jak zaczynałem grę w 2012roku tak nie pamiętam żeby kiedyś szczególnie pokrzywdzony moś był, poza bezsensownym skilem odporności na zimno w zamian którego dostał aure- która już jest lepsza od skóry a dodatkowo przy grze solo nie dubluje się ze skórą u petów

@Treamer super łatwo o slot nie ma ale widziałem morany ubite z niedużym mośkiem natomiast z barbą żadnej, lugusa właściwie pomijam bo rozstrzał tutaj to już parodia

To dziwna pamięć, jak wprowadzili całe beirn to MO nadawał się do skakania fanatyków w lochu, czy czyszczenia małych na Jastrzębiorze. Obrażeniami jedynie przodował na Lugusie. Był totalnie niegrywalny w beirn. Każdy czemp(lochy), i każdy boss zrobiony był pod barbarzyńcę. Okres w jakim Magiem nie dało się grać w Beirn trwał ponad rok. Zmienił to dopiero poprawki w resach i skillach MO.

Co do barbarzyńców na niskich poziomach - tak samo jak magowie jesli mają znajomych to i tacy pójdą.

Ner- czempy pomijam, nie wiem nawet szczerze, nie mam cierpliwości orać się godzinę czy dwie w lochu żeby może ubić, natomiast lug to już pierwszy krok do morany cierpy/udręki

JarekAgusi - skoro nie pamiętasz czasów, gdzie mo miał przerąbane, a barba świat u swych stóp, to zapewne grałeś barbą w tamtym czasie... Każdy mosiek z "tamtych" czasów boi się ponownie przerabiania tej bezsilności i niemożności.
W czasach, gdzie każdy ma po kilka altów spodziewałabym się większej sprawiedliwości w ocenie profesji, a nie ślepego dążenie do wzmocnienia tylko swojej najważniejszej postaci. Mośkiem nie dało się grać dłuuugo, naprawdę ktoś myśli, że osłabienie go pomoże barbom na Mahecie czy Tarulu?

Ps. Nie wyobrażam sobie cyklicznego ubijania Morany magiem ognia na 115 lev (w przeciwieństwie do druidów, rycków, sh i łuków) bez porządnego eq nawet z najfajniejszymi znajomymi z gildii... na 115 lev to mo zaczyna być chętniej już brany, ale pod lód

Nie mówiłem że regularna farma- ale padały.

Co do nerfienia mo- tamat większości nie jest by znerfić mo a zrobić coś z bb.

Glamachar ładnie wypunktował największe bolączki



kolejny wiele razy też wymieniany argument szybkość zarobku czy expienia psycho- no sory póki co barbą miesa sam nie zbiore

choć psycho mnie już praktycznie nie dotyczy epik 8 reszta 7- poza skoganem i klatą 6 ale tych nie expię- a skąd taki wynik? dzięki czasom z legalnym zasiadaniem gdy mogłem to mięso zebrać

Skoro 140bb nie potrafisz ubić 5 wilków to chyba problem jest z twoją postacią, a nie z barbarzyńcą. Zresztą mosia na mięsko zrobisz w 2 dni i możesz orać alphe do bólu.

Padają również bosy z barbą nieubranym, tylko ty akurat widzisz mośki. Widziałem barbe 110lvl bez żadnego rara z Beirn z pt około 120lvl ubijającego Admirala i o dziwo dało się.

Z ulepszeniami +7 próbujesz pchać się na najsilniejszego bosa w grze? Takie ulepszenia to minimum ale bardziej na Morane niż Tarula.

