Zakladam, ze chodzi Ci o s3 bo sam na tym swiecie grasz(chyba ze sie myle:P). Wiadomym jest, ze istnieje lekki podzial wsrod tearnijczykow na pare grup. Od kad pamietam zawsze te nacje toczyly miedzy soba wojny, wojenki itp. Jedni donosza na drugich z wiadomych wzgledow przez co gracze sa karani przez gm'a/mod'a.
Kary nakladane wynikaja z regulaminu mimo to moga byc bardziej lub mniej surowe zaleznie od oceny sytuacji danego gm/mod'a. Nie oznacza to jednak, ze kazdy moze robic na co mu pewna wladza pozwala. W czasie przyznawania kary czesto jest jest problem na co dany grasz sobie zasluzyl, wowczas odbywa sie taka mini narada:P
Ciezko jest powiedziec, ze gracze nie sa rowno traktowani

Czasami na czacie pojawiaja sie pytania dlaczego on dostal kare x a ja xx niby zrobilem "prawie" to samo. Odpowiedz jest prosta gracze nie widza wielu rzeczy: np gracz x w tym miesiacu postawa wzorowa 2 kary natomiast kolejna osoba 20 wykroczen. Ocena koncowa mowi sama za siebie.

Regulamin Taernu jest bardzo ale to bardzo lagodny jesli chodzi o zasady panujace na czatach jest wiele gier gdzie za 3x zlamaniem regulaminu jest odrazu delete oczywiscie zalezy tez od wagi danego wykroczenia.

Przez okres jaki jestem Modem moge powiedziec, ze osoby ktore ciagle zakladaja tematy na administracje jaka to ona jest zla itp. W wiekszosci sa to osoby ktore juz dawno zakonczylyby kariere. Jednak taern daje mozliwosc poprawy swojego zachowania i nie skazuje gracza na najciezsza kare

Mam nadzieje, ze moje slowa przemowia paru osoba do rozumu i zmienia swoj tok rozumowania, gdyz temat byl walkowany w ciagu 2 miesiecy chyba 5x tylko w innej formie ale cel jest zawsze ten sam.

Przepraszam za wszelakie bledy w skladni i ortografii jesli takowe popelnilem:P
Sprawcie aby tab tu dziala bo akapit by sie przydal:P

Oczywiście że tak, to są normalni gracze tacy jak my tylko pilnują porządku

Ja na koniec dodam jeszcze jedna rzecz.
Czy byloby lepiej, gdyby GMi nie grali, a jedynie zarzadzali serwerami, lub zarzadzali tymi serwerami, na ktorych nie graja? Mysle, ze tak, ale niestety w obecnych realiach sie to nie sprawdzi poniewaz nikt za darmo (no chyba, ze naprawde nieliczni) nie zrezygnuje z gry, by zarzadzac serwerem (a wierzcie, lub nie, ale jest to ciezka, pelna stresu, nerwow i czasochlonna praca) i jako wynagrodzenie otrzymywac platyne, ktora przydaje sie tylko, jesli sie gra.

Tak krótko do tych graczy, którzy zagłosowali za drugą opcją i płaczą w tym temacie: Wy nie jesteście bojownikami o uczciwość i przejrzystość Taernu. Nie jesteście też ofiarami złego systemu. Wy po prostu jesteście ciach.
Apeluję o jakąś pracę nad własnym rozwojem intelektualnym (nie wiem, jakieś kursy może, albo chociaż krzyżówki, czy sudoku...), bo w zasadzie można mieć braki intelektualne i funkcjonować w społeczeństwie, ba - można nawet DZIĘKI TEMU daleko zajść, ale satysfakcja z takiego życia żadna, kiedy się nie rozumie otaczającego świata. Zróbcie sobie kiedyś prosty test - przeczytajcie kilka stron np. "Rzeczypospolitej" i odpowiedzcie sobie sami, ile z tego zrozumiecie. Poznanie swoich słabości to pierwszy krok do ich wyeliminowania.

I teraz do rzeczy: Jaki jest konkretny powód, aby zabronić GM-om uczestnictwa w gildiach? Tylko nie żadne "wydaje mi się...", "obawiam się...", "bo może tak być...", tylko konkret - co takiego zrobił którykolwiek z GM-ów, co dyskwalifikowałoby go z gildii?
Odkąd zaglądam na to forum, to średnio kilka razy w tygodniu powstaje temat o nieobiektywności członków administracji. Oczywiście nigdy nie ma żadnych dowodów, a jedynie bezproduktywne jęki. Potem Drygu to czyta, sprawdza logi, siedzi nad tym, aby po bezsensownie straconym czasie stwierdzić "znowu, ciach, nic...". Weźcie sobie załóżcie oficjalny temat pt. "Wypłacz się" i dajcie już spokój. A na poważnie piszcie, jak będą dowody.

