z 11 wiadomości na czacie 5 Twoich (chat z 5 minut, spam).

Edit: Nawet w tym temacie starasz się prowokować wszystkich, co nie wpływa na korzystną dla Ciebie ocenę tej sytuacji. (Podważanie kompetencji modów, podważanie kompetencji GM'a itp. itd.)

Często jest tak, że dyskutuje z graczami na czacie. Są to różne tematy do których zarówno ja jak i gracze podchodzimy luźno - zwykła pogawędka.

Nie wydaje mi się, żebym cokolwiek "nakręcała" itp. bo jedyną osobą szukającą zaczepki był gracz Gehenna, któremu jak widać nie spodobało się to, że mam czelność rozmawiać z innymi graczami na ogólnym.

Powtarzam. Według mnie, oskarżenia kierowane przez Gracza Gehenna w moim kierunku są absurdalne i nie warte dłuższej analizy.

Szkoper faktycznie w tym momencie masz rację, ale ja się czepiam warna a nie ilości wypowiedzi, więc proszę nie zmieniaj tematu.


Pati ja mówię o sytuacji wcześniejszej gdzie rozmawiałem z graczami a Ty zaczęłaś nam wyciągać temat wcześniej już zakończony.

Chcę wyjaśnienia co oznacza pierwsza część warna, nadal nie otrzymałem odpowiedzi.

Gehenna zapamiętaj jedno co kraj to obyczaj Gdzieś za słowo "zajebiście" dostaniesz bana, gdzie indziej nic a u nas knebla, nie widzisz różnicy ? Poza tym... Nie byleś u nas modem Coś mi świta podanie na testera ale nie jestem pewien w 100%.



Modelatorzy łączmy się ! Może założymy związek zawodowy ?

Dam Ci małą rade
Najpierw Odróżnij gry, później poczytaj ich regulaminy, a na końcu zobacz jaka jest różnica i wtedy pisz o takich samych działaniach bo tak jak piszę cosik Ci oczka szwankują

Ja to rozumiem tak "Swoje uwagi co do czekoladowego zelka zachowaj dla siebie" - dla mnie jest to po prostu proba wytlumaczenia, bys nie zasmiecal czatu prowadzeniem monologu, ani bezsensownymi odpowiedziami na poziomie dziecka z przedszkola (choc wiadomosc nie byla obrazliwa, to dalo sie w niej wyczuc odrobine braku szacunku do rozmowcy).

Zachowywales sie jak dziecko z piskownicy, wiec nie dziw sie, ze tak to odebral moderator i za wczasu zareagowal ostrzegajac Cie tylko, ze tu nie mozna robic co sie komu zywnie podoba. Mod mogl sie po prostu bac, ze jesli nie zareaguje przerobisz czat w Swoj plac zabaw, wiec wolal zapobiegac, niz leczyc, ale to wszystko tylko moja interpretacja, moge sie mylic.

Ze swojej strony mogę jeszcze zapewnić, że następnym razem chyba już przestaniemy wierzyć w profilaktykę i zaczniemy... Tak, leczyć to dobre słowo ^^

Mistt, skończmy już temat regulaminów w grach, bo sprawa dotyczy czegoś zupełnie innego. Jak jesteś taki mądry wyjaśnij mi początek tego warna.

Proszę tłumaczenie na język polski bo najmniejszego sensu w tym nie widzę.

@Mysth
Odpowiedziałem/ a przynajmniej miałem w zamiarze odpowiedzieć humorystycznie, Pati odpowiedziała mi podobnym tonem więc uznałem że czas na trochę poważniejszy ton. Widać ktoś tu ma mały problem ze zgraniem w czasie.

@Felixx
Jeśli chcecie traktować graczy jak Hitler żydów za byle przewinienie gazowanie, to jest nie poważne. Przepraszam za to porównanie, ale nie da się tego łagodniej ująć.

OK brak argumentów bo przeszedłem do formalnej części mordowania. OK koniec tematu Nie mam zamiaru tłumaczyć Ci warna którego sam dałem to był by subiektywizm który byś mi wypomniał w następnym poście. Dostałeś opinie GMa z innego serwera która jest obiektywna, nadal Ci mało ?

Poziom porównania jak najbardziej adekwatny do poziomu rozmówcy, więc nie masz za co przepraszać

Nie chcę tu wykładać polszczyzny, ale chyba najwyższy na to czas, skoro masz problem ze zrozumieniem naszego ojczystego języka. Widzimy zdanie złożone, orzeczenie jego pierwszej części to słowo "zachowaj". Oznacza to, że nie powinieneś się czymś (jak widać z reszty zdania, swoimi uwagami) dzielić z ogółem. Można to interpretować tak, że te przemyślenia po prostu nikogo nie interesują. Przepraszam, jeśli Cię w tym miejscu zraniłem.
Orzeczenie kolejnej składowej, czyli "nie spamuj". Nic dodać nic ująć. Wiadomości, które nic konstruktywnego ani choćby śmiesznego czy w jakikolwiek inny sposób zajmującego nie wnoszą, są niepotrzebne i jako takie traktowane jak niechciane.
Przypominam, że niechciane wiadomości nazywamy umownie właśnie SPAMem.

Nie ma tu nic do rzeczy, że Pati Ci odpowiedziała, skoro się okazało, że to nie do niej, a żadna prawdziwa adresatka nie odpowiedziała. Może to była dla niej też niechciana wiadomość? Tak czy siak, nadająca się raczej na priv. Z tego wniosek, że zaśmiecałeś czat.

Amen.

Felek przez Ciebie oplułem monitor ze śmiechu~Naz

Mysle, ze problem polegal na tym, ze Ty postrzegales swoja wiadomosc w innym tonie (oczywiscie, Ty siebie znasz i wiesz, co miales na mysli), niestety Mod odebral to inaczej (takie jego zadanie, by szybko ocenic innego czlowieka na podstawie skrawka wypowiedzi i nie zawsze ocena ta jest prawidlowa).

Mozna tu porownach chlopaka, ktory z kapturem na glowie wchodzi do sklepu, a widzacy go ochroniarz zabiera na zaplecze w celu przeszukania. Chlopak okazuje sie byc czlowiekiem szanowanym i wyksztalconym, wiec jest oburzony tym, jak potraktowal go ochroniarz, bo kaptur nosil, bo bylo mu zimno i nie mial zamiaru nic ukrasc, jednak czy ochroniarza naprawde nalezy winic za jego zachowanie?