Wpadłem ostatnio na pomysł by dodać do każdej klasy coś w stylu umiejętności pasywnych , unikalnej dla każdej klasy i działających w określonych warunkach .
Każdy wymieniony bonus działa od 2 do 3 zwierzaków w drużynie i wpływ mają tylko pety expiące!

Druid :
Druid jako przyjaciel natury kocha zwierzęta lecz czasem musi radzić sobie gdy nie ma ich w pobliżu
1. Strażnik: Chcąc chronić swych przyjaciół druid przebija barierę własnych umiejętności Wzmacnia wtapianie by chronić swych przyjaciół
Dwa zwierzak (działa na poziomy 1/3/5/7) +1%/2%/3%/4%
Trzy zwierzaki +2%/4%/5%/7%
2. Mściciel: Czasem największe pragnienie ochrony nie przynosi efektów...
Wzmacnia obrażenia zadawane z Korzeni gdy tracimy zwierzaki w walce
Dwa zwierzaki (działa na poziomy 1/3/5/7) +3%/4%/5%/6%
Trzy zwierzaki +4%/5%/7%/9%



Ps. Wiadomo nie chciałem dawać nie wiadomo jak mocnych bonusów , dodatki przy utracie petów są większe niż gdy nie posiadamy wynika to z tego że domyśle nikt chyba nie chce tracić a następnie czekać/odkupywać zwierzaki więc przy ich utracie zyskuje więcej jako rekompensatę
Ps.2 Nie każdy bonus będzie działał z watachą


Edit 1.
Druidowi dałem bonusy do watahy bo wydało mi się to pasujące do postaci , myślałem nad bonusami w mieście i poza nim (brak natury i w jej pobliżu) lecz uznałem że są trochę przekombinowane.
Co do bonusów to w przypadku wtapiania dodajemy go do bazowe czyli z 30% na 7lvlu z 3 petami robi się 37%(tak samo w przypadku korzeni) , bonus działa podczas gdy mamy te pety aktywne w walce oraz działa na każdy 'cel' na który zostanie rzucony .
Bonus działa jeśli w drużynie są nasze pety.

Dla np. rycerza przygotowałem coś pod drużynę mianowicie przekierowywanie części obrażeń z członków drużyny na własnie rycerza oraz wzmocnienie transu podczas gdy bije się coś samotnie czy też z 1 petem. Co do ilości przekierowanych obrażeń , trzeba zrobić wiele obliczeń i może testów.

Każda krytyka pomoże ulepszać ten pomysł

Sam pomysł jakichś ciekawych dodatków do umiejętności jest fajny, ale lepiej nie wzmacniać gdy z petami, która i tak jest w tej chwili bardzo op.

Cześć, nie bardzo zrozumiałem te "określone warunki", które w mojej ocenie dalej są nieprecyzyjne. Bonus będzie aktywny, gdy mamy w drużynie 2-3 pety, tylko pety expiące.
Wynika z tego, że nie muszą to być w ogóle nasze pety, prawda?

1. Chcesz, żeby przy 2 petach, na poziomie 1, był +1% bonusowy do umiejętności wtapianie - to minimalna wartość. Przy 3 petach, 7 poziomie 7% - to max.
Teraz pytanie - dodajemy te 1-7% bezpośrednio do umiejętności, czy dodajemy wartość 1-7% z wartości umiejętności? Dla przykładu minimum mamy 20% i albo robimy 21%, albo robimy 20,2%.
Bonus działa zawsze, gdy pety są w drużynie, czytaj muszą żyć w danej rundzie, czy bonus jest liczony w momencie wrzucania umiejętności i wtedy warunkujemy to życiem petów? Wtedy gdy zaczniemy z 3, 2 petami mamy bonus, gdy zostanie nam 1 rzucamy umiejętność bez bonusu?
Nie ma znaczenia na kogo zostanie użyte wtapianie? Na siebie, innego gracza, peta?
Jak będzie wartość bonusu, gdy zaczniemy walkę z 3 petami w drużynie, rzucimy wtapianie, następnie padnie nam pet, zostaną dwa i rzucimy wtapianie? Bonusy będą dla obu różne?

2. Gdy my tracimy zwierzaki w walce, czyli nasze pety muszą zginąć? Czy muszą zginąć pety w drużynie?

To szereg wątpliwości do przedstawionego opisu. Aprobaty pomysłu z mojej strony nie ma wcale. Jest to kolejne ułatwienie gry, dodatkowo skierowane przede wszystkim do właścicieli petów, a więc watahy gdy mówimy o 1 graczu, rzadziej osób grającymi z takimi osobami w układzie gracz + 1 pet, w drużynie mamy wtedy już 2 pety. Pety są i tak dużym bonusem, lecz są świadomym wyborem graczy, podobnie wataha. Dodawanie jeszcze kolejnego, dla ograniczonego grona graczy, jest w mojej ocenie nie fair, jest niepotrzebne. Nie rozumiem logiki dlaczego ktoś miałby mieć silniejszą postać przez to, że ma pety, albo że te pety zginęły w walce.

"dodatki przy utracie petów są większe niż gdy nie posiadamy wynika to z tego że domyśle nikt chyba nie chce tracić a następnie czekać/odkupować zwierzaki więc przy ich utracie zyskuje więcej jako rekompensatę"

Tego fragmentu kompletnie nie rozumiem. "niż gdy nie posiadamy ..." ? czego? brakuje podmiotu. Normalne jest, że nikt nie chce tracić petów, dlaczego więc większy bonus? Tym skłaniasz do tracenia petów na rzecz bonusu, a nie oferujesz rekompensatę. Jest niepotrzebna - chcesz peta to wybierasz czy ryzykujesz jego śmierć w walce, korzystasz z tego co oferuje i liczysz się z kosztami odkupienia czy czasem oczekiwania, albo grasz na spokojnie i tyle.

Nie każdy bonus będzie działał z "watachą" - ortografia się kłania. Merytorycznie - to jaki będzie, jaki nie będzie? Jaki to ma wtedy sens, skoro musimy mieć w walce 2-3 pety, lecz bez watahy, więc wymuszasz grę 2 graczy + 2 pety, po 1 każdy - innej opcji nie ma, żeby spełnić postawiony warunek minimum 2 petów w drużynie. To tworzenie warunków na siłę, w mojej ocenie bardzo słabe.

Pozdrawiam