Jak można się wypowiadać za ekipę??? Bardzo prosto wystarczy spojrzeć na ich kroki w strone update-ów w stronę pvp! Czarne pola specjalnie tworzone, by właśnie takie Avady mogły dostać fpape. Czysty płacz i płacz. Jak by się ekipie nie podobało pvp to by go dawno nie było, były by tylko jedne, dwa pola czarne i tyle, prawie cały stok na czarno, lochy na czarno wszystko jasno wskazuje na to że by mieć dostęp do lepszego eq trzeba sobie to wywalczyć. Ale oczywiście taki hipokryta jak Avad tego nie widzi - bo co może widzieć po za swoim ego które jak dostanie na czerwonym/czarnym zaczyna swoją krucjatę płaczu by pvp nie było. Nie jara Cie pvp bo chyba nigdy nie wpadłeś z ekipą na czarne i nie orałeś się wspólnie. Takie ewenementy jak Ty zawsze będą robiły coś co jest absurdalne w mechanice gry. Nigdy się nie spodoba to i tamto itp.... Taka gra ze samemu tutaj ciężko coś wywalczyć/osiągnąć.

Gdyby była całkowita ochrona pvp, korzystałbym. Ale i tak jestem na nie. Trzeba być obiektywnym. Wiele osób ma na swojej "czarnej liście" jakiegoś Avada czy innego gracza, którego jak spotka to ubije z chęcią.
Poza tym niektórzy lubią być bandytami i zabijać słabszych. Można omijać czarne pola, jak ja, zazwyczaj. Można też dostać ochronę na czerwonych, dwudniową! Wystarczy zdecydowanie. Ale jak widać, nie wszyscy potrafią być obiektywni.

Nie, nie, nie. W innym temacie pisałeś, że połączenie serwerów źle wpłynie na rynek, pomyśl sobie co by było, gdyby byle lolek na 80 lvlu ledwo ubijający klucz na fyo przyszedł tam z taką ochronką. Za nim stoi jedno pt, przyszło później, okej, był pierwszy - niech bije. Ten szybko łyka potki i czeka na kolejny klucz, znów udaje mu się złapać, teraz wpieprzył się w "kolejkę" i ktoś z pt chce go ubić, a tu psikus, ochrona, łapie tak 3 kolejne klucze, ludzie zdenerwowani po godzinie spędzonej w chramie odpuszczają. To samo pt przychodzi kolejnego dnia, znów ta sama sytuacja, próbują atakować po 1 skradzionym kluczu, później odpuszczają. Następnego dnia przychodzi inne pt z 2 osobami które były w pierwszym, pionek kradnie klucz, reszta myśli, że minęło mu już 2 dniowe ochro, próbują atakować a tu psikus, okazuje się że ma wykupioną ochronke. Podobna sytuacja z czempionami na wąwozie, kilka osób z jednej gildii ustawia się na każdej lokacji z ochronką i łapią każdego czempiona. Niby nic, ale gdyby tak łapali wszystko przez kilka miesięcy tylko oni byliby w posiadaniu setów na 50 lvl.
Jak już wyżej pisali, nie lubisz pvp - nie walcz, raz na 2 dni ktoś Cię ubije i ile stracisz? 10k expa? Straszne. Rozumiem, że jesteś trolem, którego boli ponoszenie konsekwencji za swoje prowokacje na każdym kroku, ale Ty sam na to zasłużyłeś, bo jakoś nie spotkałem się z sytuacją, że jakaś osoba ze 140 lvlem stoi na płasko i wybija każdego kto robi łzy. Ty uprzykrzasz grę innym swoimi wypowiedziami to Cię tłuką - najprostsze rozwiązanie, bo Tobie można tłumaczyć, ale i tak nic do Ciebie nie dotrze.
Jak tak Ci się wszystko w tej grze nie podoba, fuzje, zmiany regulaminów, nawet zgon co 2 dni w pvp to może poszukaj sobie czegoś innego albo po prostu z domu wyjdź i KAŻDY będzie miał święty spokój.

