Witam.

Przychodzę do was z propozycją rozwinięcia systemu rzemiosła w grze. Nie ukrywajmy, jest ono strasznie ubogie i polega tylko na jednym -> robieniu flaszek i fragmentów oraz własnoręcznie robienie potek które nie jest zbytnio praktykowane gdyż łatwiej je kupić za platę. Sprzedaż takiego towaru także mija się często z celem gdyż każdy może to sam zrobić.

Przychodzę więc do was z pomysłem aby rzemiosło zostało zmodernizowane do takiego stopnia, że gracz wybiera pomiędzy 4-5 profesjami jedną którą może praktykować oraz drugą którą może dokupić sobie za odpowiednią ilość platyny.

Na sam początek chciałbym zaproponować 4 profesje które udało mi się wymyślić i co by robiły:

Zbieracz - robiłby to co obecnie każdy, zbierałby zioła, kamienie, flaki, kobiety i co tam dusza zapragnie z szansą na znalezienie rzadkich składników, potrafiłby także przerabiać zebrane rzeczy na bardziej zaawansowane składniki dla innych profesji. W skrócie byłby tutaj najbardziej potrzebny dla innych. Oczywiście gracze bez tej profesji byliby pozbawieni możliwości zbierania. Dobry dla ludzi z wolnym tempem expienia. Zawód ten byłby trochę uzależniony od łowców jeśli chodzi o kwestie specjalnego przetwarzania.

Alchemik - U npc zniknęłyby wszelkie możliwości tworzenia flasz ulepszeń. Tą dziedzinę przejeliby alchemicy. Zawód ten wytwarzałby flasze bez większych problemów z lataniem w te i wewte. Alchemicy mogliby również tworzyć minibuffy dla osób które preferuję granie f2p które działanie trwa i znika po 1 walce (np. potka zwiększonego hp o 30 pkt na 1 walkę). Alchemicy dostaliby również możliwość tworzenia sprzedawalnych mikstur, które byłyby nieco słabsze od tych obecnych albo całkowicie zastąpiłyby obecne. Byłby to zawód opłacalny w późniejszej fazie gry z powodui uzależnienia od pozostałych profesji.

Łowca - Z zleceń zniknęłyby dodatkowe nagrody w postaci składników (pozostałyby tylko wejściówki do lochów jak np. głębia oddechu) i byłyby tylko dostępne dla łowców. Łowcy mogliby tylko dostawać drop z mobów oraz do tego szanse na rzadsze składniki i specjalne przedmioty profesji ( tak jak zbieracze i alchemicy). Łowca mógłby polować na unikalne grupy stworów i czempionów dające mu ekskluzywny drop. Dobry zawód dla graczy chcący expić i jednocześnie przy tym sporo zarobić. Oczywiście dropienie rarów i innych specjalnych przedmiotów nie podległoby zmianie. Zawód ten byłby uzależniony po częsci także od składników zbieraczy jeśli chodzi o specjalne przetwarzanie.

Zaklinacz Broni - juz nie będziemy mogli ulepszać oraz zaklinać i przeszywać broni u npc. Będą robić to zaklinacze. Będzie można skorzystać z jego usługi dzięki nowemu specjalnemu menu ulepszeń kiedy do niego podejdziemy. Przy zapłacie ustalonej Stawki złota oraz dostarczeniu składników jak i rzeczy którą chcemy ulepszać. Zaklinacze będa także tworzyć specjalne składniki do swojego zawodu które mogą wejść w cenę ulepszenia lub nie ( to już by zależało od samego gracza ). Jednak nie wszystkie składniki potrzebne do ulepszeń będzie mógł on sam wytwarzać. Niektóre będzie musiał zdobywać od innych profesji. Jest to profesja opłacalna w późniejszej fazie gry z powodu wysokiego uzależnienia od innych profesji.

A co z Questami?