Wspominaliście również o tym, że mosiek może wcześniej niż barba solować mid bosy, ale nikt nie wspomiał o tym, że na te same bosy mosiek jest brany jakoś kilka lvl przed rozpoczęciem ich solowania, na niższych lvl dobry barba wyciąga 2x większe dmg niż mosiek.

mowa cały czas o hlvl, wbić lvl obecnie nie problem- zdecydowanie prościej niż za czasów gdy ja i wszyscy inni starzy gracze to robili

a co do farmy low/mid lvl bosów wszystko rozbija się o czas o ile na wiezy kosmicznych różnic nie będzie tak fyo, modła czy lodacz już owszem, jaskółkę można pominąć bo dojście wyjście podobnie jedynie sam bijąc z kamienia troche potrwa
+ zużycie pot


nawet nie wiem jak to skomentować, równie dobrze można by napisać że druidem można efektywnie expić na lempo i miałoby to podobny sens
co do mosia na mięso w 2dni- no cóż dalej czas wyjdzie marny bo 2 dni to strzelam z 60lvl przy dobrych wiatrach

@JarekAgusi
No nie wiem ja tam dojście czyszczę normalnie na modliszce bo z deszczu zwyczajnie dmg jest zbyt słaby by się opłacało co najwyżej 5tke a barba ma większe dmg już w samego bossa jak i na dojściu.Usuń barbe i zrób Mo skoro taki pokrzywdzony jesteś, a tak łatwo się expi jak mówisz.Żeby w ogóle deszcz miał sensowny dmg nawet na tym fyo to trzeba rozkazu psycho na 7 i full eq + ulepszeń i jakoś nigdy nie widziałem aby ryc czy druid narzekał na to że coś robi wolniej każdy wiedział że barba nie ma ataków obszarowych i będzie gorzej robił mięso od maga ognia czy też łucznika tak samo każdy wiedział że profesje dmg będą farmić najszybciej słabe insty

tyle że nikt za czasów gdy większość z wypowiadających się tu hlvl bb zaczynało grę nie mógł nawet przypuszczać że nadejdą czasy gdy wysolowanie fyo czy modliszki nie będzie większym wyzwaniem-gdyby chodziło tylko o mięso to nawet by mi się nie chciało logowac na forum by cokolwiek tu napisać bo całe eq obecne mam już wyexpione wystarczająco


jakbyś czytał temat od początku to byś załapał że od tego się zaczął, ludzie porzucają hlvl dmg by zrobić też dmg a chyba nie w tym rzecz by na serwerze zostało 10bb którzy mieli kiedyś więcej szczęścia do dropu


w zamian wszedzie idzie wcześniej- często totalnie nie ubrany, nikogo nie ździwi ryc 110lvl bez sensownego eq na moranie, sam mam łuka 120lvl co prawda ubranego ale też morana problemu nie stanowi
wracając do wspomnienia o admirale z poprzedniego posta- na adma też chodziłem nieubrany- przy wykorzystaniu filarów (odporność urok) nie jest to większy problem-prędzej czy później się wymęczy a odpornością jedynie pies bez krzaka stanowi większe zagrożenie- na moranie ograniczają rundy i ilość slotów


to wróć jak osiągniesz przynajmniej ten 120lvl, chyba że postać mo masz tylko na hc z hp 2x większym niż normalnie

Wróć jak zrozumiesz ze twoja wataha jest mocniejsza od twojego barby, piszesz jakies farmazony jaki to mo dmg nie robi, nie czytasz postów innych, gdybyś czytał wiedziałbyś że posiadam mo full eq na 7 i ulepszenia +8. Dalej pisz jak to mo 115 jest brany na morane i ubija (chyba raczej łucznik mu ubija a on robi mu za wrażkę)
Wiedziałeś że to Mo ma ataki obszarowe gdzie barba ich nie ma bo z twoich postów wynika jakbyś sie obudził z tym na 140lvlu i dalej pisz jaki to barba jest słaby (o nie jestem taki słaby nie nadaja sie na nic morana sprawia mi trudność) po czym pisz barb jw na 100% dobra metoda by do siebie zachęcić mówić na wejściu że sie nie nadajesz

No to gratuluje logiki, robić profesję która będzie konkurować o slota oraz ma najciężej o slota zamiast zrobić coś z sensem jak druid łucznik czy sheed którzy są nawet mocniejsi w walkach 1vs1 od maga ognia, a i o slot mają dużo łatwiej