Witam

Chce przedstawić dwie funkcje dla kanclerza które by pełnił :

1.Możliwość usuwania starych ''sojuszy'' nieaktywnych gildii(gdzie nikt nie gra od dłuższego czasu ) moim zdaniem dobra opcja .

2.Możliwość "odesłania peta" z klatki gildyjnej osobie której niema od dłuższego czasu ale zostawić ją w Gildii , szkodząc innym graczom którzy wpłacają jedzenie(denerwując się).Teraz jest tak że trzeba usuwać z gildii , ale jak by była ta funkcja zaoszczędziło by się na preście



Co Wy na to?

Obie propozycja przewijały się już przez forum wielokrotnie, polecam poszukać podobnych tematów. Generalnie jestem za w obu przypadkach, chociaż nie widzę większego sensu po co trzymać nieaktywnego gracza - poza wspomnianym prestiżem za postać. Niezależnie czy ma peta, czy mu go odeślemy zajmuje miejsce w gildii, a tu raczej chodzi o wspólną zabawę niż trzymanie nieaktywnych postaci.

Cześć!

Co do 1, kanclerz na pewno (nie jestem pewien czy stratedzy też) ma możliwość zrywania sojuszy, które jego gildia zawarła z inną. Nie działa to w drugą stronę, zresztą nie miałoby to sensu

Natomiast sprawa nr 2 była wielokrotnie poruszana - proponuję i serdecznie zachęcam do zaznajomienia się z opcją ,,Szukaj''


Miejmy nadzieję, że Taern Broken Ranks wniesie rewolucję w kwestii gildii oraz uprawnień poszczególnych członków, w tym też kanclerza

2. Nie lepiej obniżyć mu range?

Sami sobie robicie problemy xD

Człowiek was olewa, nie reaguje, nie wplaca skladek. Zamiast go wyrzucic i dac mu ocene w /guildhistory to chcecie mu odesłać peta z nadzieją, że wtedy sie odmieni, bedziecie sie kumplowac i sluchac wzajemnie? jakby nie mogl znaleźć innej gildii i nie wystawić wam odpowiedniej oceny(że np kanclerz do niczego itp)

Wiekszosc problemow kanclerzy tkwi w nich samych. Nie radza sobie z ta funkcja bo do niej nie dorosli.

A jeśli ten człowiek, wpłacał regularnie składki i żarcie, a dostał bana na miesiąc i tych petów nie może odesłać? A po miesiącu planuje wrócić do gry.

Pomysły się przewijały, fakt. Ale też fakt, że nikt nic z tym nie zrobił do tej pory.
Zerwać sojusz można, ale tylko jednostronnie... Co jest zupełnie bez sensu. Sojusz powinien być widoczny, kiedy go zaakceptują obydwie strony. A nie jakieś dwie rubryczki.
Opcja odesłania komuś peta powinna być wprowadzona już dawno - gdyby gracze wiedzieli, że przy braku wpłat ktoś im peta zabierze to na pewno bardziej pilnowaliby się ze składkami i 2x zastanowili przed tym, jak zdecydują się na peta klatkowego. Wiadomo, można taką osobę wyrzucić, ale są różne sytuacje. Ktoś, z kim nie było problemów nagle znika, a w klatkach ma powiedzmy trzy pety. Nie wiadomo, czy ban, czy choroba, czy po prostu wyrzucił laptopa przez okno, bo się wkurzył na procenty i nie ma na czym grać. Tymczasem stażu w gildii ma rok i nabite 10k presta - no szkoda ot tak wyrzucić. A z drugiej strony w tydzień znika 3k żarcia i ktoś to musi za niego nadrabiać. W momencie, gdy byłaby możliwość odesłania peta, problem by znikł. A jeśli ktoś chce trzymać darmozjada, który nic nie wpłaca, ale presta nabija (raczej częstsze w mniejszych gildiach, które chcą się rozbudować), to w sumie jego sprawa. Może się taki w końcu opamięta, kiedy w którejś z kolei gildii będą mu tego peta odsyłać.
Zwiększenie władzy kanclerza zawsze spoko.

a co to za problem wyrzucic go na czas bana? i tak wtedy nie wplaci zarcia za jedzace pety, i tak z wami nie pogra itp itd

trzeba mysleć

Fajnie by było dodać opcję blokowania dodawania sojuszy gdy inny wysyłają a nie są one ustalane i żeby było można je usunąć.

Jeśli chodzi nieaktywnych graczy to nie widzę problemu aby ich usunąć z gildii i przyjąć jak wrócą zawsze jakieś wyjście awaryjne się znajdzie Pozdro

A gdybyś miał w gildi 600 dni stażu, 20k presta nabite, i przez to, że ci się komp zepsuł, lub coś ci się stało, przez co nie mogłeś grać ktoś cię wywalił? Nie szkoda by ci było? Po dojściu by ci pokazywało, że dodajesz 1500 presta, a nie 20k. 600 dni i 20k presta o wiele lepiej wygląda:)