Otóż Questy musiałyby niektóre przejść modernizacje aby zostały dostosowane do każdej z profesji. Jednak wizja rozpoczęcia swojej profesji zaczęłaby się od 10 lvl-a i przed wbiciem i wybraniem zawodu mielibyśmy dostęp do uboższej formy zbierania i dropienia z mobów na cele do misji poniżej 10 lvl-a. Jeśli nie wybierzemy profesji to nie pociągniemy dalej w grze ponad 10 lvl. Po wyborze naszego zawodu niezrobione questy z pozostałymi formami profesji będą nam udostępniały zbieranie/dropienie tylko konkretnych składników do misji.

Czy coś wiecej?

Tak! W Trentis powstałaby gildia mistrzów gdzie będą przesiadywali mistrzowie danych profesji. Taki npc sprzedawałby przedmioty związane z zawodem dla graczy jak narzędzia i przyrządy niemożliwe do własnoręcznego wytworzenia. W gildii mistrzów znajdywałyby by się także pracownie umożliwiające modyfikowanie i wytwarzanie specjalnych surowców lub gotowych już rzeczy przez graczy.U mistrza profesji dostawalibyśmy również zlecenia które zwiększają nasze doświadczenie w naszej dziedzinie oraz możliwość zakupienia receptur które odblokują nam np zdolność do tworzenia wywaru ziołowego. Przepisy o rzadszym typie moglibyśmy zdobywać poprzez praktykowanie naszych zawodów z możliwością ich sprzedania jeśli nie będą potrzebne. Z bossów wypadałyby epickie i legendarne ale i jednocześnie skomplikowane przepisy do utworzenia bardzo wyjątkowych przedmiotów.

A co z materiałami do gildii?

Szczerze tutaj nie potraifę do teraz tego złączyć. Może wy mielibyscie jakieś pomysły?

Co by dało takie coś?

Cóż, urozmaiciło by to bardzo grę, wzbogaciło handel jak i sam system rzemiosła.

Co o tym myślicie Taerńczycy?

Szczerze to bez sensu. Strasznie duzo napisales ale ten system jest bez sensu.

mógłbyś uzasadnić swoją odpowiedź? ;p

Gracze oczekuja powiekszenia zakresu "craftingu",a nie podzielenie tego co mamy i ograniczenie w pewnym stopniu

Myślałem o czymś podobnym, trochę chaotyczne niemniej każda dodatkowa opcja customizacji postaci zawsze mile widziana.

Z mojego punktu widzenia fajnie, że próbujesz się zaangażować w rozwój gry i pisanie pomysłów. Wydaje mi się jednak, że nie do końca poznałeś jeszcze jej mechanikę, polecałbym lepiej zapoznać się z grą, gdyż faktycznie ciężko mi się nie zgodzić z:
W tym miejscu bardzo bym prosił wszystkich komentujących pomysły graczy o konstruktywną krytykę, uzasadnienie swojego zdania, podanie argumentów, swojego punktu widzenia. Coś więcej niż tylko - "bez sensu". Gracze piszący w tym dziale nie zawsze znają dokładnie mechanikę gry, różne systemy, zatem warto wskazać w swojej opinii, jeśli faktycznie pomysł (lub jego zalążek) jest słaby: jakie ma braki, dlaczego sprzeczny z tym co znamy z gry, co się nie da zrobić, itp. Wszystkim nam będzie się lepiej rozmawiało, nie będziemy się niepotrzebnie unosić, a młodsi gracze będą mieli szansę poznać swoje błędy i się doszkolić, poprawić pomysł, uzupełniać braki lub zrezygnować z danej idei, gdy okaże się kompletnie nietrafiona.

Pomysł moim zdaniem zupełnie nie pasuje do realiów Taernu, nie rozbudowuje obecnych elementów, a powoduje ich degradację. Podział na w/w profesje uniemożliwiłby każdemu graczowi normalne funkcjonowanie. Przez normalne rozumiem ma możliwość indywidualnie zrobić flasze, inhibitory, elementy, czyli jak obecnie nie jest uzależniony od innych, może sam korzystać z dostępnych w grze możliwości.

