Pisałem z tym już do Dryga, ale chciałem się podzielić tym z Wami.

Pomysł polega na tym, że Otępienie zmniejszało by odporność na uroki, ale nie można zmienić otępienia, gdyż Uderzenie Cienia jest atakiem Urokowym i VD by za dużo bił z tego po obniżeniu odporności
Moja propozycja jest taka:
Uderzenie Cienia to także "Czarna energia", więc ten atak można by wrzucić własnie w ten rodzaj odporności, a Uroki byłyby wtedy tylko urokami.

Powrócę do pomysłu opisywanego przeze mnie niedawno:
skoro uderzenie Cienia było by "Energią", VD nie walił by cieniem jak MO z kulki po zmniejszeniu odporności, a obnizało ono by tą odporność na uroki, jak w opisie Otępienia na 7 o 47%.
Długo nad tym myślałem i myślę, że to nie jest głupi pomysł.

Akurat ta "Energia by była dobra, przynajmniej zadawałbym jakieś obrażenia smokowi, gdyby wrzucił sobie 100% na uroki, bo teraz bije po 0

@EDIT : Zwiększyłoby to przydatność VD na lodowym smoku, czy choćby Wendigo.

Co o tym myślicie?

Temat otępienia był już poruszany, moim zdaniem nie działa ono "sprawiedliwie". Bo jeśli ma otępiać to powinno także działać na rzucane buffy pozytywne (np leczenie u druida, rozkaz u ryca itd).
Na chwile obecną to otępienie dodaje nam kilka procent do trafienia urokiem, ale nic do jego przebicia się przez odporność, oraz zmniejsza szansę na wrzucenie nam uroku przez przeciwnika. Jak otępiamy, to powinniśmy na wszystkie strefy.

Pomijam już kwestię bicia smoka za 0 (i innych questowych mobów), oraz bardzo niski dmg na mobach z dużą odpornością na uroki.

Pomysł zmiany uderzenia cienia z uroku na energię jest jak najbardziej trafny i klimatyczny. Urok to szpila, ale coś co fizycznie "leci" i uderza w przeciwnika, musi być energią, a nie urokiem. Tylko pytanie, jak ta odporność wygląda u mobów, tego nie wiemy i tutaj także prawdopodobnie musiałaby zajść zmiana.

Otępienie obniża odporność na uroki ... znów VD mógłby być zbyt silny (chociaż teraz w pvp to wcale taki koks z niego nie jest). Skutkowałoby to także wzrostem dmg (o ile nie zaszłaby zmiana na energię).

Mamy aurę cienia która zwiększa nasz dmg (o jakieś 15% , tak wynika z moich obserwacji). Przy zmianie uderzenia cienia na energetyczne, aura mogłaby zwiększać dmg od uderzeń energetycznych (dodatkowy plus dla sheeda).


Temat warty przemyślenia.


A dorzucę jeszcze jedna nieklimatyczną sprawę, aura + szpila + okrzyk dają ~-115% do trafienia z dystansu - a mimo to mob trafia

Właśnie ta zmiana na "Energię" Uderzenia cienia to może być to, pomysł moim zdaniem trafny.
Uroki moim zdaniem, jak pisałem powinny być tylko urokami.
Napisałem, o zmianie Uderzenia Cienia, gdyż mówiono, że po zmniejszeniu odporności VD bił by za dużo cieniem.

Po zmniejszeniu drastycznie tej odporności mobowi typu wendigo, czy smokowi, VD pomógłby całej drużynie, lepiej by się wszystko wrzucało wszytkim, bo teraz zastępuje go łuk i jego rola ogranicza się do wsadzania otępienia i ukazania dopoki nie wejdzie.

Jasne, i co jeszcze.
Pomyślcie o PvP. Nie dosyć, że trzeba ustawiać defa na wszystkie strefy (zwarcie->wyssanie, dystans->uderzenie cienia, uroki->szpita i takie tam), to do tego będzie trzeba jeszcze używać resów na energię i uroki. Nie przesadzajcie już tak z tym VD

Nie jest do końca tak, jak piszesz.
Ktoś, kto walczy z vd jest właśnie obładowany resami na uroki : 2 arcany + carat i fizol z garnkiem.
Nie dość, że zadaje się mało obrażeń, to trzeba się namęczyć żeby coś wsadzić.

Wyssanie dalej idzie ze zręki, więc łatwo się przed nim obronić, nieprawdaż?

Od siebie dorzucę, że pomysł dobry tylko nie zapomnijcie usunąć wtedy opcję, że z uderzenia zatrucie wchodzi. Jak uderzenie z energii to niech zatrucie tylko z uroków niech włazi. No i to wymagałoby drastycznego zmienienia mobów chyba którzy są też VD

Naturalnie, zmiany objęły by też mobów

Aktualnie nie ma rarów-ringów na energię, nawet nie używa się zbytnio zwykłych pierścieni z resami na energię. Na fyo zwykle wystarcza sam caratris, od pewnego lvl nawet on bywa zbędny.

Oznacza to że VD byłby znacznie silniejszy w pvp - jego uderzenie cienia jest równie silne, jak kula ognia u MO. Oczywiście, nie ma on inki i wrażki, ale...
Ktoś powie - 220% dmg to nie tak wiele. Owszem, ale resy na energię/lód/ogień/uroki nie są wbudowane w pancerze, więc 220% czystego dmg to więcej, niż 500% dmg z resami sięgającymi 60%.

Inaczej mówiąc - noszenie energii i uroków na vd, a dodatkowo czasem jednocześnie trzeba ogień na MO... powoli przeradzałoby się to w przesadę. Zwłaszcza, że znaleźć pierścień z odpornościami na energię i uroki jest chyba niemożliwe (nigdy nie widziałem pierścienia z dwoma różnymi odpornościami).

Zmniejszenie ataku u VD też mija się z celem, gdyż osłabiłoby go to na turnieje 1vs1.

Istnieją pierścienie z 2 odpornościami Sam mam ring odp zimno/uroki +45.
Ale weź tu jednocześnie noś resy na energię, zimno, ogień, uroki i inne.....
VD i tak jest silny, a taka zmiana bedzie dla niego na +.

Dokładnie, urok to urok, a nie atak dystansowy.