Odporność na te uroki działa na 2 sposoby: utrudnia wejście uroku, osłabia ,,siłę rażenia" uroku. Tym sposobem następuje całkowita nieprzydatność tych uroków pvp, a vd zabiera tylko hp uderzeniem cienia (na ukazanie w pvp często jest za późno). Widział ktoś vd używającego w pvp lalkę/hak? Według mnie odporność powinna utrudniać wejście uroku, albo osłabiać jego działanie. Vodoo to przede wszystkim uroki, więc co to za vd nie zabijający urokami ?

Gdyby nie redukcja DMG, lalką na 7 poziomie można by uderzyć za 500 DMG. Już to wystarczy za pozostawieniem spraw tak jak są.

Zauważ ,że w tym momencie urok vd ma 2 utrudnienia, a podpałka u mo ma tylko 1. Tym sposobem vd używa tylko dystansu aby zabrać hp. Zostaje wypaczony sens klasy vd która powinna zabijać urokami, a nie atakiem dystansowym. Jakby lalka zabierała te 500 hp, to byłby sens używania tej umiejętności.

Więc: wyssanie z ataku wręcz, świetny atak dystansowy, świetne ataki z uroków, świetne debuffy, a na koniec ukaz. Nie za wiele chcesz?

1Wyssanie jest ze zręki, bardzo trudno o zabranie many fizolom i nie zabiera hp .2 w pvp każdy ma odp na uroki, więc uderzenie cienia nie zabiera tak dużo hp. 3 Uroki które tylko służą do ułatwienia wejścia uderzenia cienia, bo na ukazanie często nie ma możliwości.

Ciekawa uwaga tylko powiedz mi skoro vd ma tak ciężko to czemu mając full na uroki zawsze jakiś urok mi wejdzie. Gram barbarzyńcą po wejściu szpilki jestem już bezbronny ani nie skuteczny...
Co do MO też mnie denerwuje podpalenie bo nie wiem w czym się bronić a na 80+ MO z full resami bije we mnie po 400+ podpalenie i do tego 700+ zmeteoę
Barbarzyńca bije często mniej niż MO i te korzonki w pvp grupowym:/
Obecnie MO to kosiarka w połączeniu z VD a vd ma podobne dmg co MO:P

Zawsze jakiś urok musi wejść , nie można mieć 100% odporności na uroki. To jest sens klasy vd. Dla zobrazowania: ryc/barb/sheed ataki wręcz/dyst. , łuk/mo dystans/wręcz, druid uroki/wręcz, a vd tylko dystans, nikt lalki /haku nie używa.

... Ale porównanie. Łuk ma jakieś 55% DMG z piachu, VD aktualnie 165% na lalkę. Czyli bije trzy razy mocniej z lalki niż łuk z piachu. Rozwiń ją na 7, daj sporo w moc i dopiero narzekaj, jaka słaba

A kamyki u ryca... tak, masakra. Najlepszy atak forever.

Zauważ, że każdy łuk używa piachu, a jaki vd używa tych uroków które wymieniłem? Poza tym piach u łuka zabiera więcej niż szpila u vd. Ryc powinien atakować wręcz, a vd zabijać tylko atakiem dystansowym? To jest sprzeczność nawet z nazwą postaci.

Jak masz szpile na 1, to się nie dziwię. To logiczne, że umka na 7 poziom może być lepsza niż inna na pierwszym.

A to że umiejętność jest nieużywana nic nie znaczy. Kiedyś MO narzekali na meteo, mówili że bezwartościowe, zmienić je koniecznie... kilka osób zaczęło używać i nagle niezbędnik PvP.