Strona 2 z 4 |
[ 32 posty(ów) ] | Idź do strony Poprzednia 1, 2, 3, 4 Następna |
Widok do druku | Poprzedni temat | Następny temat |
Turnieje - luźna rozmowa
Autor | Wiadomość | |
---|---|---|
Uciekinier Taernijczyk
|
w tym miesiącu dużo turków jest w tygodniu, myślę, że jakby były w weekend byłoby więcej graczy na nich (ja np w tygodniu nie mogę pograć bo po prostu nie mam czasu, myślę że część graczy również)
|
|
20 Paź 2019, o 21:36 |
|
|
Chodząca legenda
|
Poruszono wiele razy: fart, na to nic nie poradzimy.
Kompozycja drużyny, czyli nierówność profesji. Tutaj można eliminować jakieś wybrane składy, np: dru+ryc w 2vs2 lub 3vs3. MSL - często nie pozwala iść ze znajomymi, praktycznie jest prawie 300 osób na 140 lvl i praktycznie tylko 140 lvl w gildii, w wielu gildiach. Ciężko się dobrze bawić, gdy nie można ze znajomymi. To, że są w tygodniu o 20 w miarę mi pasuje, lepiej niż w weekendy, chociaż czasu pod grę nie planuję, więc niektóre odpuszczam. To nie jest powód. Nagrody, czyli coś co było dostosowane do realiów gry 8 lat temu, dziś nie jest. 5 platyny za godzinę to nie jest nawet na niskim lvl efektywne spędzanie czasu. Chodzę na turnieje tylko swoim main charem, kiedyś walczyłem wszystkim czym się dało. Tu ewidentnie trzeba je dostosować do obecnych realiów i rozróżnić w zależności od poziomu. 5 platyny dla 19 lvl to nie jest to samo 5 platyny co dla 140lvl, który wydaje ich dziesiątki tysięcy. Często oczekiwanie na kolejną rundę strasznie męczy, często zaczyna się od 2 rundy - na to nic nie poradzimy, ale czas = pieniądz, patrz nagrody. Czasami ktoś nie rzuci voicem że jest kolejna runda przez co chyba 3 razy nie poszedłem walczyć. Czasami prowadzący zamuli i jej nie puści, a wszyscy czekają. To można poprawić, zrobić automat do puszczania komunikatów, odciążyć ekipę. Można mieć też wątpliwości co do systemu ustawiającego drabinkę, co już zgłaszałem. Dziwnym trafem paruje się w drużyny 7/8 pod rząd tak jak się zapisały i to nie jeden raz. Czasami połówki drabinki są skrajnie różne - jedna ma samych prograczy, w drugiej jakiś niepełny skład lolków dochodzi do finału. Zmiany w pvp, a raczej to, że jest różne od pve. O ile do standardowych zmian się wszyscy przyzwyczaili, o tyle działanie rarów z Tarula w pvp jest nieco dziwne. Zamiast nagradzać za posiadanie epickich broni czy rarów z szansą na krytyk, nagradzać, że się expiło te itemy, miało farta i ów krytyk wszedł w przypadku bonusu "Redukcja otrzymanych obrażeń krytycznych" bijemy mniej niż normalnym atakiem i nagle okazuje się, że ta cała epickość i trud wobec nowych rarów jest wadą, a nie zaletą. W pve super, niech działają tak jak obecnie, ratują życie, ale w pvp wywracają do góry nogami podstawowe założenia sprzed 8 lat, kiedy wprowadzono epiki do gry i wraz z tym bonusy psycho. To też mocno zniechęca, ludzie rezygnują z bonusu do krytyków na rzecz podwójnych ataków lub dmg, o ile mają możliwość. Okazuje się, że trójząb za 8kk jest lepszy niż żmij za 800kk ... Pozdro _________________ Mój kanał na YT Życie jest jak szachy: albo posuwasz królową, albo bijesz konia. Życie jest jak szachy: najbardziej żałujemy ruchów, których nie możemy cofnąć. Prawdziwie wolnym człowiekiem jest tylko ten, kto nikogo nie kocha. |
|
20 Paź 2019, o 22:18 |
|
|
Uczeń Simona
|
