomba.
Musisz siekać ich na zmianę, aby nie mieli za dużo czasu na zorganizowane posiekanie Ciebie. Trochę wyobraźni. Kolejność ataków w walce mi się w ogóle nie podoba, ale moja rewolucja w tej kwestii nie zostałaby pozytywnie przyjęta. _________________ "Rząd wciąż chce naszego dobra, a my mamy go już tak mało." |
27 Kwi 2011, o 17:43 |
|
Taernijczyk z ekwipunkiem
Rejestracja: 19 Lut 2011, o 17:17 Posty: 18 Podziękowano: 0 raz Otrzymanych podziękowań: 0 raz |
Cytuj: No tak, cudnie. Inni przeciwnicy przecież poczekają, aż im zabijesz drugiego kompana. Dla mnie bomba. Musisz siekać ich na zmianę, aby nie mieli za dużo czasu na zorganizowane posiekanie Ciebie. Trochę wyobraźni. Chyba nie o takiej zmianie rozmawiamy? Lecz: 1. Atakuje 1. -> zabijam moba 2. Wtedy atakuja przeciwnicy jak do tej pory 3. Przychodzi kolej na moje pozostale ataki -> atakuje zaznaczonego przeze mnie kolejnego moba. Przy kazdej zmianie przeciwnika, wrogowie zaczynaja swoja ture - jak do tej pory. Cytuj: Musisz siekać ich na zmianę, aby nie mieli za dużo czasu na zorganizowane posiekanie Ciebie. Trochę wyobraźni. Nie. Przyjmuje po kolei ataki od kazdego przeciwnika - jesli mnie ubija - to beda w takiej samej sytuacji, co chwile przedtem ja, kiedy zabilem ich kompana. Troche logiki. |
27 Kwi 2011, o 17:54 |
|
Duma Forum!
|
Jeśli to jest logika, to pozwolę sobie nie odpowiedzieć, coby nie prowokować kłótni.
_________________ "Rząd wciąż chce naszego dobra, a my mamy go już tak mało." |
27 Kwi 2011, o 18:05 |
|
Taernijczyk z ekwipunkiem
Rejestracja: 19 Lut 2011, o 17:17 Posty: 18 Podziękowano: 0 raz Otrzymanych podziękowań: 0 raz |
Alez odpowiadaj - ja sie nie mam zamiaru klocic.
Po prostu nie zrozumiales o jaki rodzaj zmiany chodzi. Przeciez to jest proste: Nie chodzi tu, ze po kolei wybijamy przeciwnika. Wszystko jest po staremu, tylko mamy wplyw na to, kogo bic po zabiciu przeciwnika. Naprawde proste. |
27 Kwi 2011, o 18:14 |
|
Taernijczyk z ekwipunkiem
|
Właśnie, że nie jest. Ktoś już wcześniej wspomniał, zaburzyłoby to balans i trzeba by było zmieniac trudnośc potworków, a tego nie chcę, więc mimo, że to była moja propozycja - zostały mi przedstawione argumenty przeciw i się nie sprzeciwiam, czy nie możesz do mnie dołączyc?
_________________ Zauważyłeś kogoś w koszulce z dziwnym numerkiem? To prawdopodobnie użytkownik naszego serwisu! zaloguj się i sprawdź, kim jest osoba, którą dziś spotkałeś w autobusie! Znajdź nieznajomych! |
27 Kwi 2011, o 18:18 |
|
Duma Forum!
|
Cytuj: Po prostu nie zrozumiales o jaki rodzaj zmiany chodzi. O tyle, o ile w pierwszej rundzie możemy siekać jednego z zaskoczenia, o tyle w ostatniej ataki powinny dotykać losowych przeciwników wg mojego ostatniego uzasadnienia siekania. Kontrargumenty "czym różni się ostatnia runda od pierwszej?" odsyłam do wspomnienia o rewolucji. Im bardziej gra przypomina rzeczywiste prawidła, szczególnie w walce, tym lepiej się wkręcić, tym bardziej działa na wyobraźnię i tym więcej dostarcza rozrywki. Kwestia tego, żeby umieścić tyle odzwierciedlenia realności, ile się kompromisowo z klimatem da. _________________ "Rząd wciąż chce naszego dobra, a my mamy go już tak mało." |
27 Kwi 2011, o 18:21 |
|
Błądzący w Tunelach
|
Es nie ma sensu dalej drążyć dyskusji, wszyscy za wyjątkiem Chrystusa ogarnęli temat. Dla mnie wystarczającym argumentem za nie wprowadzaniem takiej zmiany byłaby niezbalansowana walka z potworkami. Na low levlu już i tak padamy z 5-10razy do 30 poziomu i to zazwyczaj właśnie przez to, że po zabiciu jednego lejemy losowo resztę. Ja mógłbym nawet zaryzykować stwierdzeniem i myślę, że byłbym wstanie dobić 30 poziom bez deda, a dalej? Kto wie?: )).
