Z tego co zauważyłem i większość graczy ssanie many jest potężną umiejętnością .
Np vd 85 ridly lub 100 timentin Ssaja po 400 many+ Na turnieju 2 ssania many i druid ma po manie .Powinno się zniżyć tą umiejętność co najmniej o 20-30% Bo inaczej inne profesje niemają kompletnie szansy z vd ponieważ pozbawia to przeciwnika jakichkolwiek ataków .

To jest taka moja propozycja

To jest właśnie m.in. potęga vd w pvp. Przy odpowiedniej taktyce może pozbawić możliwości manewru klasy magiczne, a fizolów zwyczajnie zdebuffować. Zauważ też że dmg tej umiejętności wynosi od 50% do 85%.... zmniejszając o 20-30%, drastycznie zmniejszysz jej użyteczność.

PS: Sheed jest bardziej niebezpieczny, bo jego uderzenie chi bazuje na zręczności. Czemu nie czepiasz się jego? Widzę tu jęczenie kogoś, kto nie lubi obrywać...

Ssanie jest ze zręki więc bardzo łatwo je wybronić.Mana delikatnie przyrasta co rundę, więc do końca przeciwnika many się nie da pozbawić i przeciwnik w rundzie może atakować. Przykład to walka z MO gdzie ma do wyboru iskrę lub podpałkę.
Kolejne osłabianie VD jest bez sensu, musi mieć szanse wygrać w pvp z innymi postaciami magicznymi.

Sheed to Wogle inna bajka vd cieżko wsadzic korzenie a shedowi łatwo bo ma mało wiedzy to sie hyth zastanów

A taki mały mniejszy lvl ? jak ja 34 lvl vd ssie w potworka tylko 119 many to jest nic. Więc /

Bitewny, marudzisz i tylko dlatego, że VD ma najwieksze szanse rozwalic druta ... reszta klas praktycznie nie ma szans.

I to i tak jezeli nie wejdą korzenie.

Hehe

Bitewny jednak żeby mieć taką moc trzeba jednak do niej dobrnąć

TAK!!

dokopcie wszystkim VD, niech się cofną w rozwoju o kolejne 20lvl (jak po ostatnim upie...)

Faktycznie VD ssie na odpowiednim lvl nawet po 400 many ale doswiadczony druid w PvP nie ufa swoim korzeniom, że owe wejdą w VD. Dlatego też ustawiają obronę wręcz co skutecznie uniemożliwia zassanie many... . Nie wiem jak inni VD mają, ale ja mam 10 zreczności więc już najmniejsza obrona wręcz jest w stanie skutecznie mnie powstrzymać od ssania.


Wystarczająco osłabili już VD.

Tutaj zgodzę się z Sildo, vd nie może mieć osłabionego ssania, gdyż rzadko wyssa, a gdy już wejdzie, niech trochę uzupełni tą manę, bo zużycie kondy jest także duże.

Jak pisałem wielokrotnie, nie ma szans na poprawę tej profesji??
Czy dalej zamierzacie brnąć vd w przepaść??