Szymdaro napisał(a): To też mocno zniechęca, ludzie rezygnują z bonusu do krytyków na rzecz podwójnych ataków lub dmg, o ile mają możliwość. Okazuje się, że trójząb za 8kk jest lepszy niż żmij za 800kk ... Pozdro podwójne < mod dmg? Co do samych turków to w sumie nie latam (lub latam raz na ruski rok) ze wzlędu na mnogość turniejówek. Jaki sens ma tworzenie postaci 5 lv i ulepszanie jej gdy i tak ma się świadomość, że wydana kasa zwróci się za X miesiecy najwczesniej bo i tak pewnie odpadniemy gdzieś na początku drabinki i zarobimy może z 5-10 platyny I nie żebym coś miał do turniejówek bo szanuje czas włożony w stworzenie danej/danych postaci. Myslę że brakuje trochę kreatywności w robieniu turniejów (te same przedziały lv), kopiowane na chybił trafił z notatnika wraz z obliczonym juz msl od kilku lat. Może zrobienie jakiegoś turnieju gdzie nie ma maksymalnego łącznego lv tylko turnieju w którym łączne levele musiałyby być na określonym poziomie? (coś typu 3vs3 40-59 dla sumy lv w pt 140-145) _________________ Niepoprawny optymista |
|
21 Paź 2019, o 00:42 |
|
|
Błądzący w Tunelach
|
1. Przeszkadza wszechobecny w tej grze fart.
Sytuacja w której zupełnie nie liczy się przyjęta w walce taktyka, czy zacne ulepszenia postaci. Fart, który objawia się tym, że przeciwnik trafia nas kilka razy na 20%, a my go na 40-50% trafić nie możemy i... giniemy. Dodam, że akurat na turniejach potrafią się przydarzyć 2 takie rundy z rzędu. I choć prawdopodobnie w innej sytuacji wygrałoby się 90 walk na 100, to cóż... niefart, procent po stronie przeciwnika, padamy. Dziś nie trafiłem 2 x na 95% . Od lat niektórzy z nas starają się udawać, że tego nie ma, że wygrywa tylko skill i dobrze zrobiona postać plus dobrze dobrana taktyka. Guzik prawda - wciąż zbyt często wygrywa %, można mu niby pomóc ulepszeniami, taktyką (choć doświadczeni gracze znają te jedyne, słuszne w danej sytuacji z daną profą), ale i tak potrafi on i to wcale często kompletnie niedorzecznie premiować i to przy jednakowej taktyce! znacznie mniejszy %. I tak Opel Corsa wygrywa na torze z Porsche 911. Głupie co? To demotywuje jak cholera. 2. Nierówność profesji. Dla jednych drabinka układa się w taki sposób, że od pierwszych rund mają tam swoich katów (np. vd 140 ma ryców 140 z epikami), zaś inni mają przeciwników, których orają jak chcą z uwagi na taki a nie inny balans profesji. To również działa demotywująco. Obecnie cisnę sobie barbą (120 plus). Tak z druidami (tu wystarczy jedynie spamować krzakami) jak i z łukami szanse mam na tyle mizerne, że nie ma sensu bym wybrał się na turek. Gdyby to jakoś bardziej urozmaicić, pomyśleć, a nie, że koks łuk może mieć drabinkę mo, ryc, mo, mo, ryc, mo, to może ból tyłka byłby tu mniejszy. 3. Zbyt mało turków profesji. Niektóre profy mają więcej "osobistych katów" niż inne. Dla nich fajnym rozwiązaniem są turnieje profesji, gdzie mogą sprawdzić się między sobą. Przedziały turniejowe są ustawione w taki sposób, że wymuszają stałe składy i stale profesje. Jakiś druid wygrał kiedyś turniej solo na 5-10 lvl albo 20-29 lvl? 4. Nagrody kompletnie od czapy. Tak jak pisali poprzednicy. Śmieszne nagrody. Kiedyś były unikatowe skiny - to było coś przez duże C. Nie twierdzę, że należałoby za każdy wygrany turek dawać takie skiny. Można jednak zrobić kilka turków na dane przedziały rocznie. Gracze zdobywaliby punkty, mogliby być w zależności od poprzednio osiągniętych wyników rozstawieni. Na koniec roku turek z najlepszymi graczami z wszystkich serwerów - jeśli się da to na S0 - z przeniesieniem 1:1 postaci (eq, ulepszenia, psycho). No ale to wymaga znacznej przebudowy obecnych realiów. Nagrody pod lvl, dajmy na to - klucze na Waldka dla przedziału 75-89? Poważni gracze, posiadający na ten przedział turniejówki są już od dawna w to ubrani... w sensie w najlepsze pod swoją profę itemy a nie sheed 89 w spodnie z Waldka Nagrody typu - „Lawina” 50% - od razu wywołałyby przyspieszone bicie serca - bo gracze wiedzą za ile baniek mogliby to sprzedać. Pozdrawiam. _________________ corrumpunt mores bonos colloquia mala |
|
21 Paź 2019, o 03:19 | ||
Taernijczyk z ekwipunkiem
|
Rzecz jest jasna dajecie mało ev grupkowych to my się mścimy.