GM jest dokładnie takim samym graczem, jak Wy. Też tłukł szczury na statku, też masakrował godzinami zedy, żeby się wyekspić, też go ubili na zamku, też mu nikt nie chciał pomóc w paskudztwie, też mu przez miesiąc nie spadł żaden rar i też ma swoich sprawdzonych znajomych i zaciekłych wrogów. Od Was odróżnia go jednak jedna, ale bardzo istotna rzecz - jego zaangażowanie w rozwój gry i nieposzlakowana opinia sprawiły, że dostał propozycję, aby objąć najwyższą funkcję na serwerze. od tego momentu musi zmagać się z problemami low-leveli ("a jak mam wyjść ze statku?"), narwańców ("ej, ciach, zrobisz jakiś event, czy dalej będziesz się ciach?!"), czy zwykłych chamów ("e! napraw mi to!"). W zamian otrzymuje niewielką ilość platyny, wartą pół średniej dniówki w tym kraju i wieczne oskarżenia o stronniczość i niekompetencję. Teraz chcecie mu jeszcze odebrać możliwość grania w gildiach, a co niektórzy chcą, żeby nie grał w ogóle, tylko siedział i rozwiązywał problemy innych.

Być może wprowadzenie "zawodowych GM-ów", spoza grona graczy nie jest jakimś fatalnym pomysłem. Prędzej, czy później nauczą się co i jak, a w związku z tym, że nie będą chodzić na bossy, będą dostępniejsi i szybsi w działaniu. Ale z drugiej strony, czy zaakceptujecie podwyżkę cen platyny, która będzie musiała zrekompensować ich pensje?

Reasumując, propozycja tak naprawdę nie jest warta komentowania, tylko wyśmiania. Ci którzy zagłosowali za tym kretyńskim pomysłem - puknijcie się w te durnowate łby, może jedna szara komórka uderzy o tę drugą i coś zaiskrzy. A może nawet przypadną sobie do gustu, spikną się i powstanie trzecia - zawsze to o 50% intelektu więcej.


ISTNIEJE RYZYKO, że zadławisz się schabowym i umrzesz. Może, żeby temu zapobiec, nakażemy wytłuc wszystkie świnie w tym kraju?
Już pomijam, że nie potrafisz poprawnie napisać zdania współrzędnie złożonego - (przeciętny dziesięciolatek to potrafi), a chcesz decydować o rozwoju gry dla kilkunastu tysięcy osób...

Polecam ci się uspokoić, rozumiem twoje uniesienie ale obraza użytkowników oraz wulgaryzmy nawet te cytowane"" nie są tolerowane.
Pirek.

a ja myślałam, że schabowe to właśnie z tych już zatłuczonych? proponuję zostawić świnie w spokoju i jeść jarzynową, na rozum nikomu nie pomoże ale ryzyko udławienia mniejsze i żadne zwierzę na tym nie ucierpi.

pod resztą postu mogę się podpisać, bo z tą stronniczością gmów to jak z potworem z loch ness - nikt nic nie widział na pewno, dowodów żadnych nie ma, a opowieści krążą. męczące to już jest.

ja mam na swoim koncie jeden knebel z początków gry, za priv na handlu. rozumiem że to znaczy, że cała administracja jest po mojej stronie? (no, ten jeden mod akurat przypadkowo był po innej;p)

hehe dobre śmiałem się chyba z pół godziny. A co do ankiety i ogulnie pomysłu to moge się podpisać pod wszystkimi, którzy zagłosowali na tak. Wszystko już chyba zostało wymidnione...

Kocham KGB. Mówię to oficjalnie, wszem i wobec i przysięgam, że powtórzę, wraz z przysięgą harcerską, każdej osobie która wspomni moje słowa!

Ja również

Co do tematu, jeśli ktoś z was widział, że gm lub mod naginają swoje prawa to dlaczego nikt nie da ss'a ? Bo nikt go nia ma.
Nigdy nie byłem świadkiem naginania zasad przez modów. Widziałem tylko ludzi którzy chcą gm-ów i mod-ów pogrążyć.

Swoje stanowisko w temacie przedstawiłem wcześniej ale takie pytanie do w/w - co miał by przedstawiać taki ss ? "Przekręt" z zasady jest tajny więc ciężko o ss. Chyba, że mówimy o sytuacji "dwóch nas piło ktoś nas pod...kablował" ? A może GM ma sam strzelać sobie ss jak robi wałki ?

Tylko takie retoryczne pytanie z mojej strony.

Jeśli masz UZASADNIONE podejrzenie, graniczące z pewnością, że GM przekroczył swoje kompetencje, to opisz całą sytuację na forum. Dla admina to nie jest takie trudne, żeby sprawdzić, czy faktycznie do takiej sytuacji doszło.

Na pewno nie doprowadzisz do tej rzekomej sprawiedliwości pisząc posty w stylu "wiem, ale nie powiem", tudzież "zdawało mi się, że widziałem mrówkę, ale to równie dobrze mogła być szczoteczka do zębów'.


NB: Polecam wszystkim, którzy nie wierzą, że GM-owie są bezkarni: viewtopic.php?f=77&t=3056

@Bubelage: Gdybyś był kobietą, to bym się ucieszył z tego wyznania, a tak to boję się jechać na następny zlot