PS - do graczy z Dunebu, jeżeli będziecie mieli opcję wyboru łączenia Larkas lub Ostlor, bardzo Was proszę NIE wybierajcie Larkasu.

Pytanie do Ekipy: Czy każdy kto ślepo nie popiera pvp ma delikatnie rzecz ujmując opuścić grę? Jakim prawem część graczy stawia się ponad innymi wyganiając z gry innych graczy i czy taki stan ekipa popiera?

To ja też mam pytanie do ekipy.
Czy dostawaliście od dużej ilości graczy o tym, że pvp trzeba zdecydowanie odłożyć na bok?
Czy to jednak była to głównie jedna osoba i to w ostatnim czasie, która wkurza połowę forum i psuje opinie serwera na którym gra?

Śmierć w pvp to nie tylko strata 10k expa jak niektórzy myślą, to również strata peta/watahy której koszt jest już widoczny (300-350 k zestaw wskrzeszania) więc jednym dedem można pożegnać ok milion z sakiewki, może to być także utrata zlecenia gdyż zabity nie zdąży go dokończyć. Dlatego nie można być krótkowzrocznym i pisać że komuś się nie podoba to ma nie grać, bo równie dobrze ktoś może napisać chcesz się orać idź grać na hc - to zupełnie zbędne.

Małe poprawki zawsze są przydatne w grach każdego rodzaju a Taern również nie jest doskonały i twórcy cały czas go ulepszają.

W pvp ogólnie wystarczyłoby ustawić granicę lvl ( dla przykładu : 100 lvl może zaatakować od 90 do 110 lvla itd. ) na pewno dałoby to szansę by podjąć walkę z jakąś tam szansą na wygraną bądź ucieczkę jeśli ktoś już by musiał a gracze częściej podejmowaliby walkę gdyby nie było zbyt wielkiej różnicy między lvl.

Czy Ekipa jest w stanie choć raz zrobić coś dla poprawienia gry dla graczy nie jarających się pvp? Czy Ekipa zgadza się na dzielenie graczy na lepszych i gorszych?

PS. Nie nie wystarczająco zrobiła i to nie jest rozwiązanie.

Już to zrobiła,masz pumpmastera, masz ochronę pvp na 2 dni,masz sadystę, masz ochronę pvp 5 min jeśli masz znaczek. W dodatku 90% pól w taernie to są żółte pola

P.s Czyli twierdzisz,że te wszystkie elementy co wymieniłem nie ma w ogóle w grze?

Mnie też nie interesuje pvp. Może dlatego że większość czasu grałem druidem, którym walki są niezwykle nieemocjonujace. A pvp grupowe jest jeszcze słabsze bo poza h lvlami w 90% i upada tak że pojawia się silna i powiązana grupa graczy która boje samotne jednostki. A jeśli jakimś cudem składy drużyn się wyrównają i drużyna atakowana zaczyna wygrywać to ktoś z atakujących momentalnie przelogowuje na silniejsza postać i wiadomo jak się to kończy.

Więc pomimo tego, a także bezsensownych zasad działania czarnych pół, gdzie jeden zbyt duży lvl robi totalny burdel. PvP ma swoją nisze w równie słabym elemencie jakim jest łapanie czempionów. Słabym bo losowość jaka w nim występuje jest bardzo słaba. I tu wchodzi PvP. Jest to chyba jedyna rzeczywista zmienna losowa, która jest totalnie nieprzewidywalna. Dlatego jest częścią rozgrywki.

Na HC za ded w pvp jak i w pve jest ostra kara. Gdy pograłem tam, to po powrocie na Ostlor nie przeszkadzały mi jakiekolwiek dedy Teraz nie widzę problemu w pvp (poza tym na HC, gdzie można dokładnie wyczuć jakie są skutki "wojny ze wszystkimi" topowej gildii). Ochronka bez dedania przydałaby się dla tych upartych na Ostlorze/Larkasie/Dunebie, no ale jestem pewien że sporo osób na HC byłoby zadowolone z tego