Serwer: S3
Nazwa postaci:
Czas:
Opis:
walczylem z niedzwiedziami, i jak padlem wywalilo mnie do tentris, po chwili kolezanka z gildi ktora ze mna w grupie byla tez wywalilo jaj do tentris, dlaczego sie nie odrodzilismy przy konarze, mamy 45 lvl , czy to normalne ze kolo kemenak jak sie walczy to jedni respia sie w tentris a jedni przy konarze ?

faktycznie daleko was wywaliło i zdaje się nie powinno tak być.

Polecił bym to zgłosić na suport: www.support.taern.pl

Ale pewnie tutaj też zostanie rozwiązane.

na pewno nie byliście na łączniku między górami koldów, a wymarłą osadą? bo jeśli tak to dobrze was zrespiło

bylem u koldow w depo naprawilem gnata, wyszedlem po zadanie na miski z kolezanka z gildi i powyzej w kierunku przejscia na lodowa byly misie i tam je bylismy, wiec nie ma mowy o zadnym laczniku, na laczniku misiow nie ma, bynajmniej ja ich tam nie widzialem powinno nas dac do konaru, a wywalilo do tentris.

Jeśli dobrze zrozumiałem, biliście na mapie koldów, niedaleko wejścia do modliszki. Skoro tak, dziwi mnie że nie wiesz o tym, że po śmierci przeniosłoby Cie pod Suloga, a nie aż pod konar.

Łącznik o jakim mówił koperek, to wymarła osada - na jej północnym krańcu są grupy misiów.

Jeśli jednak walczyłeś w odpowiednim miejscu - najwyraźniej zdarzył się bug. Czy mieliście jakąś misje dotyczącą miśków?

pisalem wyraznie ze mielismy zlecenie na miski i je przy osadzie kemenak biismy, byc moze powinno nas do kemenak dac po smierci, nie raz zdarza sie ze pod konar i nie az pod konar bo to sasiednia mapa, wiec tak daleko to nie ma,, ale niegdy nie bylo jeszcze tak aby do tentris wywalilo.
jak to nie bug to jedynie admin mogl to zrobic umyslnie, dlatego zglaszam problem w grze.