_________________ Pozdrawiam |
|
21 Paź 2019, o 06:26 |
|
|
Uciekinier Taernijczyk
Rejestracja: 9 Kwi 2019, o 21:48 Posty: 4 Miejscowość: Zielona Góra Podziękowano: 0 raz Otrzymanych podziękowań: 4 razy Serwer: Tolnor |
koszt zrobienia dobrej postaci pod turki jest ogromny ale nie zamierzam o tym pisać ja na swoje postacię pod turki wywaliłem kilkanaście " tysięcy platyny , dużo by tu pisać nagrody za turnieje są śmieszne tak jak przez ost miesiące nawet S , mody które robią turnieje nie potrafili wpisać nazwy g która walczyła na arenach i to jest dla mnie śmieszne jak można tak potraktować ludzi co szykują się do turnieju miesiąc przed w dodatku arena jest fajna ale brakuje tam czegoś takiego jak 3 na 3 5 na 5 żeby to nie było tylko na turniejach , za wygranę walki na turku jest 5 pl gdzie to są śmieszne wygrana koszt resetów nawet się nie zwraca bo jeśli jest ogar pt robi się reset przed finałem i po finale też czemu ilośc ludzi co lubią się bić spada lub ktoś już się w to nie bawi ? może dlatego że jest to źle zrobione a może nagrody są śmieszne ? na to pytanie musicie se sami odpowiedzieć ale napewno w pierwszej kolejności to ogarniać to modzi muszą bo wyobrażam se że to tylko gra i że czasem s mod ni ma czasu i nie wpisze nazwy g która " wygrała turniej , ale jeśli to się powtarza tak jak ostatnio to trochę nie fajnie bo ludzie się przykładają do postaci i jak już wygrają ten turniej to powinno być to docenione a tu pokazuje się typowy brak szacunku ja potrafiłem zrobić o to afere jak ktoś nie napisał nazwy g która wygrala lub jak naspamił wszystko naraz typu wygrała drużyna a b c i było to na czacie wszystko naraz wpisane no ludzie szacunku trochę do innych na ostlor byłem ostatnio to tam nawet gm potrafil pogratulować drużynie która wygrała a tu ? gdzie są ludzie tacy ? w 1 kolejności to nagrody powinni zwiększyć lub typu dane pt dominuje w turniejach prze kilka miesięcy powinno dostawać więcej platyny za turnieje .
_________________ 21:52 25stycznia , 2019 Allenor |
|
21 Paź 2019, o 14:51 |
|
|
Taernijczyk z ekwipunkiem
Rejestracja: 14 Paź 2019, o 15:55 Posty: 22 Podziękowano: 0 raz Otrzymanych podziękowań: 6 razy Nick w grze: Razenas Serwer: Ostlor |
Chyba najbardziej boli nierówność profesji i to, że ryc jest jedyną profesją mającą pewny wpływ na walkę (poza turniejami 1vs1). Tylko ryc może zmienić "zasady" gry dzięki ochronie. Dobrze trafiona ochrona powoduje, że przeciwnicy niemalże tracą czas, do tego taki ryc sprawia, że MO jest taki mocny (juz nie taki jak kiedyś ale nadal lepiej mieć tego metka który przeleci przez ochro) w turniejach grupowych.