Taka zmiana by wszystko popieprzyła za przeproszeniem. Pozdrawiam _________________ [s3] Łuk: BboySayan Poziom: 48(top8). Początek przerwy: 2011-02-20 4 miechy postać-OFF Poziom: 48(top320) - 2011-06-20 -postać ON Poziom: 65(top93) - 2011-07-20 -postać Znowu OFF (i to na dobre!) S4 - Sayan - Łucznik. |
27 Kwi 2011, o 18:50 |
|
Administrator
|
Nie będzie takiej zmiany, zbyt uprości rozgrywkę dla jednego gracza.
Dużo osób pewnie jeszcze pamięta, że ataki wcale nie przechodziły do kolejnej rudny po zabiciu wybranego przeciwnika tylko przepadały. Wtedy trudnośc rozgrywki była optymalna. Wpływało to jednak źle na jej dynamikę. Dlatego wprowadziliśmy rozwiązanie pośrednie. Jest ono dobre i jesteśmy w tej sprawie głusi na wszelkie marudzenia |
27 Kwi 2011, o 19:04 |
|
Taernijczyk z ekwipunkiem
Rejestracja: 19 Lut 2011, o 17:17 Posty: 18 Podziękowano: 0 raz Otrzymanych podziękowań: 0 raz |
Cytuj: O tyle, o ile w pierwszej rundzie możemy siekać jednego z zaskoczenia, o tyle w ostatniej ataki powinny dotykać losowych przeciwników wg mojego ostatniego uzasadnienia siekania. Eeee. Dorabiasz sobie sobie jakas dziwna fabule do tego. Czy to, ze ktos jest zaskoczony, pozwala mi w niego bic? Nie. Po 1. nie jest zaskoczony, bo ustawia obrone, ataki itd.; scisle mowiac, jest dokladnie w tej samem sytuacji, co kazda inna osoba podczas walki. Kolejnosc atakow ustalana jest wg nacisniecia zegara (pomijajac kwestia pierwszenstwa urokow itd.), czyli jest tutaj wszystko w porzadku. To uzasadanie to: "A może po prostu po zabiciu celu siekasz kogo popadnie i uciekasz w bezpieczne miejsce, tudzież swoją część pola walki?" Jesli tak, to n/c i gratuluje 'monopolu na "klimat"', ale, wybacz, to zadne uzasadnienie. Cytuj: Kontrargumenty "czym różni się ostatnia runda od pierwszej?" odsyłam do wspomnienia o rewolucji. Tak nie ładnie spytam - że co?! Moze odeslij mnie do "wspominek Stanisława Lema"? Cytuj: Im bardziej gra przypomina rzeczywiste prawidła, szczególnie w walce, tym lepiej się wkręcić, tym bardziej działa na wyobraźnię i tym więcej dostarcza rozrywki. Kwestia tego, żeby umieścić tyle odzwierciedlenia realności, ile się kompromisowo z klimatem da. Twoj "monopol na klimat". Od razu sobie zakladasz, ze twoja wizja jest bardziej realistyczna, co jest nonsensem. Wojownik, ktory zabija setki tysiecy (?) wrogow, traci glowe po zabiciu 1? Cytuj: Właśnie, że nie jest. Nie jest proste do zrozumienia? Jest. Czy jest proste do wprowadzenia - przypuszczam, ze nie, acz na programowaniu sie nie znam. Cytuj: Ktoś już wcześniej wspomniał, zaburzyłoby to balans i trzeba by było zmieniac trudnośc potworków, a tego nie chcę Cytuj: Nie będzie takiej zmiany, zbyt uprości rozgrywkę dla jednego gracza. Dużo osób pewnie jeszcze pamięta, że ataki wcale nie przechodziły do kolejnej rudny po zabiciu wybranego przeciwnika tylko przepadały. Wtedy trudnośc rozgrywki była optymalna. Wpływało to jednak źle na jej dynamikę. Dlatego wprowadziliśmy rozwiązanie pośrednie. Jest ono dobre i jesteśmy w tej sprawie głusi na wszelkie marudzenia |
27 Kwi 2011, o 19:11 |
|
Duma Forum!
|
@JezusChytrus
Ty chyba nie rozumiesz, co czytasz. Tak czy inaczej, taka dyskusja nie ma sensu. @Topic Wypowiedź Administratora uważam za kończącą temat, tym samym go zamykam. Jeśli ma ktoś alternatywne rozwiązanie, można otworzyć nowy wątek. _________________ "Rząd wciąż chce naszego dobra, a my mamy go już tak mało." |
27 Kwi 2011, o 19:26 |
|
Strona 2 z 2 |
[ 20 posty(ów) ] | Idź do strony Poprzednia 1, 2 |
Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Kto jest na forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 63 gości |
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum |