Pomysl by turnieje odbywaly sie po przez faze grupowa np zapisujac sie na turniej znajdujemy sie w grupie z innymi osobami/druzynami na zasadzie np 4=2 lub 3=2 i po wyjściu z grup nastepuje dopiero drabinka turniejowa.

A jaki jest cel zmiany systemu turniejowego? Po co tworzyć grupy, do tego w jakiś niezrozumiały dla mnie sposób 4=2 i 3=2? Nie ogarniam tej matematyki, brakuje mi podstawowej informacji - co to zmieni, dlaczego jest lepsze niż obecnie, jak to zrobić?

Cały ten zabieg wydaje mi się niepotrzebny i kompletnie nietrafiony, obecnie turnieje z drabinką systemu pucharowego są dobrym rozwiązaniem, nie widziałem od wielu lat aby ktoś to kwestionował, aż do teraz. Samo wprowadzenie grup wymusi prowadzenie w obrębie 1 turnieju dziesiątek turniejów dla każdej z grupy, równolegle, a następnie utworzenie ze zwycięzców grup drabinki. Mechanicznie i programistycznie wydaje mi się to bardzo trudne, czasochłonne, również organizacyjnie niemalże niewykonalne - obecnie turniej jest uruchamiany z wykorzystaniem gotowego schematu przez Smoda lub GM, gdzie ręcznie wypisuje komunikaty o kolejnych rundach. Według twojego pomysłu cały system musiałby być automatem, rozdzielającym setki osób do małych grup, następnie automatycznie wrzucać je do puli systemu pucharowego i dalej jak obecnie losować. Co z walkami w grupach? Każdy z każdym, do jednej wygranej, dwóch, na jakich zasadach? Komunikaty byłyby automatyczne? W jakiej kolejności walki? Byłaby w podglądzie pomiędzy walkami tabela z wynikami?

Dla mnie pomysł zupełnie nietrafiony i niepotrzebny, nie warto zmieniać czegoś, co działa w miarę stabilnie i w miarę dobrze.

Oczywiście obecnie turnieje dalej nie są pozbawione błędów i w pełni zautomatyzowane, może kiedyś doczekamy się zmian na tej płaszczyźnie, aby warunki były jasne, precyzyjne i działały prawidłowo, rundy były odpalane automatycznie, z komunikatem, na koniec ogłoszenie wyników z automatu. W ogóle same turnieje mogłyby być odpalane automatycznie, wystarczyłoby wgrać na początku miesiąca rozpiskę na zasadzie jak obecnie - do odpowiedniego numeru turnieju, któremu odpowiadają parametry wpisać datę i godzinę startu, resztę powinien zrobić za nas system. Problemem mogą być restarty serwerów, te ustawienia musiałby być zapisywane. Ale to już lekki offtop z mojej strony i lista życzeń odnośnie turniejów

Pozdrawiam

Pomysł grup nie jest zupełnie bezsensowny. Załóżmy, że chcemy uszeregować 8 zespołów od 1 do 8 miejsca. Można tu utworzyć 2 grupy po 4 zespoły. Dwa z nich wędrują do grupy mistrzowskiej i walczą o pozycje 1-4. Pozostałe do spadkowej i walczą o pozycje 5-8. Każdy zespół toczy pojedynki do 2 zwycięstw. We wcześniejszych rundach obowiązuje zwykła drabinka. Zespoły które wygrają najwięcej pojedynków, lub odniosły zwycięstwo w bezpośrednim starciu zajmują wyższa pozycję. Tylko po co szeregować zespoły? Jeśli te 8 zespołów miałoby być nagradzane prestiżem w zależności od zdobytej pozycji to warto to zrobić. Oczywiście pojedynki grupowe trwały by dłużej niż zwykły turniej, ale organizacja jakiegoś eventu wojennego jest jeszcze bardziej kłopotliwa i czasochłonna. System turniejów dawno już nie był odświeżany. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby go zmodyfikować. Można zasugerować tu dodatkowo kilka propozycji: 1) podzielić zespoły na dwie grupy - w 1 koszyku znajdują się te, których status jest wyższy od średniej (blaszki) i walczą one z 2 koszykiem (czaszki) 2) dodać budynek gildijny (jak depozyt) umożliwiający wejście na arenę, 3) możliwość wejścia obserwatorów (widowni) podczas walk turniejowych.

Nie sądziłem, że mogę kiedykolwiek poprzeć tak niezwykle precyzyjnie opisany pomysł... a jednak to robię. Podzielenie graczy na grupy wydłużyłoby co prawda czas trwania turniejów, ale to chyba nikogo nie boli, w końcu wszyscy je uwielbiają.

Jeżeli w grupie byłyby 4 drużyny, oznaczałoby to, że każda z nich stoczy 3 walki, co w sumie daje 6 walk przed wyłonieniem zwycięzcy danej grupy. Aktualnie przy 4 drużynach potrzebne są do tego w sumie 3 walki, jednak to ślepy los decyduje o tym, na kogo trafimy: czy barb trafi na łuka i odpadnie na wstępie, mimo że mógł spokojnie pokonać kilka innych osób na turnieju? Może tak, może nie, natomiast w grupie każdy miałby szansę wykazać się na różnych polach.

Jest to szczególnie bolesne podczas turniejów 1 vs 1, gdzie od pewnego poziomu ogarniętości nie ma w zasadzie mowy o skillu gracza - tu wygrywa papier z kamieniem, a kamień z nożycami. System grup pozwoliłby załagodzić tę sytuację.

No fajnie a jak chcesz system grup przedstawić w Taernie? Bo nie wiem czy wiesz jak to się odbywa w tradycyjnych sportowych grupach. W skrócie kolejność przyznawania miejsc: zwycięstwa, punkty, bezpośrednie starcia i kilka kolejnych czynników zależnych od dyscypliny.

A w Taernie? Liczba zwycięstw, a co następne? Procent straconych punktów życia we wszystkich walkach? Ilość rund? Choćbyś się starał nie wiadomo jak bardzo to ten system nie ma racji bytu. Zróżnicowanie klas i kilka innych czynników jak choćby olbrzymia losowość nie pozwalają na coś takiego. Jedyne miejsce gdzie taką opcję można wprowadzić to turnieje profesji, a nawet tam byłoby to kontrowersyjne.

Jak chcesz system grup to zaskocz mnie jakimś racjonalnym rozwiązaniem. Ale jak można znaleźć złoty środek? Jest dużo opcji, ale żadna do mnie nie przemawia. Można dać każdemu kto wygrał co najmniej 2 mecze przejście do następnego etapu, ale to powoduje nierówną liczbę graczy awansujących. Chyba, że jednak widzisz opcję jak graczy z takim samym bilansem zwycięstw odróżnić? Tylko nie mów o rzucie monetą.