Głównie pisząc o systemie craftingu gracze mają na myśli przedmioty, nie zaś produkcję flasz czy innych przedmiotów występujących w grze. O produkcji flasz były już tematy, polecam się z nimi zapoznać.

Przy okazji proszę posługiwać się językiem polskim, nie dla wszystkich mogą być zrozumiałe skróty myślowe pisane w "ponglish".

Sam nie wiem co miałeś na myśli pisząc "customizacji". Dostosowanie?

Oczywiście zgadzam się, że pomysły odnośnie craftingu - szeroko rozumianego - są potrzebne. Muszą być jednak spójne, dokładne, przemyślane, precyzyjne, a twój temat jest zupełnym przeciwieństwem, brak w nim logiki, konsekwencji, informacji co krótko Ci udowodnię. Generalnie odniosę się do kilku punktów, gdzie w zasadzie do każdego akapitu można mieć te same uwagi.

"rozwinięcia systemu rzemiosła w grze" - Czy mamy taki system, skoro chcesz go rozwijać?
"polega tylko na jednym -> robieniu flaszek i fragmentów oraz własnoręcznie robienie potek" - Zatem twoim zdaniem polega na jednym, ale wymieniasz 3 elementy. Sam sobie przeczysz. Jeśli o to chodzi to przez "fragmenty" rozumiem "elementy", do tego dochodzą chociażby bezwodniki, inhibitory.
"łatwiej je kupić za platę. Sprzedaż takiego towaru także mija się często z celem gdyż każdy może to sam zrobić." - piszesz, że łatwiej je kupić za platynę. Sprzedawanie jednak nie się opłaca, bo gracze mogą je samemu zrobić. Po co mają robić, skoro łatwiej jest za platynę kupić? Brak logiki.
"gracz wybiera pomiędzy 4-5 profesjami jedną którą może praktykować oraz drugą którą może dokupić sobie za odpowiednią ilość platyny." - W jaki sposób wybiera? Co rozumiesz przez praktykować? W jaki sposób dokupić, gdzie, u kogo, za ile platyny?
"Zbieracz - robiłby to co obecnie każdy, zbierałby (...)" - czyli wszystko, łącznie ze zbieraniem, zdobywaniem przedmiotów z potworów, bossów, czempionów, kupowaniem, sprzedawaniem, wytwarzaniem. "To co obecnie każdy" - chyba nie o to Ci chodziło, bo chcesz zawęzić działania tej profesji tylko do zbierania.
"szansą na znalezienie rzadkich składników" - jakich składników, jakie były by rzadkie, co przez to rozumiesz? Na czym polegałoby znalezienie, z czego, gdzie, w jaki sposób? Jaka byłaby szansa?
"przerabiać zebrane rzeczy na bardziej zaawansowane składniki" - pisałeś wcześniej, że ma robić wszystko, w domyśle miał zbierać, teraz ma przerabiać - brak tu logiki. W jaki sposób przerabiać, gdzie, u kogo, za ile, co? Jakie składniki są "bardziej zaawansowane", co to oznacza?
"Dobry dla ludzi z wolnym tempem expienia" - nie rozumiem tego, dlaczego? Co ma tempo ekspienia, które jest zmienne do profesji zbieracza? Co oznacza wolne? Tempo zdobywania doświadczenia zależy od profesji, poziomu, eq, czasu, ryzyka, drużyny, zasobów, itp.
"trochę uzależniony od łowców jeśli chodzi o kwestie specjalnego przetwarzania" - co oznacza trochę, jak bardzo? Czemu uzależniony od łowców, skoro ma tylko zbierać? C oznacza specjalne przetwarzanie, na czym polega, jakie są jego zasady?
"Alchemik - U npc zniknęłyby wszelkie możliwości tworzenia flasz ulepszeń" - wyłączasz dla wszystkich graczy z wyjątkiem alchemików spory fragment gry, uniemożliwiasz im zarobek oraz ulepszanie eq. Kasujesz wiele opcji u NPC, w zasadzie degradujesz cały system tworzenia flasz. Nie tędy moim zdaniem droga, gra ma dawać nowe możliwości, a nie zabierać je większości graczy.
"wytwarzałby flasze bez większych problemów z lataniem w te i wewte" - zatem w jaki sposób? Nie korzystamy z NPC, to na czym polegałoby wytwarzanie?
"Alchemicy mogliby również tworzyć minibuffy dla osób które preferuję granie f2p które działanie trwa i znika po 1 walce (np. potka zwiększonego hp o 30 pkt na 1 walkę)" - gra free to play jak rozumiem skrót nie ma żadnego związku z buffami, chodzi o dostępność elementów gry bez wydawania realnej waluty i kupowania konta premium. W Taernie mamy dostęp do niemalże wszystkiego, niezależnie od platyny i konta premium. Są pewne opcje dostępne tylko za platynę, jednak nie jest to obowiązkowe do gry czy osiągania wysokiego poziomu i budowania postaci, a sama platyna jest możliwa do kupienia za złoto w grze i moim zdaniem stosunkowo tania, na tle innych produkcji. Kolejna sprawa, że przecież gracze bez premium mogą korzystać z buffów gildyjnych - na określony czas, zdecydowanie więcej niż jedną walkę. Gra f2p nie ma żadnego związku z tymi buffami. Poza tym piszesz na przykład - trzeba wymienić w pomyśle wszystkie możliwe warianty, opcje. Samo 30hp na jedną walkę wydaje mi się bonusem nie godnym uwagi, 3 punkty w skali postaci to tyle co nic, gdy postacie dysponują setkami punktów. Jedna walka w skali gry to tyle co nic, dziennie pewnie przeciętny gracz toczy ich setki jeśli nie tysiące.
"Alchemicy dostaliby również możliwość tworzenia sprzedawalnych mikstur, które byłyby nieco słabsze od tych obecnych albo całkowicie zastąpiłyby obecne." - w jaki sposób tworzenia, z czego, za darmo, gdzie, jak? Jeśli byłyby słabsze nie miałyby sensu, jednak proponujesz również takie, które całkowicie zastąpiłyby obecne - czyli musiałyby być zdecydowanie lepsze i tańsze - czyli de facto kasujesz system mikstur - obecnie tworzenie z bezwodników, zakup za platynę, nagrody w questach, zbieranie z platynowych skrzyń.

Zostawmy łowcę, jest podobnie jak wyżej. Niewiele trzyma się kupy, a zdobywanie przedmiotów po wygranych walkach to w tej grze podstawa, zresztą jak w każdym RPG.

"Zaklinacz Broni - juz nie będziemy mogli ulepszać oraz zaklinać i przeszywać broni u npc." - ulepszanie broni to jedna z podstawowych metod budowania postaci, nie wyobrażam sobie, że nie mogę sam tego robić. Przekazywanie podpisanych przedmiotów nie jest w grze możliwe, zatem w jaki sposób ktoś miałby mi ulepszać eq? A jak zrobi to inaczej, niż ja sobie życzę? Będzie miał pecha, gdy ja mam szczęście? Co z kosztami, flaszami, inhibitorami, reolami, dwigami, platyną, złotem? Tutaj kompletnie nietrafiona koncepcja. Poza tym nie rozumiem co oznacza "zaklinanie i przeszywanie broni u NPC" - obecnie czegoś takiego w grze nie ma, zatem jak można zrezygnować z czegoś nieobecnego?

"Jeśli nie wybierzemy profesji to nie pociągniemy dalej w grze ponad 10 lvl." - 10 poziom to bardzo nisko, zdobywa się go w mniej niż godzinę, gracz nie ma wtedy pojęcia o co na prawdę chodzi w tej grze, jakie są systemy, flasze, eq, ulepszenia, właściwości profesji. Nie zna w ogóle gry, a Ty każesz wybrać jedną z dróg do końca kariery. Zdecydowanie za wcześnie, a bez tego według Ciebie przestaniemy zdobywać doświadczenie, dobrze zrozumiałem? Nie awansujemy na kolejne poziomy, wybranie profesji jest obowiązkowe?

Wątek mistrzów gildii, questów i pozostałych "pomysłów" pozostawię w spokoju.

Wydaje mi się, że takie częściowe wytłumaczenie daje pogląd, iż pomysł ten, a w zasadzie niewielki fragment pomysłu, ma ogromne braki, jest nielogiczny, niekonsekwentny, zupełnie nie pasuje do Taernu - jest sprzeczny z podstawowymi założeniami gry w kontekście systemów ulepszeń, produkcji, zdobywania przedmiotów, kasuje wiele fragmentów nie dając żadnych konkretów w zamian.

Proponuję pograć dłużej, poznać lepiej Taern i wtedy z większym zaangażowaniem przygotowywać pomysły, gdyż moim zdaniem tego typu nie mają żadnych szans.

Proszę nie traktuj tego komentarza osobiście. Chodzi mi tylko o wskazanie drogi konstruktywnej krytyki (wydaje mi się, że takie argumenty są wystarczające) aby wszystkim nam łatwiej było oceniać, komentować i udoskonalać pomysły innych. Akurat skorzystałem z twojego pomysłu, gdyż jest to nowy temat i bardzo dobry przykład "naukowy".

Pozdrawiam

Czesc.
Przedstawiles ogolnie system craftingu z podzialem na umiejetnosci/podprofesje.
Taki styl na obecna ilosc mozliwych polaczen sprawilby, ze tylko nieliczne um bylyby wybierane.
Korzysc plynaca z laczenia umiejetnosci jest znikoma badz zadna.
Na tym etapie praktycznie nawet nie ma czego oceniac.

Osobiscie na poczatku skupilbym sie na mozliwosciach powiekszenia skladnikow i swego rodzaju receptur, a w pozniejszym czasie moze i na podzial.

Chwilowo w grze nie ma takich skladnikow "rzadkich" jako silniejszych odpowiednikow, no chyba ze skupiamy sie czestotliwosci zdobywania to pare takich skladnikow mozna wymienic.

Pomysł nawet ok, zawsze mi czegoś w tym stylu brakowało... Ale...
Chyba fajniej zrobić postać np. krasnolud.
Miałby udźwig x3 i większą szanse wyciągania ze wszystkiego co bije za pomocą debufa.
Zwiększałby drop rarów gdy debuf byłby aktywny (np.tylko 2 rundy) w momencie śmierci bosa, zwiększałby drop flaszek ,a może i nawet presta,psychoexpa.
... halit by wrócił do łask
Na zwykłych mobkach też mógłby więcej wyjmować ...np krew komara czy surowiznę
Również produkowanie sprzętu ,broni ,setów z recept(przepisów) które leciałyby z bosów jak rary. Myślę ,że miałoby to pozytywny skutek na dostęp i ceny rynkowe, szczególnie tych b.drogich rarów na średni 60-90lvl np.lawina,zadry, buty z lodowego....
pozdro

Czy ja dobrze przeczytalem, ze jak jeden gracz wybierze sobie zbieranie, to moze zebrac skladniki, ale nie moze juz ich zamienic na flaszki, bo musi znalezc innego gracza, ktory mu to przemieni?
Co jesli pojawi sie grupa graczy, ktorzy zmonopolizuja jedna grupe z tych 4 i zaczna zadac kosmicznych cen?
Co jesli ktos przez brak czasu gra w nocy i nie ma mozliwosci kooperacji z innymi, zeby mu te skladniki przemienic?
Pomysl zupelnie nietrafiony, jak napisal Szymdaro - zamiast rozwinac, to degradujesz crafting.