Dużo osób pisze, o ekipach dru + ryc i hejtuje druidów ale przecież ten druid jest tak mocny własnie przez ryca. _________________ Jeśli biorę udział w jakiejś dyskusji i mam rację to mi to wystarcza. Nawet jeśli o drugiej stronie jest cały tłum. Bo wiadomo, że liczy się jakość, a nie ilość. A lvl i godziny spędzone w grze nie robią na mnie wrażenia. |
|
21 Paź 2019, o 17:26 |
|
|
Współpracownik Gnarla
|
Wypowiem się jako osoba biorąca udział w turniejach do 50lvl (aktualnie sporadycznie).
Pierwszą rzeczą o której warto wspomnieć to przedziały, które wykluczają pewne dobrze ulepszone, turniejowe postaci z walk 1vs1. Dlaczego nie zagęścić przedziałów 1vs1? Dodajmy przedziały które pozwolą wykazać się wszystkim w 1vs1, przykładowo: 10-15, 16-19, 20-25, 26-29, 30-35, 36-39, 40-44, 45-49. Oczywiście pomysł ten nie zwiększy ilości graczy na poszczególnych przedziałach, ale pozwoli się sprawdzić graczom na nieco sprawiedliwszych przedziałach... A może kluczem do sukcesu jest właśnie ilość turniejów, nie 1 w miesiącu, a 2-3 na dany przedział. Drugą kwestią, o której wspominali już poprzednicy to nagrody. O ile za wygrany turniej na 10-19 dostanę jakieś 100 platy (nagroda za 1miejsce + walki), co pozwoli mi zaszaleć z ulepszaniem ekwipunku, bo będzie z tego jakieś 30 inhibitorów, to już na 100lvl wystarczy mi to na kupno 8 inhibitorów... jednak chwila, a skąd flaszki i gold? Wejściówki na bosy według mnie kiepskie trafienie, bo postacie wygrywające turnieje rzadko z nich korzystają. Kolejny czynnik zniechęcający graczy leży bardziej po stronie budowy samej gry, a mianowicie szansa powodzenia ataków. Wspominałem o tym często, że na turniejach podczas walki nie wykonuje się tysiąc czy nawet sto tysięcy ataków, gdzie procent po wpisaniu komendy "z grubsza" się zgadza. Decydującą rolę odgrywa tu około 100 ataków i jeśli nie trafię 4/4 ataków na 80% pośród tych 100 to już małe znaczenie dla mnie ma to, czy 101, 102 czy 103 atak trafię na 80%, bo przygoda z turniejem zakończyła się dla mnie znacznie wcześniej. Jeśli chodzi o nierówność profesji to widać dominacje pewnych klas, nawet podczas samych zapisów. Wielu graczy po prostu kończy grę, a nowi mają spory problem by się wybić nie znając mechaniki pvp oraz nie posiadając kolosalnych zasobów platyny i złota. Jeśli chodzi o termin turniejów to bardziej odpowiadała mi godzina 20 oraz weekendy. _________________ "Prędzej martwy, niż słaby" Egzoturus (Mag Ognia 124lvl) [ON] TeuRoss (Rycerz 63lvl) [ON] W grze od 23.06.2012 Zapraszam na Targ Tolnor do sklepu NN Shop >KLIK!< |
|
21 Paź 2019, o 18:26 |
|
|
Taernijczyk z ekwipunkiem
|
Gustavus napisał(a): [b] Niektóre profy mają więcej "osobistych katów" niż inne. Dla nich fajnym rozwiązaniem są turnieje profesji, gdzie mogą sprawdzić się między sobą. Przedziały turniejowe są ustawione w taki sposób, że wymuszają stałe składy i stale profesje. [color=#80FFFF]Jakiś druid wygrał kiedyś turniej solo na 5-10 lvl albo 20-29 lvl? Na Otlor kilka ostatnich turniej 1vs1 wygrywa 29 dt _________________ https://www.youtube.com/channel/UC8LwcB ... Yjg/videos |
|
21 Paź 2019, o 19:10 |
|
|
Błądzący w Tunelach
|
Daj ss-y.
_________________ corrumpunt mores bonos colloquia mala |
|
21 Paź 2019, o 21:13 |
|
|
Strona 2 z 4 |
[ 32 posty(ów) ] | Idź do strony Poprzednia 1, 2, 3, 4 Następna |
Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Kto jest na forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 46 gości |
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum |