Mniejsza kara u śmierci:
na maxymalnym poziomie 10% albo 30%

Jestem na nie,na normalnych serwerach to się w ogóle nie przyda,bo od tego jest premka + zwoje expa i buff expa,by te straty nadrabiać,a i tak nadrobi się 1 zgon 1 dodatkową grupką. Ewentualnie bym widział to na serwerze hc,ale nie wiem co na to gracze hc.

Pozdro

Jestem stanowczo na NIE.
Śmierć musi być odczuwalna. Tak jak pisał wyżej Way - jednego deda nie trudno nadrobić zabijając jedną grupkę mobów więcej

Jedyny przedzial gdzie dedy jakl tako sa przejmujace to okolice 40-90 gdzie ciezka kara expa to te kilka grupek na dz albo 3 pod lodem. Na wyzszym lvl juz sie tegk nie czuje a na 140 ma sie po prostu odlozone na polce i niech sobie jest.

Czytajac to wszystko przypomnialy mi sie zalozenia ktore mialy wejsc w zycie, o karze za zejscie ilus tam procent expa ponizej wymagania na dany poziom, niestety poszlo to chyba w niepamiec.

Po co brać buffa na mniejsze kary u śmierci jak można wziąć buff na resy i tak często nie padać.

Jeżeli już miałby być jakiś nowy buff to exp dla peta jedynie, ale akurat w tematyce petów cisza jak makiem zasiał.

Gracze w większości i tak nie przejmują się zgonami, dla większości nie ma to znaczenia czy ma 5k, czy 10k zgonów. Prędzej widziałbym zmianę, po której gracz dwa razy się zastanowi nim zdejmie deffa na moranie

W związku z miażdżącą ilością głosów na nie oraz faktem, że jest buff w gildii, którego efekt jest taki sam (dodatkowy exp) powyższy pomysł nie ma sensu. Komentarze są jednoznaczne, zatem przenoszę temat do archiwum. Na przyszłość polecam coś bardziej kreatywnego niż kilka wyrazów, bo nawet zdania tutaj nie mamy.