Trochę dziwne, że mówi to osoba, która gdzieś tam chwaliła się ilenaście tysięcy wydała na platynę.

Też farmiłem boski ok, mam np najwiecej smokuf na serwie ubite, a caraty po 1kk schodziły jak świeże bułeczki, szczegółnie, że dziennie min. 5 caratów dropiłem


p;s tak wygląda resp skrzynek na hc

https://prnt.sc/qpgver

Resp skrzynek z eventu takiego jak każdy serwer miał po ev świątecznym, ale jak widać u nas gra tyle osób że skrzynki zostają aż znikną

Ogólnie ten post jest coraz śmieszniejszy xD
Najpierw wojna Hc vs Zwykłe serwery, teraz wojna HC vs HC także śmiesznie, ciekawe ile osób daje rade przeczytać wszystko od A do Z

Ja czytam dla śmiechu

z normalnego lugusa (tego w instancji) nie spadly zadne udreki swoje udreki ktore nosisz teraz i ktore nosiles wczesniej sa z eventu dropowego

Spoko.

hmm to skoro ja wbilem 140 poziom i bylem "topka" na tym hcku sie wypoiwam co nieco o nim? server HC kiedys rzeczyscie byl hardkorowym ale przez pierwsze 2 lata? no i teraz najlepsze cos co doprowadzilo do tego ze hc stal sie izi pizi i gracze z normalnych serverow go wysmiewaja uwierzcie mi ten server kiedys mial potencjal tak bylo no to na temat jak wiadomo na serverze hc z nazwy sokol co miesiac stawial ulgowe bossy typu lugus admiral morana czempy z beirn itd bylo tego mase no i jak wiadomo w przeciagu kilka miesiecy gracze juz mieli full eq do lugusa a nawet rary z admirala no i co wtedy?:O oslabienie beirnowskich bossow na ktore ludzie czekali 2 lata? tylko ze jaki jest sens bicia bossow z ktorych juz masz eq a jedynie bijac to ryzykujesz ze boss sie nie uda i cos stracisz tak? oczywiscie dzien po wprowadzeniu oslabienia gracze byli zadowoleni w koncu bedzie mozna bic kanara lugusa itd no.. do czasu az przyszedl ten moment bicia gdzie pierwszych oslabionych kanarow bilem jakos 10? zakonczylo sie tym ze z 10 kanarow udalo sie moze 3 a reszta byla niepowodzeniem gdzie zwykle ktos padal no i z tego bossa zrezygnowano bo po co ryzykowac i tracic cos co sie juz ma z tego wczesniej go nie bijac na mapie XD z lugusem bylo podobnie poszlismy 1 raz popadalismy zaden sie nie udal wiec po co go bic dalej przeciez mamy eq z eventow bez sens bic dalej a co do tego "wbij chociaz 80lv i sie wypowiadaj" zalosne zachowanie chcecie wiedziec jak bardzo jest hardkorowy ten server? jedno rzeczywiscie jest hardkorowe i to fest - eventy expowe jednego dnia gdzie byl event expowy na ktorym bylo tez hh x2 zaczynalem z 135 poziomem a skonczylem na 138 dalej myslicie ze hc jest taki trudny? nie oklamujmy sie na hcku starczylo wbic 60 poziom a potem co miesiac logowac i bic eventy dropowe czy expowe i z takich eventow bez problemu dalo rade wbic ten 140 w moze 5-6 miesiecy(przypominam logajac tylko na eventy nic wiecej) a co do zarobku hmm tez smieszne na hcku od poczatku wakacji byly skrzynki x5 praktycznie codziennie i po wakacjach mial sie skonczyc ale ze forum bylo wykasowane to musieli powtorzyc to jeszcze raz najwiekszy hardkor tam to skleic pt na te eventy i tyle w tym problemu a i zapomnialem jeszcze o tym ze te beirnowskie czempy bossy itd typu kowal straz czy lugus ktore ogladaliscie na jutubach byly bite tylko dlatego ze byly ddosy a czemu? bo podczas ddosow sokol oddawal eq za zgony wiec mogli bic tego ile chca i udowodnic jacy to sa "hardkorowi"smieszne co?

Skomentuję to tak:

XD

Wyzerowałeś całą postać, bo popaliłeś sobie mosty z każdej możliwej strony i teraz piszesz bajeczki jak Lajk.

Szkoda, że nie wspominałeś o tym, że sam się na tych eventach ubrałeś, a jak miałeś ból dupy, że inni mają itemy których ty nie, to skakałeś po gildiach, łudząc się, że dany item dostaniesz. Gdy "sojusznicy" się skończyli, twoja gra na tym serwie także.


edit. NIE DLA MERGa.